Proszę o radę. Dużo osób na tym forum uważa, że projektant, architekt są najważniejsi i nie można się z nimi kłócić.

Podam prosty przykład. Jest to rzut figury. Projektant wyliczył, że do zmontowania tej figury potrzebuję pręt o długości 1460mm.
Zobaczcie sami i napiszcie kto ma rację bo ja się z tym nie zgadzam.

A moje pytanie brzmi:

Ile płaciłeś za usługi tego "projektanta"??? tysiaczek? czy "tysiąc pińcet"?


Wybrałeś najtańszego to się nie dziw że projekt roi się od błędów.

Zapłaciłem dużo. Kilkadziesiąt tysięcy bo to duży obiekt. Bardziej jednak mnie interesuje długość pręta.

Wg mnie 1100mm.

Popatrz.... zapłaciłeś kilkadziesiąt tysięcy i nie dałeś projektu do weryfikacji ? Odważny czy głupi ? Obstawiam to drugie.

Skoro to taki "duży" obiekt to napisz czy to co zapłaciłeś za dokumentacje mieści się w granicy 1,5-3% wartości inwestycji - bo taka powinna być cena za porządnie zrobioną dokumentację.

A jeżeli są błędy projektowe to pociągnij projektanta do odpowiedzialności zawodowej i finansowej a nie śmieć na forum.


ps. jako inżynier budownictwa widzę tu 2 rodzaje strzemion opisane jednym nr zbrojeniowym z czego niewiadomo ile ma miec minimum 1100 + zakłady i niewiadomo ile ma mieć 1300 + zakłady.

Nie ma się o co droczyć takie błędy zdarzały się i nadal będą się pojawiać.
Wykonywałem projekty konstrukcyjne oraz weryfikowałem i wiem, że rutyna potrafi osłabić czujność.
Zawsze z pokorą przyjmowałem uwagi zbrojarzy to od nich nauczyłem się widzieć pręty podczas kręcenia i układania w całość.
Dzisiaj nawet w programach do projektowania występują błędy.
Dawniej była kontrola na dwie ręki projektant i jego asystent a potem trzecia - weryfikator.
Wykonanie zadania to praca zespołu i liczy się każdy "trybik" biorący przy tym udział.

Interno pisze: Dawniej była kontrola na dwie ręki projektant i jego asystent a potem trzecia - weryfikator.

Teraz też tak jest... w normalnych firmach Tylko one nie sprzedają projektów za 1/10 wartości

@dikom1
A co na to projektant ?
Ty mówisz, że 1100, a on upiera się, że 1460 ?
Takie niejasności musi wyjaśniać.

Nie pytałem go o to. Może powinienem ale uważam, że to dopiero początek niejasności. Jak ich uzbiera się więcej to wtedy. Zwymiarowałem te figury w skali. Wychodzi na pręt 1100. I to jest jedna i ta sama figura. Jedna podana jest z zakładami po 50 i druga bez.

Radziłbym zapytać, nie ma jednej zasady rysowania i wymiarowania zbrojenia, a dla strzemion "na skręcanie" ta długość 1460 mm jest prawdopodobna.

Zapytałem, po prostu pomyłka. Figura jedna i ta sama 1100mm.