witam właśnie dostałem kamienice w spadku która jest w opłakanym stanie. Chce zacząć generalny remont. zaczynając od podłóg. I tu pytanie co lepiej zrobić wylewka czy płyta osb.... mieszkanie znajduje się na pierwszym piętrze, po oderwaniu płyty( taka jak z tyłu mebli) ukazały mi się deski, zerwałem je i ukazała mi się ziemia......... bryły gliny, piach i jakieś resztki gruzu. Wybrałem trochę ten syf i znowu ukazały mi się deski, dalej nie zrywałem bo to chyba sufit sąsiada pode mną.. więc co mama zrobić?
- zrywać dechy i dać styropian folie jakiś materiał do wygłuszenia i wylewkę z siatką zbrojeniową.
czy może?.
- zamiast betonu dać płytę osb..
chodzi o to by było twardo, cicho i ciepło.... aktualnie słychać sąsiada z dołu no i jak się chodzi to wszystko pracuje i się ugina..

sprawa wyglada następująca na Ukrainie na wszystko kładą płytę osb ze wzgledu na bardzo kiepskie wylewki jest to system pewny i bezpieczny dla parkieciarza oraz dla Pana, dodatkowo jak zastosuje Pan klej przykładowo Tover MS silanowy który dość mocno absorbuje hałas powinno być okej ale to jest tylko moje zdanie na wstepie należy przeliczyć system co się bardziej opłaca i pokazać to montarzyście, który się nie przestraszy jak cos moge kogoś polecić na terenie całej Polski

Pozdrawiam

a czy nie możnaby zostawić tych desek - na nich położyć pianki i paneli? z tego, co mi mówil mój pan majster dość powszechnie sie to stosuje właśnie w kamienicach, żeby nei zrywać tych desek i nie się nei musiec babrać z tym.