Uporna pleśń...
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Uporna pleśń...
Witam!
Mój problem polega na zawilgoceniu i odkładaniu pleśni na ścianach a dokładniej w górnych warstwach, aby to dokładniej sprecyzować zrobiłem kilka pomocniczych fotek:
Mniej wiecej obrysowalem schemat kilku pomieszczenien (nie wszystkich) z uwzglednieniem intensywnosci plesni...
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/wilgoc%20schemat.JPG[/img]
Oto reszta fotek:
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(1).jpg[/img]
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(2).jpg[/img]
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(3).jpg[/img]
Tu widoczna jest nawet jakas zolto-zielona...
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(4).jpg[/img]
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(5).jpg[/img]
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(6).jpg[/img]
Coż mogę powiedzieć wilgoć zaczęła się nasilać po wymanie okien (okolo 4 lata temu, te wczesniejsze byly drewniane no i coż nieszczelne) dach jest płaski został opierzony papą bez skutku... Po użyciu środków pleśniobójczych efekt co najwyzej na miesiac, pozniej zaczyna sie rozwijac...
Nie wiem już co robić czego to jest wina czy dachu czy tez czegos innego....
Pleśń rozwija sie na scianach zewnetrznych (patrz schemat).
W lecie plesni nie ma...
Za wszystkie odpowiedzi byłbym bardzo wdzięczny...
Pozdrawiam
Mój problem polega na zawilgoceniu i odkładaniu pleśni na ścianach a dokładniej w górnych warstwach, aby to dokładniej sprecyzować zrobiłem kilka pomocniczych fotek:
Mniej wiecej obrysowalem schemat kilku pomieszczenien (nie wszystkich) z uwzglednieniem intensywnosci plesni...
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/wilgoc%20schemat.JPG[/img]
Oto reszta fotek:
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(1).jpg[/img]
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(2).jpg[/img]
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(3).jpg[/img]
Tu widoczna jest nawet jakas zolto-zielona...
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(4).jpg[/img]
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(5).jpg[/img]
[img]http://georgio_17.w.interia.pl/Wilgoc/Wilgoc%20(6).jpg[/img]
Coż mogę powiedzieć wilgoć zaczęła się nasilać po wymanie okien (okolo 4 lata temu, te wczesniejsze byly drewniane no i coż nieszczelne) dach jest płaski został opierzony papą bez skutku... Po użyciu środków pleśniobójczych efekt co najwyzej na miesiac, pozniej zaczyna sie rozwijac...
Nie wiem już co robić czego to jest wina czy dachu czy tez czegos innego....
Pleśń rozwija sie na scianach zewnetrznych (patrz schemat).
W lecie plesni nie ma...
Za wszystkie odpowiedzi byłbym bardzo wdzięczny...
Pozdrawiam
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
A więc tak posiadam dwie kratki jedną w kuchni druga w lazience...
No własnie w tym problem jak zrobić dobrą wentylacje ???
Mysle ze to moze byc wina niedoplywu swiezego powietrza z zewnatrz - to taka moja teoria po zaglebieniu sie w temat o wentylacji...
Problem pojawil sie po wstawieniu "szczelnych okien" plastykowych tak wiec moim skromnym zdaniem problemem jest niedoplyw powietrza, zwlaszcza, ze latem takiego problemu niee ma....
Tak więc jakiej użyć wentylacji czy wystarcza tylka nawiewniki ???
Prosze o rady gdyz mam zamiar pozbyc sie tej uciążliwej pleśni
Pozdrawiam
A więc tak posiadam dwie kratki jedną w kuchni druga w lazience...
No własnie w tym problem jak zrobić dobrą wentylacje ???
Mysle ze to moze byc wina niedoplywu swiezego powietrza z zewnatrz - to taka moja teoria po zaglebieniu sie w temat o wentylacji...
Problem pojawil sie po wstawieniu "szczelnych okien" plastykowych tak wiec moim skromnym zdaniem problemem jest niedoplyw powietrza, zwlaszcza, ze latem takiego problemu niee ma....
Tak więc jakiej użyć wentylacji czy wystarcza tylka nawiewniki ???
Prosze o rady gdyz mam zamiar pozbyc sie tej uciążliwej pleśni
Pozdrawiam
A może jest to nie tyle problem doprowadzenia co tez odprowadzenia "zawilgoconego" powietrza gdyz podczas ostanich mrozow na szybie pojawila sie woda i mialem maly basen na podlodze
Postaram wam sie jak najwiecej inforamcji pdoac jezeli chcecie cos jeszcze wiedziec co pomogloby to mowcie...
Pozdrawiam!
