Ostrzegam wszystkich przed firmą "Marko-Bud" Czesław Ciapka z Jelcza-Laskowic. Początkowo sprawia w miarę dobre wrażenie (wzglednie schludny, porządne auto), wozi Was po domach, które zbudował (podobno). Oferuje krótkie terminy a robotę wycenia na umiarkowanym poziomie, z tym że etap I jest wyceniony wysoko, a inne (np. strop czy dach) nisko. Niestety nawet ja, człowiek ostrożny dałem się złapać na ten chwyt.
Potem szydło wychodzi z worka: zawiera kilka umów na raz (oczywiście żądając zaliczek), potem nie pojawia się na budowie, zawodzi, kłamie... nawet jak coś zrobi to nie tak jak w projekcie i jak było ustalone. Chodzi o to, by wywalić go po I etapie, oczywiście przepłacając i tracąc bardzo na jakości.
Na szczęście połapałem się w porę i wywaliłem go ratując resztę kasy.
Bardzo odradzam wszystkim ... Obchodzić szerokim kołem, ostrzegać znajomych...
Uwaga na firmę "Marko-Bud" z Jelcza-Laskowic
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Re: Uwaga na firmę "Marko-Bud" z Jelcza-Laskowic
U mnie prowadził budowę od 1 marca 2011 do lipca 2012.
Godny zaufania, sumienny. U mnie był. Co do zaliczek - ja ich po prostu nie płeciłem, roliczaliśmy się na bieząco za ZAKOŃCZONE etapy, przy czym 20 % zostawiałem na koniec całości umowy (polecam taką metodę).
Ma pecha do ekipy - ludzie jakich znajdywał to na prawdę masakra. Po paru awanturach został sam z pomocnikiem.
Kilka awantur odnośnie jakości było - ostatnia skończyła się rozstaniem.
O terminowości nie ma co mówić - ale czegóż oczekiwać, jak sie pracuje we dwóch.
Niestety jest jak można się było spodziewać - już nie odbiera telefonów, choć dostał za ocieplenie pieniądze i trochę za dużo chyba - będe musiał dołożyć, by ktoś to skończył.
Generalnie - przez rok pracowało się względnie dobrze, ale jak się rozstaliśmy, to nie odbiera telefonów, kontakt się urwał, a rynna cieknie.
Jakość budowy w zakresie SSO dobra, jeśli nei bardzo dobra. Ale pilnowałem, tego nic i nikt nie zastąpi na budowie. Potem próba prac wykończeniowych, ale im dalej, tym cimniej - brak narzędzi do takich prac,wiedzy i doświadczenia chyba.
Podsumowując - można polecić, ale trzeba mało płacić, dopiero na koniec, a najlepiej po tygodniu - dwóch. Ale to złota zasada dotyczy wszystkich ekip. Jak tylko zapłacę, to mam od razu kłopoty.
Godny zaufania, sumienny. U mnie był. Co do zaliczek - ja ich po prostu nie płeciłem, roliczaliśmy się na bieząco za ZAKOŃCZONE etapy, przy czym 20 % zostawiałem na koniec całości umowy (polecam taką metodę).
Ma pecha do ekipy - ludzie jakich znajdywał to na prawdę masakra. Po paru awanturach został sam z pomocnikiem.
Kilka awantur odnośnie jakości było - ostatnia skończyła się rozstaniem.
O terminowości nie ma co mówić - ale czegóż oczekiwać, jak sie pracuje we dwóch.
Niestety jest jak można się było spodziewać - już nie odbiera telefonów, choć dostał za ocieplenie pieniądze i trochę za dużo chyba - będe musiał dołożyć, by ktoś to skończył.
Generalnie - przez rok pracowało się względnie dobrze, ale jak się rozstaliśmy, to nie odbiera telefonów, kontakt się urwał, a rynna cieknie.
Jakość budowy w zakresie SSO dobra, jeśli nei bardzo dobra. Ale pilnowałem, tego nic i nikt nie zastąpi na budowie. Potem próba prac wykończeniowych, ale im dalej, tym cimniej - brak narzędzi do takich prac,wiedzy i doświadczenia chyba.
Podsumowując - można polecić, ale trzeba mało płacić, dopiero na koniec, a najlepiej po tygodniu - dwóch. Ale to złota zasada dotyczy wszystkich ekip. Jak tylko zapłacę, to mam od razu kłopoty.
Qubeczek
Re: Uwaga na firmę "Marko-Bud" z Jelcza-Laskowic
Jak można kogoś takiego polecać?!qubeczek pisze:
Godny zaufania, sumienny.
Ma pecha do ekipy - ludzie jakich znajdywał to na prawdę masakra. Po paru awanturach został sam z pomocnikiem.
Kilka awantur odnośnie jakości było - ostatnia skończyła się rozstaniem.
O terminowości nie ma co mówić - ale czegóż oczekiwać, jak sie pracuje we dwóch.
Niestety jest jak można się było spodziewać - już nie odbiera telefonów, choć dostał za ocieplenie pieniądze i trochę za dużo chyba - będe musiał dołożyć, by ktoś to skończył.
Generalnie - przez rok pracowało się względnie dobrze, ale jak się rozstaliśmy, to nie odbiera telefonów, kontakt się urwał, a rynna cieknie.
Potem próba prac wykończeniowych, ale im dalej, tym cimniej - brak narzędzi do takich prac,wiedzy i doświadczenia chyba.
Podsumowując - można polecić, ale trzeba mało płacić, dopiero na koniec, a najlepiej po tygodniu - dwóch.
Nie po to izolujemy, by robić centralne
Re: Uwaga na firmę "Marko-Bud" z Jelcza-Laskowic
Myślcie sobie co chcecie, dla mnie "marko-bud" to porażka. Ogólna fachowość budowlana - bardzo marna! Na moje pytanie, czy przy budowie fundamentów nie warto byłoby ułożyć bednarki do uziomów (wymagana przepisami) mówi: "tego się teraz nie robi, to jakieś stare komunistyczne zwyczaje". Potem i tak musiałem kopać wokół domu głęboki rów...
To gburowaty, zakompleksiony człowieczek; omijać dużym łukiem...
To gburowaty, zakompleksiony człowieczek; omijać dużym łukiem...


