sypiące sie ściany
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
sypiące sie ściany
witam zarejestrowalam sie tutaj z nadzieja na otrzymanie jakiejs porzadnej rady, a wiec od 2 lat mieszkam w starej kamienicy, problem mieszkania jest taki ze gdzie sie nie wbije gwozdzia to zaraz wypada, wiertla wchodza jak w maslo, wczoraj karnisz zaczol wychodzic ze sciany,moje sciany wygladaja juz jak ser szwajcarski i az odechciewa sie tu mieszkac
zaznaczam ze jakies duze wydatki nie wchodza w gre poniewaz jest to kamienica prywatna i wiadomo jak to jest tu mieszkam a tu nie ;/ wystarczy dziurke po gwozdziu troche dotknac palcem a juz pelno bialego proszku sie sypie i dziura jest coraz wieksza prosze doradzcie cos ;(
Re: sypiące sie ściany
Bez większych wydatków się nie obędzie. Zapewne ściany i sufit to konstrukcja z gliny, słomy i cementu. Rada jest taka by nakręcić stelaż i płyty g/k.Koszt to ok. 75zł/m2
sławek
-
SGL
Re: sypiące sie ściany
Skuj wszystkie tynki (wapienne sypią się ze starości) i połóż nowe cementowo wapienne najlepiej z miksokreta. Będziesz się cieszyć niesypiącymi się ścianami...
Kamienica jest prywatna? I co z tego? Użytkujesz mieszkanie, przeszkadzają ci sypiące tynki to rób remont.
Kamienica jest prywatna? I co z tego? Użytkujesz mieszkanie, przeszkadzają ci sypiące tynki to rób remont.