Postaram wam sie jak najwiecej inforamcji pdoac jezeli chcecie cos jeszcze wiedziec co pomogloby to mowcie...
Pozdrawiam!
Witam
Dobrze rozumujesz. Wentylacja musi posiadać dopływ powietrza jak i przewody wywiewne. Jeżeli mieszkanie uszczelniłeś poprzez zamontowanie okien plastikowych to zlikwidowałeś w mieszkaniu wentylacje grawitacyjną. Kanały wywiewne nie usuną wilgotnego powietrza ponieważ nie ma przepływu.
Pozdrawiam
Dobrze rozumujesz. Wentylacja musi posiadać dopływ powietrza jak i przewody wywiewne. Jeżeli mieszkanie uszczelniłeś poprzez zamontowanie okien plastikowych to zlikwidowałeś w mieszkaniu wentylacje grawitacyjną. Kanały wywiewne nie usuną wilgotnego powietrza ponieważ nie ma przepływu.
Pozdrawiam
Ok zabieram sie za zakup tyle ze w gaszczu tych nawiewnikow mozna sie pogubic...
Znalazlem stronke http://www.simgo.pl jak by ktos mogl doswiadczony mi cos dobrac... Zastanawiam sie dlatego ze nie bylo dokladnego schematu montazu nawiewki okiennej czy trzeba robic/rzezbic cos w oknach ??? Jezeli tak to mysle ze pozostana przy jakims sciennym...
Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi...
Znalazlem stronke http://www.simgo.pl jak by ktos mogl doswiadczony mi cos dobrac... Zastanawiam sie dlatego ze nie bylo dokladnego schematu montazu nawiewki okiennej czy trzeba robic/rzezbic cos w oknach ??? Jezeli tak to mysle ze pozostana przy jakims sciennym...
Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi...
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Dobre!? Z tym, że nie da się zbudoweć czegoś takiego ja nawiewnik higrosterowalny. Pisałem już o tym są wyłącznie higrosterowalne wywiewniki. Dlaczego? Otóż obudowa takiego nawiewnika jest schładzana powietrzem wlotowym, element higroczuły jest w tej obudowie, więc wilgotność wzgledna powietrza w tym miejscu jest praktycznie 100% nawet przy 35% /23stC w pokoju (wykres Molliera). Wilgotność względna powietrza zimą przy samej ramie i szybie okna nie ma nic współnego z wilgotnością w pokoju!!!!!
Lepiej i taniej dać stałe nawiewniki i regulowany (nawet higro) wywiewnik. A najlepej rekuperatorek.
Pozdrawiam.
Lepiej i taniej dać stałe nawiewniki i regulowany (nawet higro) wywiewnik. A najlepej rekuperatorek.
Pozdrawiam.
Tak wiem czytalem kilka pana opini na temat nawiewnikow higrosterowalnych...
I nie napisalem ze taki zamierzam zakupic ale dziekuje.
Tak wiec jak to jest z montażem nawiewników okiennych, czy trzeba coś ciąć/rzeźbić w oknie?
Jezeli chodzi o odprowadzanai powietrza to posiadam instalcje grawitacyjna czyli chyba nie bede mogl zastosowac wywienikow hygrosterowalnych (wogole wywienikow) ? Nie jestem pewien dlatego czekam na sugestie.
Pozdrawiam.
I nie napisalem ze taki zamierzam zakupic ale dziekuje.
Tak wiec jak to jest z montażem nawiewników okiennych, czy trzeba coś ciąć/rzeźbić w oknie?
Jezeli chodzi o odprowadzanai powietrza to posiadam instalcje grawitacyjna czyli chyba nie bede mogl zastosowac wywienikow hygrosterowalnych (wogole wywienikow) ? Nie jestem pewien dlatego czekam na sugestie.
Pozdrawiam.
I jeszce odnośnie tego rekuperatorka - czy mógłby mi ktoś przybliżyć działanie i koszt zamontowania takiego urządzenia.
Nie wiem czy patrzylem na "ten sam" rekuperatorek o który chodziło ale on kosztował okolo 2000 zl w porównaniu z wywiewnikiem to koszt ok 80 zł, tak więc czy jest sens kupna tak drogiego urządzenia jeżeli to drugie mogłoby w zupełności rozwiązać mój problem ?
Pozdrawiam i czekam na sugestie...
Nie wiem czy patrzylem na "ten sam" rekuperatorek o który chodziło ale on kosztował okolo 2000 zl w porównaniu z wywiewnikiem to koszt ok 80 zł, tak więc czy jest sens kupna tak drogiego urządzenia jeżeli to drugie mogłoby w zupełności rozwiązać mój problem ?
Pozdrawiam i czekam na sugestie...


