Obecnie cena kolektorów się wyrównała.. do tego wysokie dotacje. Jeśli inwestujemy w kolektory to warto wybrać kolektory rurowe - http://ecosol.pl/energia-sloneczna/technologia/

Witam.
Cybort napisał:

Jeśli inwestujemy w kolektory to warto wybrać kolektory rurowe

No tak ale może nie koniecznie w chińskie. Na stronach przytaczanej firmy nigdzie nie ma uzysku energetycznego kolektora - czyli kot w worku.
pozdrawiam.
Witold

Kolektory słoneczne chińskie ? Skad ten pomysl ?

Witam.
Przemysław Kalicki napisał:

Kolektory słoneczne chińskie ? Skad ten pomysl ?

No wydaje mi się, że to pytanie nie do mnie a do sprzedawców. Ale jak szanowny kolega chce wiedzieć to proszę.
Pierwsze zdjęcie w galerii na owej stronie posiada zdjęcie umieszczone na chińskiej:
http://faro.en.alibaba.com/productshowi ... tions.html
Następnie proszę porównać zdjęcia grupy solarnej oraz elektroniki i te same odnaleść tu:
[link usunięty]
A jak to będzie mało to podeślę źródła, choć one wyraźnie są uwidocznione na zdjęciach.
Czy to wystarczy?
pozdrawiam.
Witold

Ja bym ci proponował rurowe próżniowe, efektywniej wykorzystują promieniowanie.
Wiele cennych informacji znajdziesz np. tam http://domek-mm80.blogspot.com/2011/04/ ... ergia.html

Przemysław Kalicki pisze:Kolektory słoneczne chińskie ? Skad ten pomysl ?

Bo chińskie można kupić sprawdzone, tylko trzeba tego się domagać.
http://www.thesolarshop.eu/acatalog/Sol ... anels.html
[url]http://www.thesolarshop.eu/acatalog/ktb-2007-07-ac_Sunnpro_SP-series.pdf[/url

jakie wybrać na to pytanie nie znajdziecie odpowiedzi w internecie ,każdy ciągnie w swoja stronę,
nie będę radził jakie bo mnie zjedzą producenci którzy są na forum .

W dzisiejszych czasach raczej wszystkie grzeją próżniowe i płaskie ,myślę ze lepiej skupić sie na jakości zbiorników niż szukać super kolektorów ,najszybciej padnie zbiornik i pompa -pompy sa przeważnie grunfos wilo wiec dobre .
Mozna zauważyć ze producenci powstali jak grzyby po deszczu ,nie sadze aby wszyscy produkowali prędzej składają tylko teraz z czego składają oto jest pytanie ????

Polecam nowe kolektory słoneczne, gdzie znajduje sie zbiornik nad rurami sa to solary WMB firma ktora zajmuje sie produkcja wymyslila jeszcze tansze rozwiazanie używane od standardowych gdzie temperatura osiaga nawet 95 stopni, kupilem od nich juz kolektor sloneczny 180 litrow tlyko za 3299 i to dziala jestem w pelni zadowolony i wiem ze dzieki temu moja energia odnawialna zwroci sie o wiele szybciej od Tych co teraz sa na rynku czyli w granicach 10 tysiecy bez montazu, natomiast w tych kolektorach slonecznych montaz jest tak prosty, że sam sobie go zmontowalem i podpialem do instalacji hydraulicznej jestem naprawde z niego zadowolony uzywam juz go 7 miesiecy i nagrzewa mi wode, w razie jakichkolwiek pytan to moj numer telefonu 501 281 220 ode mnie zaczerpniecie wszelkie informacje dotyczace tych kolektorow slonecznych

