Witam
W zeszłym roku zrobiłem remont dachu.
Wydaje mi się że wykonawca popełnił błąd, patrząc od wewnątrz warstwami:

-Boazeria
-folia paroizolacyjna
-wełna 20 cm
brak szczeliny wentylacyjnej (max 0.5 cm)
-płyta osb
-papa
-łata
-kontrłata
-blachodachówka

Czy taka konstrukcja ma prawo nie zawilgotnieć, zapleśnieć?
Jak to mogę naprawić?
Z góry dziekuje za rady!!

Po pierwsze koniecznie sprawdzić cz y w kalenicy jest szczelina wentylacyjna ( to podstawa). Po drugie w pomieszczeniu musi być sprawna wentylacja co nie tak łatwo uzyskać przy szczelnych oknach. Jan.

brak szczeliny wentylacyjnej (max 0.5 cm)


Wytłumaczcie mi jak uzyskać taką szczelinę używając tak nieforemnego materiału jakim jest wełna mineralna.

Ja zrozumiałem , że jest max. 0,5 cm. Jan.

Da radę, osobiście używam sznurka do snopowiązałki ( nie śmiejcie się) montowanego na trzciniaki
wełnę zamawiam, 5 cm weższą od krokwi, jeśli ocieplenie między krokwiowie jest z tego powodu za cienkie docieplam wełną poniżej krokwi po zamontowaniu stelaża pod regipsy.
Można zrobić dach ekstra a jak nie jest prawidłowo wentylowany, to lepiej sobie odpuścić.
Na moje wentylacja jest równie ważna ( jeśli nie ważniejsza niż pokrycie zasadnicze ).

Chyba nie każesz księciu zrywać boazerii ? Jan.

Z tymi szczelinami to prawda jest taka że możemy jedynie przypuszczać iż uzyskaliśmy taką szczelinę jaką zakładaliśmy. Mając krokwie o wys 18cm włożona między nie wełnę 15 teoretycznie jest 3cm wolnego miejsca. Ale to tylko teoria, bo może punktowo nie być jej wcale i nikt tego nie sprawdzi.

Sprawdzi ją wilgoć.

Chodziło mi o sprawdzenie owej szczeliny zaraz po ułożeniu wełny. Natomiast skutkiem i efektem wykonawstwa nieprawidłowego będzie właśnie nadmiar wilgoci w niepożądanym miejscu.

Właśnie to zakładanie wełny 15 na krokwie 18, głupie jest, jak tak można uzyskać odpowiednią wentylację, papractwo. Przydał by się jakiś logiczny przepis. Może ktoś zarzuci dobrym pomysłem ?
Mam na to rozwiązanie ale odrobinę niestandardowe lecz skuteczne ( własny pomysł ).

Dzięki wszystkich za odpowiedzi, jeśli macie jeszczejakeis propozycje to czekam!!
Dzięki z góry....

Mam podobne pytanie co kolega tylko że ja mam blachę trapezową na dachu i nie zbyt dobrze naciągniętą folie para przepuszczalną. Mam szczeliny właśnie w falach trapezu jak i na dole dachu i na kalenicy, na kalenicy trochę mniejsze (po nacinali kątownik i go zaklepali jak się dało). Kładę wełnę mineralną 150 a mam krokwie 140. Czy te szczeliny fali wystarczą czy muszę rozciągać sznurek między krokwiami pod łaty i dopiero wełnę?

Hej
Jeśli masz dach docieplony do kalenicy to powinieneś mieć szczelinę miedzy blachą a folią paroprzepuszczalną. O ile wiem to jeśli chodzi o blachę to na dach przybija się łaty i kontrłaty, wiec tak czy inaczej powinieneś mieć przepływ powietrza. Nie wiem jak zrobili Twoi fachowcy. Jeśli chodzi o wentylację kalenicową to stosuje się to przeważnie wtedy kiedy docieplenie masz właśnie do kalenicy. Jeśli masz jakieś wątpliwości to może zapytaj innych fachowców. Ja w tym roku kryłem dach mam zrobioną szczelinę pomiędzy wełną a płytą OSB i wentylację na kalenicy pokrycie gontem. Ja montowałem wszystko sam jeśli chodzi o co i jak dowiedziałem się w firmie mluksus tam gdzie kupiłem wszystko do dachu. Napisz może coś więcej. Pozdro.