Witam wszystkich serdecznie. Zamierzam wybudować dom http://ekotypowe.pl/ekotypowe/eko2/eko2.html . Projekt trochę pozmieniany. Cały czas zastanawiam się nad systemem ogrzewania. Na 100% będzie elektryczne. Dom będzie zbudowany w technologii IZODOM lub MABUDO. Generalnie chcę zejść do współczynnika 0,1 W/m2K. Przede wszystkim chcę ZAIZOLOWAĆ dom najlepiej na ile mnie będzie stać. Do tego oczywiście wentylacja mechaniczna z rekuperacją. Od wewnątrz chcę dać 5-10 cm wełny, na to folia paroizolacyjna, a na folię płyty gipsowo - kartonowe. Chcę w tej wełnie ukryć instalacje. Folia paroizolacyjna ma zatrzymać parę wodną i zniwelować ewentualne zawilgotnienie izolacji. Ale do rzeczy:

Niecentralne ogrzewanie - co proponujecie do zastosowania. Zalezy mi na tym, żebym mógł w krótkim czasie regulować temperaturę w osobnych pomieszczeniach. Dlatego odpada wodna podłogówka elektryczna - również zbyt duży koszt instalacji. Myślę w tej chwili o kilku możliwościach:

1. W sypialniach na poddaszu dać zwykłe konwektory np. atlantic - oczywiście te "niepalące" kurzu etc.
2. W łazience promiennik na suficie ( podłoga będzie drewniana - w całym domu - w łazienkach oraz kuchni również ) oraz dodatkowo grzejnik elektryczny ( drabinka ) wiszący na ręczniki z termowentylatorem - będzie włączany podczas brania prysznica.
3. Klatka schodowa - konwektor.
4. Kuchnia - promiennik na suficie.
5. Salon - konwektory lub jakieś elektryczne kanałowe w podłodze przy przeszkleniach.
6. Kotłownia - tylko z nazwy - to będzie pralnia - konwektor
7. Gabinet - konwektor.
8.Łazienka na parterze - tak jak na poddaszu.

Jeśli chodzi o CWU, to:

1. Kuchnia - terma 5-10 litrowa
2. Łazienka dół - bojler/terma 50litrów - do prysznica oraz umywalki(bezdotykowa)
3. Łazienka góra - to samo co na parterze.

Co Wy na to?

Pozdrawiam!
Michał

Acha - mam jeszcze jedno pytanie. Zadałem je na innym forum, ale może tutaj ktoś mi bardziej rozjaśni - ewentualnie potwierdzi lub nie moje przemyślenia. Oto treść:

"Witam. Mam pytanie do bardziej obytych na tym forum. Ewentualnie speców od OZC tudzież praktycznych użytkowników domów energooszczędnych lub pasywnych. Zakładam, że mój dom będzie miał zapotrzebowanie na ciepło E = 23 kWh/m/rok, czyli dom 2,3 litrowy. Cena 1kWh w moim zakładzie energetycznym ENEA w taryfie Ciepły Dom, to średnio 0,47 PLN brutto/kWh. Dom ma 125m2 powierzchni użytkowej.

Czyli żeby ogrzać dom wg norm potrzebuje 125m2 x 23 kWh/m2 x 0,47 PLN = 1351 PLN brutto / ROK. Zatem całoroczny koszt na ogrzewanie domu ( bez CWU ) to 1351 PLN. Czy schemat obliczeń mam poprawny? Bo jeśli tak, to zastanawiam się, czy najbardziej ekonomicznie nie będzie powieszenie na ścianach grzejników konwekcyjnych na prąd za kilka tysięcy i cieszyć się z ciepła za 1351 PLN rocznie.

Czy popełniłem błąd? I gdzie?

Michał"

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

Witam!
Czy liczyłeś już koszt zakupu urządzeń i instalacji takiego ogrzewania?
Pozdrawiam

Nie - nie liczyłem dokładnie, ale powinienem się zmieścić w 10.000 na NCO oraz 2000 na CWU. Tak na szybko przeliczyłem - może się mylę, ale raczej nie za dużo. Pozdrawiam!

Brałeś pod uwagę inne ogrzewanie elektryczne np. folie grzewcze grafitowe na podczerwień?