Witam ...
Przeczytałem wiele odpowiedzi i w żadnej nie znalazłem argumentu który stoi po stronie kolektorów jakim jest "WYGODA"... Kolektory to nie tylko oszczędność ale również w moim przypadku wygoda... Założyłem na domu zestaw ( rury próżniowe HEAT PIPE zbiornik 300l ) i prócz oszczędności plusem jest to że nie muszę odpalać pieca w sezonie wiosenno - letnim. Zestaw jest na tyle wydajny że w dni słoneczne temperatura w zbiorniku osiąga ok. 60 st. a zbiornik jest w stanie utrzymać zbliżoną temperaturę przez kilka dni... Nie interesuje mnie teraz uzupelnianie zbiornika pieca kontrola temperatury na piecu zamawianie węgla itd. Myślę że to pozytyw którego nie da się przeliczyć w złotówkach ale odczuwalny psychicznie...

no tak, ale wygoda to także np. usuwanie śniegu z kolektorów zimą - i tutaj, przyzna Pan, rurowe są daleko w tyle za płaskimi. Trudniej je oczyścić ze śniegu, a przykryte nie służą do niczego. Pewnie można je jakoś podgrzać, żeby się tego śniegu pozbyć, ale wtedy jak z energooszczędnością?

powiem szczerze ze systemy o ktorych pisze nie działają zimą. Są one przeznaczone do użytku wiosna jesien dlatego nie brałem pod uwagę pokrytych śniegiem... Ale wydać 15.000 i mieć przez cały rok a wydać 2.500 i mieć przez 7-8 miesięcy to też jest różnica... Ja nie neguje drogich systemów mówie jedynie o różnicy cenowej i terminie zwracalności takiej inwestycji

Ale wy macie pojecie o wygodach.
przyklad 1.
-pojechales do pracy latem, a o 13 odcieli prad wiec zona dzwoni:
'kaziu zrob cos o bi boiler stuka i mam wrazenie ze mi wybuchnie, tylko szybko bo mi dzieci placza'
(na klopoty zastaw awaryjnego zasilania za 1500- czy to wygoda???)
przyklad 2.
-wyjezdzasz na urlop (nalezy ci sie jak psu zupa) wiec przed wyjazdem wchodzisz na dach by przykryc to co pracuje dla ciebie by nie pracowalo.
A poza tym to sama wygoda dbac o urzadzenia, przeglady, serwisy itp, itd.

Ja intaluje 2 grzalki w zasobniku 2x 6kW i mam obsluge ograniczona do ustawienia termostatu lub wylaczenia pstryczka w ogole. Cala filozofia.
Tylko, ze ja mam inne poczucie wygody.

a koszta???
z 1m2 macie ok 500-550kWh/rok a ja o max 300zl wyzsze rachunki za prad
a przy 5m2 1500zl wyzsze ale to w teorii, bo jak ja zaoszczedze to mi zostanie w kieszeni
a wy musicie to zuzyc bo sie zmarnuje

woda nie osiąga większej temp. niż 90 stopni wiec nie ma co stukać... przy wyjeździe jest podobnie...

Masz chyba nieprawdziwe dane.
W przypadku awarii lub braku zasilania przy braku cyrkulacji temperatura glikolu idzie do gory jak glupia.
Popytaj innych na forum.
A poza tym temp w zasobniku tez potrafi sie zagotowac wiec musialbys sie ratowac odkrecajac kran na maxa (o ile bylbys w domu) i caly twoj 'zysk' wpusic w kanal.

Poczytaj o urzadzeniach zabezpieczajacych i po co sie je montuje.
O tym sie nie mowi bo to drogo kosztuje i nie potrzba na poczatku.
A pozniej to juz nie masz wyjscia musisz kupic i juz.

witam.
exeter napisał:

Masz chyba nieprawdziwe dane.

A pozniej to juz nie masz wyjscia musisz kupic i juz.

No nie koniecznie. Zaczynamy montować i sprawdzać systemy typu "Auro".
Odpadają bolączki typu : stagnacja, zanik prądu, przegrzanie, wyjazd na urlop, i wszystkie tego typu jakie możemy sobie wyobrazić.
System nie jest na glikolu tylko na wodzie przez cały rok. A więc sprawniejszy, i nie jest droższy od klasycznego.
pozdrawiam.
Witold