W fajnym żyjemy kraju. Niczego nam się nie narzuca. Możemy wybierać sami. Ale czy potrafimy? Siła stereotypów jest tak silna, że kierujemy się: co powiedział sąsiad (chociaż może się nie zna, teściowa, chociaż może się nie zna...fachowców, którzy latami siedzą w swoich interesach i nie zawsze są otwarci na nowości) Przytoczę następną anegdotę: Babcia do wnuka pilota: " Wnuku lataj nisko i powoli". Powinien jej posłuchać? Czy w sprawach ogrzewania domu musimy słuchać dobrych rad, czy rozsądku? Do wszystkich inwestorów pod rozwagę ( to nie wiele) weźcie pod uwagę postęp technologiczny. Warto zapoznać się z wielością możliwości. Wystarczy podzielić kartkę na pół, po jednej stronie za, a po drugiej przeciw.
Pozdrawiam, powodzenia w rozważaniach i trafnych wyborów.

Pewna wdowa w Poznaniu która została w spadku po bogatym mężu lekarzu z willą 250m, PO prostu zawijała się zeszłej zimy w koc elektryczny i tyle.
Ale teraz ma już lepiej.
Przygarnęła młode ciacho, a ponadto zimy tu praktycznie njet.
I co, też dobry sPOsób, prawda?
(na fakcie).

I oto właśnie chodzi! Każdemu według potrzeb