Ile waży? To zależy z czego zrobiony jest ten beton. Taki lany z gruchy to ok 2,3-2,4 t/m3; z miksokreta ok. 2-2,2 t/m3. Nie sądzę, aby beton miał tak wysoką nasiąkliwość aby wysechł, aż o 0,2 t/m2.
Jeżeli przyjmie się, że 2,0 t/m3 i gr. 5 cm to wyjdzie ok. 100kg/m2, ale nie oznacza to, że zostaje Ci 50 kg/m2. Nośność stropu jest większa, a te 150 kg/m2 to jeden ze składników obciążenia tzw. użytkowego czyli meble, dywan, rodzina, itp. Pozostała część to obciążenia stałe, czyli wszystko co leży na stropie: wylewki, panele itp.
Jak sobie zsumujesz masę wszystkiego co leży w pokoju i podzielisz przez jego powierzchnię to zobaczysz, że tylko niewielką część tych 150 kg/m2 zajmuje Twoje wyposażenie.
Nie traktuj tego betonu tylko jako obciążenie. Nawet częściowe zespolenie powoduje, że nośność układu rośnie.
Kiedyś projektowałem wzmocnienie stropu Kleina poprzez wykonanie nadbetonu zespolonego z belkami stalowymi IPE 140. Beton gr. 6 cm spowodował podniesienie nośności o 150%.
Zwiększenie wysokości przekroju powoduje wzrost nośności do kwadratu (w teorii).
W twoim konkretnym przypadku wyliczenie nośności to bardzo złożona sprawa, dlatego odpowiedzialność za wszystko bierze konstruktor z uprawnieniami.
Pozdrawiam
strop terivva, obciążenie!!!!!
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Re: strop terivva, obciążenie!!!!!
folia kubełkowa... czemu nie
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji
Re: strop terivva, obciążenie!!!!!
jeszcze raz Ci dziękuję za pomocny głos, duzo mi pomogł, szczegolnie w sferze psychologicznej
tam na gorze wydzielona jest tylko mala lazienka z prysznicem, scianki z plyty gk, i taka otwarta przestrzen ze skosami, tylko ma byc lozko sypialniane i w sumie nic, panele na podlogach, jakas szafka nocna itp. staram sie zrezygnowac z jakichkolwiek obciazen, prysznic, mala umywalka została w lazience na gorze ale np., pralka na parter wrocila, co do tego betonu to pewnie jeszcze jak bede robil malowanie parteru to podepre jakimis belkami w najdluzszej rozpietosci u mnie to cos ok 4,5 m, jedyna rzecz ktora mnie martwi to delikatne ryski na gipsie na parterze, tj na laczeniu podwieszanego sufitu ze scianami, nie sa to pekniecia ale takie ryski na gladzi, czesto na laczeniu plyty, ale konstruktor twierdzi ze to normalne, po pierwsze, ze kiedys nikt nie chodzil na strych a teraz normalne funkcjonowanie, po drugie jesdnak ten beton troche wazy i moga byc ryski bo nacisk jest wiekszy, po trzecie jak kuli, wiercili stukali na struchu to tez zawsze jakies wibracje przenioslo, oby tak bylo, teraz jak juz skonczylem ten przeklety remont sttrychu to zaprosze na kawke jeszcze raz konstruktora niech to zobaczy na czysto jak jest. jakbym wiedzial ile z tym roboty to bym sie nie bral, szkoda ze malo jest budowlancow a ci co sa to w sumie wykonczeniowcy od gk i glazury a nie budowlancy, ci moi co roboli pomomo kilku polecen wiecej roboty ode mnie nie dostana, pan od miksokretu jeszcze stwierdzil ze jak sypal ten beton na 1 m2 czasem i kupka prawie 1 m wysokosci byla i dopiero rozgarniaja wiec jak mialo sie zawalic to wtedy!!! - osioł jeden....dzieki za pomocny glos w dyskujsji i mam nadzieje, ze dzieki temu postowi ktos uniknie bledow moich - bo o to w sumie chodzi