Brałem i nie ukrywam również biorę pod uwagę. Dlatego proszę o opinię i propozycję co Wy byście zastosowali w moim przypadku. JAk to może wyglądać cenowo etc. Bardzo mi się podobają również panele na podczerwień np. przede wszystkim REDWELL http://www.redwell.com/pl/ - ponoć jedne z nielicznych bez chińskich "elementów", ale ceny dość wysokie i nie wiem, czy w moim przypadku mi się to opłaca.

Pozdrawiam!
Michał

P.S. Czy może się ktoś odnieść do mojego drugiego posta odnośnie zapotrzebowania i kosztów eksploatacji?

Pomysł z panelami redwella jest warty zastanowienia. Dotychczas nie przekonywał mnie ten sposób ogrzewania, byłem raczej konserwatystą w tej kwestii. Znajoma ogrzewała biuro (80m3) grzejnikami elektrycznymi, mimo że się nie wyłączały, w biurze było wiecznie zimno. Po zamontowaniu panelu pod sufitem momentalnie odczuwalne było ciepło, pobór energii zmniejszył się z 5,4KW na 2,5KW. Uważam że w Pana przypadku warto więcej poczytać na temat ogrzewania takimi promiennikami. Jeśli chodzi o CWU pomysł dobry. pozdrawiam

Prawdę mówiąc ogrzewanie elektryczne moim zdaniem jest nie bardzo przyszłosciowe. Mój szwagier 3 lata temu wybudował dom i zrobił ścienne ogrzewanie i podłogówki, w domu sa jeszcze 2 recznikowce. Kocioł gazowy Saunier Duval z zasobnikiem 55l. Podawał koszt roczny gazu razem z kuchenka i CWU 3900 zł .

Właśnie dlatego nie chcę gazu, bo za samą instalację zapłącę minimum 25-30tys - o przyłączu nie wspomnę. Ceny energii generalnie pójdą w górę. Prąd, gaz, węgiel etc. Dlatego idę w IZOLACJĘ, żeby koszty eksploatacji były niskie. Ja generalnie chce się zamknąć w kwocie 2000PLN/rocznie na ogrzewanie oraz CWU. A koszt instalacji ogrzewania stricte elektrycznego ( konwektory, promienniki itp. ) jest dużo niższy niż gazowego. Zresztą ja chcę mieć doskonałą sterowalność systemu. A to mi zapewni elektryka.

Pozdrawiam!
Michał

Myślę kolego, że przy założeniu systemu foliami, zmieścił byś się w swoich oczekiwaniach co do rocznych kosztów. Jest to jednak ogólne stwierdzenie, ponieważ podajesz zbyt mało danych. Przydałby się jakiś projekt. Można by wtedy zrobić bardziej precyzyjne obliczenia.
Odnośnie zastosowania podgrzewaczy elektrycznych do wody, jestem za. Wtedy podgrzewasz kiedy rzeczywiście jest to potrzebne i płacisz za faktyczne zużycie, a nie dodatkowo za straty ciepła.

Koszt ogrzewania CWU prądem można znacznie obniżyć stosując zbiorniki oparte na pompach ciepła. Mamy już na rynku dostępne termy o pojemnościach od 80L.

Jeszcze jedno pytanie, czy Pan brał pod uwagę zużycie prądu dla osiągnięcia oczekiwanej temperatury pomieszczenia? Nie wiem jak to się ma do grzejników konwektorowych?

Enerbau pisze:Jeszcze jedno pytanie, czy Pan brał pod uwagę zużycie prądu dla osiągnięcia oczekiwanej temperatury pomieszczenia? Nie wiem jak to się ma do grzejników konwektorowych?

