Po różnych forach o to pytam. Ledwo zacząłem myśleć o domu, a już mnie to wkurza...
Na mojej działce, nad którą przez cały lipiec padało w sumie 24 dni. Stoi woda. Stoi też praca. Nigdy wcześniej w tym miejscu nie było takiego problemu. Wiem, że pola, które teraz są działkami były drenowane. Myślę, że mój sąsiad mógł uszkodzić drenaż w trakcie wykopu przy samej granicy, jednak on twierdzi, że to nie możliwe i nie ma zamiaru sprawdzać. Mam pytanie natury techniczno-prawnej.
Da się go jakoś zmusić do tego, ewentualnie sprawić, żeby pokrył koszty ponownego położenia/naprawy dren?
Woda na działce
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
Melting_SA
Re: Woda na działce
a może to nie sąsiada wina tylko poziomu wód gruntowych ???
po ostatnich opadach wszyscy mają ten problem więc spokojnie czekaj aż wody opadną.
chyba że zażalenie do tego u góry złożysz że tyle deszczu zesłał na Poznań
po ostatnich opadach wszyscy mają ten problem więc spokojnie czekaj aż wody opadną.
chyba że zażalenie do tego u góry złożysz że tyle deszczu zesłał na Poznań
Re: Woda na działce
Poznań to dość umowna odpowiedź na pytanie "Skąd" 
Nie przekonują mnie wody gruntowe, były już przecież mokre miesiące i nigdy (tzn od czasu położenia dren) nie było problemu z tym, żeby nie można było wjechać czymś na działkę.
Jeszcze niedawno w tym miejscu poprzedni właściciel miał pole. I niezależnie od tego, czy była wczesna wiosna, mokra jesień, czy ulewne lato dało się tam wjechać kombajnem itp sprzętem, który dzisiaj zapadłby się po osie.
Nie przekonują mnie wody gruntowe, były już przecież mokre miesiące i nigdy (tzn od czasu położenia dren) nie było problemu z tym, żeby nie można było wjechać czymś na działkę.
Jeszcze niedawno w tym miejscu poprzedni właściciel miał pole. I niezależnie od tego, czy była wczesna wiosna, mokra jesień, czy ulewne lato dało się tam wjechać kombajnem itp sprzętem, który dzisiaj zapadłby się po osie.
Ufam tylko dwóm osobom. Jedną jestem ja, drugą nie jesteś ty.
Re: Woda na działce
Wg maksymy którą podajesz w podpisie i tak nam nie uwierzysz ale... Oczywiście że możesz zmusić sąsiada do poprawy tego co zepsuł tym bardziej że szkodzi to tobie. Sęk w tym że będziesz musiał mu to udowodnić. W jaki sposób?? A to dość proste ale niezbyt tanie. Poszukaj w swojej okolicy firmy która wykonuje video inspekcje rur i zleć zadanie znalezienia uszkodzenia drenu. Jeżeli będzie to w miejscu w którym kopał sąsiad sprawa wygrana jeżeli nie to przynajmniej będziesz wiedział w którym miejscu będzie trzeba sprawę naprawić.

