Jeśli zdecydowałbyś się na dom drewniany całoroczny to myślę, że tej kwocie spokojnie się zmieścisz. Jednak tradycyjny murowany to będzie ciężko mimo wszystko, jeśli chcesz go dość szybko wybudować i wykończyć.

całkowicie się zgadzam.

W kontekście rozważam nad budową taniego domu zastanawia mnie budowa domu piętrowego z dachem dwuspadowym. Powierzchnia całkowita byłaby w tym wypadku równa użytkowej i wynosiłaby 150 m. kw, w obrysie 10 x 10 metrów. Co o tym myślicie? Czy budowa takiego domu wyszła by taniej niż budowa domu z poddaszem również w obrysie 10 x 10? Z jednej strony dom piętrowy to wyższe mury, więcej ocieplenia i tynków, ale z drugiej strony jest łatwiejszy do wybudowania z czym wiąże się mniejsze ryzyko błędów oraz więcej ocieplenia styropianem i bez wełny. Sumarycznie dom piętrowy wydaje się to być w podobnej cenie jak dom z poddaszem użytkowym.

Zdecydowanie jest możliwa, zalezy tylko jakie masz wymagania co do metrażu i dodatków do niego. Polecam poszukać wśród projektów MG Projekt domów, przy kazdym jest napisana zakładana cena realizacji. Wiadomo, ze może się ona nieco różnić,ale przynajmniej będziesz wiedziała w jakich granicach się poruszać

pozdrawiam

Podłączę się pod temat.
Mam podobny budżet i też chciałbym zmieścić się w kosztach budowy domu w tej kwocie.
Jednym z wyznaczników wyboru projektu jest koszt budowy - nie łatwo dokonać takiego wyboru nie mając projektu, żeby policzyć koszty - i tu kółko się zamyka.
Bazowałem na szacunkowych kosztach podawanych przez biura projektowe i znalazłem taki jeden projekt Archonu - TUTAJ
Podają koszt budowy "pod klucz" na 290tys. brutto (rozumiem, że gotowy do wprowadzenia), a w rozmowie konsultant potwierdził, że ten koszt jest jak najbardziej realny.

Z cen, które poznałem od różnych osób z branży, to na stan deweloperski (cokolwiek to znaczy) trzeba szacować ok. 2000-2200tys. netto / m2 (chyba powierzchni użytkowej, ale nie jestem pewien).

No i tu pierwsze wątpliwości - czy taki dom da się wybudować <300tys. ?
Jak to zweryfikować przed kupnem projektu ?
Ile wg was może wynieść faktyczny koszt, przy założeniu standardowych materiałów, i że prace wykończeniowe w dużej mierze (instalacje bez co, podłogi, malowanie, itp) wykonam samodzielnie?

Chciałbym jak najwięcej spraw załatwić samodzielnie, żeby nie przepłacać różnym doradcom, a zwłaszcza "doradcom", których jest pełno - no ale z drugiej strony nie na wszystkim człowiek może się znać i ciężko na razie wgryźć się w temat, zwłaszcza że środowisko budowlane (takie na razie mam odczucie) jest jak hieny - gdy poczują klienta to rzucają się na niego ze swoimi "najlepsiejszymi" ofertami próbując go naciągnąć na co się da, ale tak żeby za dużo nie wyjaśnić coby klient za bardzo się nie zorientował w tematyce i za wiele nie nauczył.

Przy okazji - solidna i nie droga ekipa z zapleczem w okolicach Poznania mile widziana.

300 tysięcy to spora kwota, ale pamiętaj, że musisz jeszcze ten dom wykończyć.
Ja bym chyba na Twoim miejscu wolał po prostu kupić dom od dewelopera. Nie dość, że masz pewność, że wszystko technicznie będzie w porządku, to jeszcze możesz zaoszczędzić. Sprawdź sobie na przykład domy w Baninie.

a co jest z ogrzewaniem jak niema gazu ziemnego ? czy koszty instalacji do ogrzewania i podgrzania wody są policzone?
korzystam ze zbiornika amerigas i to nie jest tanie zadowolenie, chociaż nie mam problemów z dostawą.

kacper240 pisze:Witam, przymierzam się do budowy domku jednorodzinnego niepodpiwniczonego dokładnie takiego http://pprojekt.pl/projekt2245-arabella__139_4_m,opis.html jeszcze się zastanawiam czy ma być z antresolą, użytkowym poddaszem, może ani jedno ani drugie po prostu parterówka(chętnie dowiedziałbym się jakie macie zdanie). Pytanie mianowicie jest takie czy jest możliwe wybudowanie pod klucz do 300 tys. zł. Teren już posiadam (lubuskie 15 arów) media w drodze około 10m od działki. Połowicznie systemem gospodarczym i z oszczędniejszych materiałów np: zamiast ytonga - maxi, zamiast ceramiki - blachodachówka, itp oprócz tego w rodzinie mam dużo budowlańców, sam także jestem (monter fasad wentylowanych i student budownictwa). Mniej więcej obliczyłem koszt i teoretycznie zmieszczę się w 300 tys. no ale właśnie, teoria teorią, a wiadomo jak wychodzi w praktyce więc bardzo proszę bardziej doświadczonych o jakiekolwiek sugestie i odpowiedź na moje pytanie. Jeżeli jest to możliwe to czy z użytkowym poddaszem, antresolą, czy parterówka. Z góry dziękuję

No z tymi deweloperami to też nie do końca jest tak, że masz pewność, że wszystko jest w porządku. Ale ogólnie masz rację. Sam przymierzam się do domu od dewelopera właśnie, żeby zmniejszyć sobie ilość spraw do ogarnięcia samemu.