prosze o pomoc
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
prosze o pomoc
witam,mam problem: przez przypadek zostal zalany przedluzacz (podlaczony) i wywalilo mi korki..czy ma to jakies pózniejsze konsekwencje?
Przedłużacz
Jeżeli byl zalany i "wyleciały" bezpieczniki to należy odłaczyc przedłuzacz z gniazda i
osuszyć z płynu ktorym był zalany wczesniej dokładnie go wytrzec ,załączyc bezpieczniki
jezeli to sa esy lub wymienic jezeli to sa wkładki topikowe .Puzniej podłaczyc i powinno to
działac chyba ze cos podrodze jeszcze sie gdzies "zfajczyło" to trzeba to sprawdzic a
najlepiej wezwac jakiegos elektryka niech sprawdzi co trzeba i ewentualnie naprawi i
bedzie OK.
osuszyć z płynu ktorym był zalany wczesniej dokładnie go wytrzec ,załączyc bezpieczniki
jezeli to sa esy lub wymienic jezeli to sa wkładki topikowe .Puzniej podłaczyc i powinno to
działac chyba ze cos podrodze jeszcze sie gdzies "zfajczyło" to trzeba to sprawdzic a
najlepiej wezwac jakiegos elektryka niech sprawdzi co trzeba i ewentualnie naprawi i
bedzie OK.
Pracuję w zawodzie elektryka od 1969rw Elektromontażu.