A jak to się ma do folii Enerbau? ( zużycie prądu dla osiągnięcia oczekiwanej temperatury pomieszczenia )

P.S. Pewnie Pan nie pamięta, ale ja już dostałem od Państwa ( konkretnie od Pani Grażyny Modrzyńskiej) wycenę na mój domek. Jeszcze nie podjąłem decyzji co do systemu ogrzewania, ale folie na podczerwień są również przeze mnie brane pod uwagę w wyborze ogrzewania

Pozdrawiam!
Michał

Co do ogrzewania całości prądem teoretycznie jest OK, ale musisz bardzo dużą uwagę przywiązać do szczegółów. Co da dołożenie wełny od środka, poza eliminacją akumulacyjności ciepła i zdecydowane zwiększenia wrażliwości na błędy montażowe przy chociażby wykonywaniu kilkudziesięciu punktów elektrycznych oraz kładzeniu gk?
Znikoma akumulacyjność budynku - dzięki wełnie w ścianie - już na etapie projektu wymaga uwzględnienia klimatyzacji do wszystkich pomieszczeń z wyjątkiem tych od północy, która na dodatek będzie często i z dużą mocą działała (duże zużycie energii). Dom pasywny z definicji jest domem o dużej akumulacyjności - co pozwala zimą maksymalnie wykorzystać zyski ciepła od Słońca, a latem wyrównuje temperaturę pomiędzy gorącem dnia a chłodem nocy. Brak tej akumulacyjności w każdym programie do OZC (i w praktyce oczywiście również) powoduje GWAŁTOWNY wzrost zużycia energii* - jeśli chodzi o ścisłość.
*Chyba że mówimy o domku używanym okazjonalnie, kilka godzin dziennie, to OK.

To tak odnośnie założeń teoretycznych do konstrukcji budynku.

Odnośnie źródeł ciepła - przy doskonałej izolacji na poziomie domów pasywnym i znikomym zapotrzebowaniu energii, spokojnie możesz dać na początek tylko elektryczne ogrzewanie, takie jak podałeś na początku - na razie rachunki za prąd będą w miarę niskie.

Nie wiem jak tam u Ciebie ze zużyciem ciepłej wody, ale jeśli masz lub planujesz dzieci to podgrzew wody prądem będzie tak drogi jak ogrzewanie, a korzystanie z małych term mocno ogranicza komfort. Warto przemyśleć rozwiązanie polegające na zastosowaniu powietrznej pompy ciepła i krótkiej, dobrze zaizolowanej cyrkulacji do łazienek (kuchnię bym zostawił na podgrzewaczu przepływowym, za daleko). Dodatkowym, bardzo istotnym bonusem PC jest znaczące ograniczanie rachunków za ogrzewanie - montujemy na obiegu cyrkulacji wymiennik, zasilający obieg wodny wtórnej nagrzewnicy za rekuperatorem. W efekcie zimą uzyskasz temperaturę nawiewu rzędu dwudziestu kilku stopni (nawiewy przy podłodze), co w większości załatwi sprawę ogrzewania - a trzeba pamiętać, że lepsze PC nawet przy mrozie dają COP powyżej 2, a w okresach przejściowych >3. Tylko trzeba dać wyższej klasy pompę, bo będzie mocno obciążona, i ma pracować do przynajmniej -10'C. Np. Hoval ma takie urządzenia, koszt ok. 12 000 zł - dużo, ale za 5 lat cena energii znacznie wzrośnie.
Warto wiec przynajmniej tak zaprojektować instalację wodną i wentylacyjną, by za kilka lat wystarczyło tylko kupić urządzenie.
Pozdrawiam

Indiana pisze:Dodatkowym, bardzo istotnym bonusem PC jest znaczące ograniczanie rachunków za ogrzewanie - montujemy na obiegu cyrkulacji wymiennik, zasilający obieg wodny wtórnej nagrzewnicy za rekuperatorem. W efekcie zimą uzyskasz temperaturę nawiewu rzędu dwudziestu kilku stopni (nawiewy przy podłodze), co w większości załatwi sprawę ogrzewania - a trzeba pamiętać, że lepsze PC nawet przy mrozie dają COP powyżej 2, a w okresach przejściowych >3. Tylko trzeba dać wyższej klasy pompę, bo będzie mocno obciążona, i ma pracować do przynajmniej -10'C. Np. Hoval ma takie urządzenia, koszt ok. 12 000 zł - dużo, ale za 5 lat cena energii znacznie wzrośnie.
Warto wiec przynajmniej tak zaprojektować instalację wodną i wentylacyjną, by za kilka lat wystarczyło tylko kupić urządzenie.
Pozdrawiam

Witam. Bardzo zaciekawił mnie ten fragment o wtórnej nagrzewnicy za reku. Nawiewy przy podłodze? Muszę to też przemyśleć.

Dzięki i pozdrawiam!
Michał