Czy macie jakieś doświadczenia z tą firmą natura.pl
Zastanawiam się nad ich ofertą i szukam pomocnych opinii.
Za wszystkie odp z góry dziękuję.
Pozdrawia[/url]

chyba mają łądne okna...
a dlaczego natura, anie jakies znane?!!

Cześć,
pozwólcie, że się podłączę pod ten post
Jeśli chodzi o okna drewniane - jaką firmę polecacie?
Też zastanawiałam się nad Naturą, ale może są jakieś inne naprawdę godne polecenia?

Pozdr,
AnnaB

Wiatm serdecznie, Okna firmy Natura są jedyne w swoim rodzaju. Szczerze powiedziawszy są dla mnie najlepszym produktem rynkowym. Mają bardzo nowoczesne rozwiązania technologiczne, których obecnie niewiele firm konkurencyjnych dla Natury posiada. Poza tym firma Natura posiada profesjonalnych doradców. Natura to inwestycja, która zwróci się Wam na pewno.
Pozdrawiam

Przestrzegam przed oknami i drzwiami NATURA! Bujam się z nimi prawie od roku. Produkują buble, olewają klientów, wciąż jest coś nie tak, często nie odpowiadają na reklamację albo nie przyjeżdżają na umówione kolejne wizyty. Dom już wykończony a oni piszą np. "usterki wynikają z prowadzenia prac mokrych wewnątrz budynku". Sprawom nie ma końca!

chyba sie mocno zepsuli

firma Natura z Bełżca? największa moja pomyłka. jest to najgorsza firma z jaką miałem do czynienia podczas budowy domu. olewa klienta niespotykanie. reklamacja za reklamacją. "0" szacunku dla klienta. od 2 lat cały czas mam problem z tą firmą. Największym błędem była przedpłata za całe zamówienie- bagatela około 50 tys zł. Jak zapłacone to zapomnij kliencie o terminach, serwisie itp. montaż tragiczny. różnica w wysokości montażu okien w jednym pomieszczeniu to około 2 - 3 cm. to standard. o"pionach" przy montażu zapomniano. kierownik serwisu pan Harbuz - muszą mu b.dożo płacić za "bajki" które opowiada klientom. wielkie nieporozumienie. dziwie sie że firma sie w ogóle nie szanuje, chyba w ogóle nie zależy jej na klientach...?

Właśnie miałam zamiar zamówić okna drewniane, ale po tym co przeczytałam chyba zmienie zdanie

dlatego warto nas czytać

Zakupiłem w Naturze drzwi zewnętrzne. Zakupu dokonałem na Bartyckiej w Warszawie. Sprzedającym była niejaka pani Iwona Gryciuk. Wszystko było ładnie i pięknie, jak to się potocznie mówi. Byliśmy bardzo zadowoleni z obsługi. Pani Gryciuk zaoferowała nam wpłatę całości sumy, dzięki czemu dostaliśmy rabat w wysokości 300zł. Ta sama miła pani zapewniała nas, iż firma Natura jest renomowaną firmą, znaną niemal w całej Europie, a kupują u niej (na Bartyckiej) nawet takie tuzy polskiego showbusinessu jak, Jungowska, Steczkowska, Dancewicz czy Gajos. Tak się składa, że z Justyną (Steczkowską) jesteśmy dobrymi znajomymi i niestety nie była ona zadowolona z tego, iż Natura reklamuje się jej nazwiskiem. Stwierdziła, że nigdy u nich żadnych drzwi nie kupowała. Niestety, dowiedziałem się o tym już po wpłacie całej sumy. Nadszedł termin realizacji, czyli dzień, w którym miały być wstawione drzwi.... I tu zaczęły się schody. Nikt do nas nie zadzwonił, nikt nie napisał nam żadnego maila.Na nasze maile nikt nie odpisywał i nie odbierał od nas telefonów. Wreszcie, kiedy udało nam się skontaktować z panią Gryciuk, ta stwierdziła, że drzwi jeszcze nie ma i nie wie kiedy będą. Zwodziła nas tak przez kilka dni, aż wreszcie poinformowała, iż będą one w środę (dwa tygodnie po terminie). W środę oczywiście nikt nie zadzwonił i jak się łatwo domyślić drzwi też nie było. Skontaktowałem się więc z panią Iwoną sam, lecz tylko po to, by usłyszeć , że drzwi nie ma i że najprawdopodobniej będą w piątek, ale nie wie na 100% i dlatego zadzwoni do mnie po szesnastej i powie mi dokładnie kiedy będą. Nie zadzwoniła i nie napisała maila. Ani w środę po szesnastej ani w czwartek do południa. Chwyciłem więc jak zwykle za telefon i sam zadzwoniłem do niej, niestety nie odbierała. Zadzwoniłem więc do Pana Śrona, który w pięć minut załatwił całą sprawę i zmusił panią Gryciuk do tego, by do mnie zadzwoniła. Drzwi się znalazły i umówiliśmy się na piątek, na godzinę 09:00 rano. Chłopaki byli punktualni, lecz pani Gryciuk z nimi nie było. Montaż trwał w granicach dwóch godzin. Przy ich odbiorze stwierdziłem, że:
1) Metal w szybie głównej skrzydła jest krzywy, co rzuca się od razu w oczy.
2) Doświetlik jak i same skrzydło, przy zamku, są oskubane do białego drzewa.
3) Skrzydło, mniej więcej na wysokości metra osiemdziesięciu, jest wgniecione w kilku miejscach.
4) Sylikon jest zrobiony na szybko, umorusane nim niemal całe drzwi, a w kilku miejscach widoczne są jego braki.
Pani Gryciuk stwierdziła, że naprawi to tak, że nie będzie śladu, ale dopiero po nowym roku, bo jest zimno i serwisanci zmarzną(!). Kazała napisać maila i załączyć zdjęcia usterek, co też uczyniłem, prosząc o szybką odpowiedź. Minęło kilka dni a o pani Iwonie Gryciuk ni widu, ni słychu. Sprawa oparła się o Pana Śrona oraz Pana Harbuza. Niestety, drzwi jak stały sobie uszkodzone, tak stoją dalej. Chciałem być ze swojej strony miły i życzliwy, nie robiąc awantur, lecz w takiej sytuacji, mam zamiar skontaktować się z UOKiK oraz wykorzystać swoje znajomości w jednej z polskich telewizji by sprawę nagłośnić w mediach. Na pewno będę domagał się odszkodowania za niedotrzymanie przez Naturę warunków umowy.
Miałem zamiar kupić w Naturze 16 drzwi wewnętrznych, o czym informowałem panią Iwonę, lecz teraz na pewno ich w tej firmie nie kupię a Natura może podziękować za to właśnie pani Iwonie Gryciuk, której nie zależy na tym, czy jej pracodawca zarobi X pieniędzy, czy XXX, ważne, że ona sama otrzymuje wypłatę.
Uważam, że Natura powinna zrobić wszystko by całą sprawę jak najszybciej załagodzić, jeśli zależy im na dobrej opinii, gdyż jeden niezadowolony klient to więcej niż stu zadowolonych. Nie wiem, czy Naturze bliskie jest określenie "klient nasz pan", ale może warto się nad tym zastanowić. Z takim amatorskim podejściem do klienta i sprzedaży produktów, ciężko będzie tej firmie otrzymać ISO, jeśli w ogóle im na tym zależy. NIE POLECAM!