farba olejna i problem
Moderator: Deitermann
-
januszszczecin
- Początkujący

- Posty: 10
- Rejestracja: 25 lis 2006, 18:16
farba olejna i problem
witam kupiłem ostatnio dom ale jest do malowania są ściany z tapetą i do połowy pomalowane farbą olejną po zerwaniu tapety jak zciągnąć te resztki papieru ? i jak "zciągnąć" tą farbe olejną żeby można było spokojnie pomalować emulsją BARDZO PROSZE O ODPOWIEDZ praktycznie tylko wy mi możecie pomóc a musze szybko to wyremontować nikt ze znajomych się na tym wogóle nie zna
Witam
Na zerwanie tapety najlepsza jest ciepła woda z dodatkiem np. szarego mydła. Należy wierzchnią warstwę tapety ponacinać tak aby nie naruszyś tynku pod nią i obfice tapętę zmoczyć. Po odczekaniu kilku/kilkunastu minut bierzemy szpachelke i do skrobania.
Natomiast co do usunięcia powłoki z farby olejnej to jest bardziej skąplikowane. Może ona dobrze przylegać do tynku.
Pierwszy wariant to bierzemy szlifierke kątową z odpowiedną koncówką do szlifowania powierzchni płaskich i do roboty aż do gołego tynku. Ale jest tu jedna niedogodność - okropna ilość kurzu
.
Drugi wariant to bierzemy opalarke (taką jak stosuje się do usuwania farb z okien drewnianch) i po kawałeczku opalamy i skrobiemy farbę. Wadą tego zabiegu jest nieprzyjemny zapach spalenizny no i nie wiadomo jak zachowa się tynk (działanie wysokiej temperatury).
Trzeci wariant - są środki chemiczne do usuwania starych powłok z farb olejnych. Ale stosuje się je przeważnie przy renowacji okien drewnianych więc nie wiem jak sprawdził by się na ścianach. Dodatkowym minusem jest koszt tego zabiegu (zależy od m2 ściany).
Czwarty wariant - zrobić stelaż przy ścianie i obłożyć go płytami G-K (regipsami). Na pewno jest to koszt. Ale zaletą jest możliwość uzyskania równej powierzchni nadającej się pod malownie, tapetowanie itp. Dodatkowo jest to dość szybka metoda no i nie musimy się martwić o tą farbę olejną (zakrywamy ją)
.
Tyle moich propozycji. Może się przydadzą.
Może ktoś jeszcze coś doda od siebie lub rozszerzy temat.
Pozdrawiam
Na zerwanie tapety najlepsza jest ciepła woda z dodatkiem np. szarego mydła. Należy wierzchnią warstwę tapety ponacinać tak aby nie naruszyś tynku pod nią i obfice tapętę zmoczyć. Po odczekaniu kilku/kilkunastu minut bierzemy szpachelke i do skrobania.
Natomiast co do usunięcia powłoki z farby olejnej to jest bardziej skąplikowane. Może ona dobrze przylegać do tynku.
Pierwszy wariant to bierzemy szlifierke kątową z odpowiedną koncówką do szlifowania powierzchni płaskich i do roboty aż do gołego tynku. Ale jest tu jedna niedogodność - okropna ilość kurzu
Drugi wariant to bierzemy opalarke (taką jak stosuje się do usuwania farb z okien drewnianch) i po kawałeczku opalamy i skrobiemy farbę. Wadą tego zabiegu jest nieprzyjemny zapach spalenizny no i nie wiadomo jak zachowa się tynk (działanie wysokiej temperatury).
Trzeci wariant - są środki chemiczne do usuwania starych powłok z farb olejnych. Ale stosuje się je przeważnie przy renowacji okien drewnianych więc nie wiem jak sprawdził by się na ścianach. Dodatkowym minusem jest koszt tego zabiegu (zależy od m2 ściany).
Czwarty wariant - zrobić stelaż przy ścianie i obłożyć go płytami G-K (regipsami). Na pewno jest to koszt. Ale zaletą jest możliwość uzyskania równej powierzchni nadającej się pod malownie, tapetowanie itp. Dodatkowo jest to dość szybka metoda no i nie musimy się martwić o tą farbę olejną (zakrywamy ją)
Tyle moich propozycji. Może się przydadzą.
Pozdrawiam
-
januszszczecin
- Początkujący

- Posty: 10
- Rejestracja: 25 lis 2006, 18:16
-
januszszczecin
- Początkujący

- Posty: 10
- Rejestracja: 25 lis 2006, 18:16
Witam
Nie wiem czy januszszczecin walczy jeszcze z tą olejnicą ale może i innym ta informacja się przyda. Byłem w CASTORAMIE i znalazłem preparty (zmywacze) trzech różnych producentów. Ceny wahają się od około 9 zł za pół litra przez około 26 zł za 1 kilogram do czterdziestu kilku złotych za kilogram. Preparaty te są w formie żelu. Zużycie około 1 kg na 3 m2 powierzchni.
Pozdrawiam
Nie wiem czy januszszczecin walczy jeszcze z tą olejnicą ale może i innym ta informacja się przyda. Byłem w CASTORAMIE i znalazłem preparty (zmywacze) trzech różnych producentów. Ceny wahają się od około 9 zł za pół litra przez około 26 zł za 1 kilogram do czterdziestu kilku złotych za kilogram. Preparaty te są w formie żelu. Zużycie około 1 kg na 3 m2 powierzchni.
Pozdrawiam
-
januszszczecin
- Początkujący

