Budowe zacząłem na działce rodziców pozwolenie ,projekt i warunki zabudowy wszystko jest na nich.Zrobiliśmy ławę fundamantową wyprowadziłem kanalizę i zrobiłem pierwszą wylewkę (teraz mury) . Staramy się o kredyt. Wydzieliliśmy działkę podpisaliśmy akt notarialny wszystko OK . Starostwo wszystkie projekty podziału zatwierdziło . Kiedy teraz zaszliśmy aby przepisać pozwolenie na budowę z rodziców na nas to urzędniczka w sterostwie stwierdziła że do granicy działki jest 3,5 m a powinno być 4 .Co ciekawe za tą granicą przebiega przez nas wydzielony dojazd do posesji rodziców (aby za x lat nie było niepotrzebnych zgrzytów),która znajduje się z tyłu nasze działki .Pytanie czy da się tą sytuacje jakoś obejść aby przepisać to pozwolenie które potrzebujemy do kredytu????

polskie urzędy kiedyś wystarczyło pół świniaka i jajka i miałeś wszystko od ręki załatwione a teraz czepiają się 50 cm.

Biuro Geodety i wyznaczenie działki naniesienie poprawek na mapie i coś może się uda zdziałać
papierkologia się zaczęła co? nie martw się.

może boogi ( nick na forum) ci pomoże w tym popytaj go

Zawsze mnie ciekawi... jak do takich "niedopatrzeń" mogło dojść ...
Przepisy aż tak często się nie zmieniają.

Urząd jest w porządku, chcieli podziału, to zrobili, wszak fundamenty, przeszkodą nie są (Rozporządzenie w sprawie WT, § 12.7.).
Przekombinowali.

Ps. Odleglość 4m od granicy, dla ściany z otworami, praktycznie jest w przepisach od zawsze.