Posiadam zwykly piec tzw smieciuch bez dmuchawy itd tylko pompa plus sterownik do niej
pale w nim drugi sezon powoli mam dosc, pale weglem brunatnym troche kamiennym i drewnem opalam mieszkanie 80 metrow piec ma 10 kw i byl robiony u lokalnego majstra posiada w popielniku klapke ruchoma i mozna podlaczyc do niego miarkownik sezon temu kupilem zwykly miarkownik hydraulik mi go podlaczyl ale niestety byla za duza rozbierznosc temperatury tzn ja ustawialem 60 roslo 80 i juz bulgotalo w piecu wiec z niego zrezygnowalem , wiec wpadlem na taki pomysl zeby dorobic do tego pieca dmuchawe i sterownik koszt z dmuchawa sterownikiem i robocizna ok 500 zl
i moje pytanie jest takie czy to ma sens juz nie chodzi mi o ekonomie tylko o komfort chcialbym np zarzucic piec rozpalic od gory i np zeby taki piec chociaz potrzymal z 5 h mowie o mieszajce wegla brunatnego i kamiennego ewetualnie drewno bo normalnym sposobem musze byc w kotlowni prawie non stop bo jak za duzo wrzuce to sie rozchusta i zaraz gotuie jak wrzuce i przymke popielnik ewentualnie lekko czopuch to sie zamula i nie daje temperatury i czy dmuchawa by pomogla mi nad tym zapanowac ? ewentualnie myslalem o elektronicznym miarowniku Unister koszt z allegro 320 ale czy to sie sprawdzi ? powtarzam ze chodzi mi o komfort bo zazwyczaj pale do godz 12 w nocy boje sie zarzucic wiecej wegla zeby sie nie gotowala to rano mam 15 stopni proszeo jakies wsiazowki za wszystkie wpisy serdecznie dziekuje pozdrawiam