- Posty: 10
- Rejestracja: 25 lis 2006, 18:16
dziękuje przyda sie ta informacja dziś zerwałem tapety jeszcze są pozostałości ale to już ŻADEN problem ważny jest ten zmywacz do farby ale który najlepszy ? ojciec mi właśnie powiedział że mial coś takiego ale że jest to nic nie warte
więc moze ten płyn albo szlifierką co myślę że powinno zdać egzamin
-
januszszczecin
- Początkujący

- Posty: 10
- Rejestracja: 25 lis 2006, 18:16
A czy ktos ma sposób na w miare bezbolesne usuniecie farby olejnej z desek na podłodze?
Cyklinować? Skrobac??? Jakas chemia?
Odkryłam na podłodze w kuchni piekne dębowe deski, niestety pokryte grubasna wastwa (a wlasciwie dwoma) farby olejnej. Chcialabym sie dostac do surowego drewna i zalakierowac. Jaki sposób najlepszy?
Cyklinować? Skrobac??? Jakas chemia?
Odkryłam na podłodze w kuchni piekne dębowe deski, niestety pokryte grubasna wastwa (a wlasciwie dwoma) farby olejnej. Chcialabym sie dostac do surowego drewna i zalakierowac. Jaki sposób najlepszy?
-
_Bob Budowniczy_
- Zainteresowany

- Posty: 40
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 22:18
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Zgadzam się w 100%. Najpierw zgroszkować powierzchnię przy użyciu młotka a potem gips i jest ok. Chemia do tego nie pomoże. A jeżeli chodzi o podłogę to na koniec remontu (ale przed malowaniem) wycyklinować i na to lakier. Koniecznie weź do tej roboty dobrego fachowca (koszt 60-80 zł/m2). I unikaj lakierów wodorozcieńczalnych do lakierowania podłogi. Te lakiery są miękkie i szybko powierzchnia niszczy się. Jeżeli masz dużego psa to wykończy taką podłogę w dwa lata. Z lakierami na rozpuszczalnikach nie ma tego problemu. Pozdrawiam.fruzin pisze:Zwykle traktowałem lamperie młotkiem murarskim - a na to zwykła gładź gipsowa.
_Bob Budowniczy_
Dzięki
Psa co prawda nie mam, ale bywa że chodzę po mieszkaniu w szpilkach, więc efekt podobny (albo gorszy - przypuszczam że jestem ciut cięższa od dużego psa
)))))
Podpytywałam w sklepie drewnianym i pan mi polecił jakiś taki żrący żel, ale skoro lepiej przecyklinować to może rzeczywiście tak zrobię.
Psa co prawda nie mam, ale bywa że chodzę po mieszkaniu w szpilkach, więc efekt podobny (albo gorszy - przypuszczam że jestem ciut cięższa od dużego psa
Podpytywałam w sklepie drewnianym i pan mi polecił jakiś taki żrący żel, ale skoro lepiej przecyklinować to może rzeczywiście tak zrobię.
-
_Bob Budowniczy_
- Zainteresowany

- Posty: 40
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 22:18
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Fakt, szpilki też potrafią zrobić spustoszenie na podłodze. Ale jeżeli zrobisz tak jak napisałem wyżej, to problemu nie będzie. Od cyklinowania nie uciekniesz, to jest jedyna metoda. Do tego porządny lakier chemoutwardzalny i dobry fachowiec. I nie będzie zmartwień. Pozdrawiam.Diana pisze:Dzięki![]()
Psa co prawda nie mam, ale bywa że chodzę po mieszkaniu w szpilkach, więc efekt podobny (albo gorszy - przypuszczam że jestem ciut cięższa od dużego psa)))))
Podpytywałam w sklepie drewnianym i pan mi polecił jakiś taki żrący żel, ale skoro lepiej przecyklinować to może rzeczywiście tak zrobię.
_Bob Budowniczy_
-
Melting_SA
Re: farba olejna i problem
Jest metoda usunięcia farby olejnej,lateksowej a nawet chlorokauczuku i żywicy z drewna,plastiku,kamienia,betonu,itd. Fakt nie jest to najtańsza metoda ale najbardziej skuteczna.
PROFESJONALNA CHEMIA tylko do zastosowań konserwatorskich pozwala nam na takiego typu usługi. Średnia cena usunięcia 5-8 warstw farby olejnej z podłoża to 98,50 zł ,ale proszę się tym nie sugerować, gdyż stawka zależna jest od podłoża i przeznaczenia obiektu.
PROFESJONALNA CHEMIA tylko do zastosowań konserwatorskich pozwala nam na takiego typu usługi. Średnia cena usunięcia 5-8 warstw farby olejnej z podłoża to 98,50 zł ,ale proszę się tym nie sugerować, gdyż stawka zależna jest od podłoża i przeznaczenia obiektu.

