Dowiedz się wszystkiego o instalacjach gazowych, które zagwarantują Ci bezpieczne i przyjazne mieszkanie. Wybierz odpowiedni piec gazowy - funkcjonalny i praktyczny.
Bolas pisze:wiedzialem ze tak bedzie i bedziecie sie czepiac takich rzeczy jak to ze bede upaparany i zeby nie bylo ze usunalem bo sie wszyscy smiali
Daj spokój Bolas, gdzież bym śmiał się śmiać z ziomala , za blisko mieszkasz. , ale szybki byłeś, robota Ci się paliła w rękach. Mogłeś go (film) umieścić na Youtube, napewno zyskałbyś popularność wśród rodaków w Irlandii i Anglii ze Związku Szambonurków Polskich.
@luxus, nie wiem dlaczego, ale należy smarować gwint.
... moze i mozna,ale musi byc dobrze podrapany,bo jak kiepsko podwijasz to i moze musisz smarowac gwint a jak nie podrapiesz..to konopka sie slizga strasznie przy wkrecaniu . pozdro
A u mnie kilka lat temu byl taki przypadek. Po wykonaniu instalacji gazowej w domu pan hydraulik dokonal próby szczelności za pomocą wody z mydlem. Wszystko bylo git. Chlopaki z gazowni zalożyli licznik. Po roku czy dwóch ten sam hydraulik robil u mnie jakieś przeróbki w lazience i pyta mnie dlaczego tak śmierdzi gazem w kotlowni. Ja mu na to, że tak jest od początku i że myślalem, że tak ma być. Wezwani panowie z gazowni stwierdzili, że faktycznie jest wyciek gazu z pęknietego śrubunka w skrzynce na ścianie. Przez dwa lata lecial gaz: troche do domu, troche w powietrze. Żadna metoda detekcji nie jest 100% skuteczna. Śmialiśmy sie później, że dobrze że to sprzed licznika uciekalo...
...co znaczy ze ..." Żadna metoda detekcji nie jest 100% skuteczna..." ??? dobrze sprawdzona instalacja musi byc szczelna i juz !!! zdazaja sie jednak takie przypadki,ze w domu jest wszystko szczelne,a smierdzi gazem !!! skad????!!! ano tak jak pisales,czasem moze wiac nawet przed budynkiem ,a gaz ma to do siebie ,ze migruje nawet po rurach i pakuje sie na pokoje... mialem taki przypadek,ze bylo wszsystko git ,nawet przed budynkiem,a spierdzialo gazem w srodku jak byk !!! co sie pozniej okazalo,uszkodzili gazociag,oby nie sklamac jakies 100 m. od budynku,a on potrafil sobie smigac po swiezo robionym przylaczu do budynku i pakowal sie pod ocieplenie steropianem,i wychodzil przez przejscia przewodow przez sciane w pinicy,a czesc cisnela pod ociepleniem na poddasze... ciekawe nie??? niby wszystko ok ..a tu moglo byc wielkie bum !!!!
Przy pierwszej probie srobonek mogl byc szczelny!
Juz kilka razy spotkalem sie z tym, ze srobonek czy kolanko peklo po 1...6 miesiacach od montazu. Przyczyna: najczesciwej wada odlewnicza, kilukrotnie szkody gornicze, uderzenie ciezkim przedmiotem w rure (wtedy najczesciej urwie sie krocce z gazomierza)
Uszczelnienie połączeń gwintowych to prosta sprawa. Wystarczy nawinąć pakułę na gwint (nie za dużo - aby można było połączyć wybrane elementy oraz nie za mało - aby wypełnić wszystkie braki). Po nawinięciu pakuły należy użyć pasty np. pasta uszczelniająca AGAM. Na koniec dobrze sprawdzić szczelność instalacji. W przypadku wody nie mam większego problemy - po prostu przyglądamy się połączeniom czy są suche, natomiast przy instalacjach gazowych należy użyć wykrywacza szczelności. http://agam.pl/oferta-handlowa/inne/wyk ... nosci-agam .