Moja działka w większej części składa się z gliny. Aktualnie mam postawiony dom z piwnicą w stanie surowym zamkniętym. Jak była zima i wszystko zmrożone to nie miałem problemu z terenem, teraz przy roztopach przed domem nie da się stanąć (człowiek zapada się pod kostki). Co mam zrobić z takim gruntem :/ wszystko wybrać i zasypać piaskiem, bergą? Nie mam zbyt dużo kasy i myślę co z tym idzie poczynić.

Druga sprawa w związku z powyższym to na narożnikach domu w glinie porobiły się dziury gdzie zbiera się woda. Woda stoi i po czasie zaczyna przedostawać się do wnętrza piwnicy (przypuszczam że przez fundamenty bo nie mam jeszcze wylewek - czyli, podobno ma prawo).

Dziękuje za pomoc

Na tej glinie musisz wykonać warstwy właściwe wykończeniowe: w miejscu ogrodu, trawnika - ziemię urodzajna jakieś 15 cm, w miejscu komunikacji - np. mieszanka gliny ze żwirem (najtaniej co mi przyszło na myśl), a to wszystko z odpowiednim ukształtowaniem, żeby odpowiednio rozprowadzić wody opadowe.
Jeżeli w takim gruncie wykonałeś piwnice bez drenażu i już pierwszej wiosny pojawia się woda w piwnicy to będzie tylko gorzej. Pewnym ratunkiem będzie odpowiednie ukształtowanie terenu "od budynku", opaska wokół i koniecznie rynny przedłuż (np. koryta betonowe) jakieś 1,5 metra od budynku.

Tak na marginesie to wszystko powinno być w projekcie.

Cały teren rozplantować jeśli to możliwe ż spadkami od budynku na sypać warstwę żwiru około 10 cm