Witam
Moze jest osoba ktora udzieli mi odpowiedzi..
Kupilem dachowke 3lata temu i przez te 3 lata nie jest jeszcze zalozona na dach.Pytanie :
czy po uplywie tych 3 lat lub wiecej moze ulec rozpadowi itp. Dachowka jest na paletach owinieta foliá, szczerze mowiac tej foli juz tam malo co zostalo.
Czy mam sie liczyc z tym ze bedzie problem?
pozdrawiam
Dachówka
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Re: Dachówka
Nie powinno być żadnego problemu, tak samo jakbyś położył ją na dachy, tyle, że teraz na tym dachy nie leży. Dachówki przecież nie mają terminu przydatności do użycia. Sam śmiało bym kład i o nic się nie martwił
.
Re: Dachówka
Dzieki za odp.
Wlasnie wczoraj ktos mi powiedzial ze moze byc klopot z dachowka jak bedzie lezala pod golym niebem przez kilka lat to moze byc z nia problem.Dlatego zapytalem czy ktos mial juz podobna sytuacje i wie cos w temacie. Bede wdzieczny za odpowiedzi.
ps.mam angielska klawiature wiec brakuje kreseczek i kropek.
Wlasnie wczoraj ktos mi powiedzial ze moze byc klopot z dachowka jak bedzie lezala pod golym niebem przez kilka lat to moze byc z nia problem.Dlatego zapytalem czy ktos mial juz podobna sytuacje i wie cos w temacie. Bede wdzieczny za odpowiedzi.
ps.mam angielska klawiature wiec brakuje kreseczek i kropek.
Re: Dachówka
Tak jak kolega pisze nie leży na dachu. Coś tam straciła na jakości. Jest w paczkach więc słońce słabiej dociera do nich i mniej się odbarwia. Śmiało bym kładł na dach dodatkowo dla pewności zrobił impregnację i cieszył się widokiem 
Re: Dachówka
Tylko pytanie czy był dostęp światła
Re: Dachówka
Tak jest na wolnym powietrzu, slonce swieci na dachowke do poludnia. Lezy ponad 2 lata, paleta na palecie. Folia ktora byla zawinieta dachowka juz struchlala. Padal na nia deszcz i snieg i wszelkie niedogodnosci atmosferyczne.
dziekuje za odpowiedz
dziekuje za odpowiedz

