Witam,

Przeglądając fora dyskusyjne widzę wypowiedzi ludzi który mają naprawdę ogrom wiedzy w temacie wentylacji. I stąd moje pytanie. gdzie można nauczyć się tych wszystkich rzeczy? jestem z województwa Śląskiego-szukałem tego typu szkoleń i do tej pory nic nie mogę znaleźć konkretnego. Oczywiście wiem, że najważniejsza jest praktyka i doświadczenie, jednak fachowcy o których wspominałem wcześniej też od czegoś zaczynali.

Z góry dzięki za odpowiedź.

Zapraszam na kilka dni. Zapozna Pan się ze wszystkimi centralami w szczegółach, pojedzie Pan na montaż, opowiem o teorii...

Najgorsze jest to że szkolenia są organizowane przeważnie przez producentów więc są ukierunkowane na jeden produkt.

Mam wszystkich firm centrale - jak potrzeba to nawet z takim wyminniczkiem:

Na jakich warunkach miałoby to wyglądać? innymi słowy co Pan będzie z tego miał?:)
Nie ukrywam że taka forma szkolenia najbardziej mi odpowiada.

Dziękuję za odpowiedź

Mam 54 lata i dorabiać się już nie muszę - chyba ( bo nikogo do dziś wcześniej nie znalazłem) pierwszy zamontowałem w domowej wentylacji odzysk ciepła 89' sobie 90' klientowi. - propaguje domy zużywające 15kWh/m2 rocznie - mam pasję - więc... będę miał satysfakcję jak wyjdzie Panu niesłyszalna wentylacja. Zapraszam też do obejrzenie domów izolowanych, pogadania z właścicielami. Może Pan sam sobie nocleg załatwić lub dogadać się z montażystami. Może Pan też wpaść na parę godzin - zorientować się.

Ja też mam pytanie. Chciałbym otworzyć firmę, która by zajmowała się wentylacją i klimatyzacją.
Czy ktoś jest w stanie powiedzieć jaka czeka mnie droga do tego żeby taką firmę otworzyć? Czego najpierw muszę się nauczyć, ile zajmie mi przyswojenie takich informacji. jak wygląda struktura takiej firmy ilu ludzi pracuję przy takiej prostej wentylacji? jak wygląda kwestia projektu? czy to przygotowuje firma robiąca instalację czy architekt? ogólnie czy ze zwykłego człowieczka można zrobić instalatora profesjonalnego i ile to potrwa?:)

Z góry dzięki za odp.

BOLO - co za problem? Technikum - kierunek: instalacje sanitarne wewnętrzne

...i będziesz wszystko "wiedzieć" aby móc być instalatorem.

Zapraszam... Zobaczy Pan jak to wygląda.

Panie Tomaszu bardzo dziękuję za zaproszenie,ale właściwie to źle sformułowałem pytanie. Zasadniczo chodzi mi o to czy ja się nie rzucam z motyką na słońce?:) napewno wymaga to wiedzy fachowej i doświadczenia. zapewne sporego wkładu finansowego-nie chce tutaj poruszać głęboko tematyki organizacji samego przedsiębiorstwa, bo to nie jest forum o przedsiębiorczości. na technikum to jest troszkę za późno...poza tym kwestia doświadczenia i tu są największe schody. dla takiego w miarę kumatego pracowitego człowieka to po ilu montażach zaczyna się mniej więcej coś rozumieć?

W roku 1989 "ulepiłem" pierwszą centralę dla siebie, od 1990 montuję innym. Nie było nikogo by się spytać ( bo byłem pierwszy) - Koszty ogrzewania były symboliczne - materiały izolacyjne niedostępne. Nie było internetu... a wyszło. Jak Pan nie spróbuje, to nigdy nie będzie Pan wiedział, że to nie słońce było a świeczka - i dwa poślinione palce wystarczyły

Do wykonywania WM nie będzie ci potrzebny jakiś magiczny sprzęt. Myślę że na początek ok 6-8tys w narzędzia jeżeli masz zamiar kupić markowe by posłużyły przez długie lata.
Jeżeli chodzi o klimę to sam montaż też nie jest magicznie skomplikowany ale dobre pieniądze bierze się za serwis a nie montowanie. A sprzęt do serwisowania to już interes który nie zwróci się szybko jeżeli nie masz stałych klientów.

Jeśli chodzi o zyski z takiej działalności to pojęcie względne. szczerze mówiąc mam jedno założenie-żeby na początku moja firma nie generowała strat, albo żeby te straty nie były zbyt duże. Z czasem myślę będzie lepiej. Jakoś wciągnął mnie ten temat i myślę że chciałbym to robić:)

A na czym polega serwisowanie WM?
jak wygląda kwestia projektu?
i ilu ludzi jest potrzebnych do zrobienia takie prostej instalacji?

Są dwie podstawowe kwestie w tego typu wentylacjach. Żadnej z tych kwestii nie ma w podręcznikach, trudno więc opierać się na projektach. Gdy Pan Maksymilian pisał podręczniki, wentylacja mechaniczna istniała wyłącznie w dużej skali.
Tu na pierwszym miejscu jest CISZA, Wentylacja nie może być w ogóle słyszalna na podstawowych ( nocnych prędkościach) maks. 28dB.
Dwa - układ musi być samoregulujący. Nie istnieje tu możliwość regulacji i pomiaru, tak jak w większych instalacjach.
A reszta to pryszcz!

Instalację można rozprowadzić samemu (jeżeli chce się latać po drabinie i schodach) lub co najmniej w dwie osoby by jedna zawsze mogła choćby przytrzymać czy podać. Wrzucanie reku na ścianę lub na stryszek samemu też wiąże się z nie lada wysiłkiem więc warto mieć "kolegę".