Docieplenie
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Docieplenie
Mam pytanie posiadam dom z murem warstwowym tj od wewnątrz cegła K3 2 warstwy wełny mineralna 5 i szklana 4cm zewnątrz pustak 20cm żużlowy i mam problem ponieważ pod stropem mam wokół domu wieniec który na wysokości 10-15cm przy dużych mrozach od środka robi się czarny.W jaki sposób to ocieplić z zewnątrz czy od środka i jaką grubością najbardziej czarne sa rogi pokoi.Czy jest możliwe od środka

- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Z puntku widzenia fizyki i zdrowego rozsądku, izolacja termiczna ma zapobiegać "ucieczce" ciepła, a nie "wchodzeniu "zimna , więc jedyna skuteczna współcześnie (od 90") izolacja to ta od środka!. Dlaczego? Wełna z folią od środka odcina przegrodę termiczną od źródła wilgoci, czyli ciepłego powietrza w pomieszczeniu.
A dlaczego od 1990 roku? Do 90' roku "królowały " niesterowalne systemy ogrzewania (piece na węgiel i zryczałtowane CO), rolę pseudoautomatyki stabilizującej temperaturę w pokoju pełniła akumulacja masywnej ściany. Okna w 100% były mocno nieszczelne, co powodowało, że wilgotność zimą, nie przekraczała 25% i punkt rosy przy ciepłych murach wypadał daleko poza ścianą. Aktualnie wilgotność wględna często przekracza 40% a ocieplenie od zewnątrz nie odcina się od niej (jak w dachu) hydroizolacją. A po drugie termostaty dbają o komfort termiczny, więc wszelka pseudoakumulacja jest zaprzeczeniem sterowalności!
A dlaczego od 1990 roku? Do 90' roku "królowały " niesterowalne systemy ogrzewania (piece na węgiel i zryczałtowane CO), rolę pseudoautomatyki stabilizującej temperaturę w pokoju pełniła akumulacja masywnej ściany. Okna w 100% były mocno nieszczelne, co powodowało, że wilgotność zimą, nie przekraczała 25% i punkt rosy przy ciepłych murach wypadał daleko poza ścianą. Aktualnie wilgotność wględna często przekracza 40% a ocieplenie od zewnątrz nie odcina się od niej (jak w dachu) hydroizolacją. A po drugie termostaty dbają o komfort termiczny, więc wszelka pseudoakumulacja jest zaprzeczeniem sterowalności!
