Witam.

Sprawa wygląda tak. Remontuje stary drewniany dom. W środku wszędzie położyłem regipsy, jest już mniej więcej wyszpachlowane. Ostatnio pracownik zrobił mi fuszerkę w kuchni. Ściana nie była do końca przygotowana a on pomalował pomieszczenie. Teraz to wygląda okropnie. Liczne plamy na ścianach, rysy, dziury, nie zrównana szpachla.

Myślałem żeby teraz drobnym papierem ściernym wyrównać to co wystaje, dziury, rysy zaszpachlować, wyczyścić ładnie oblecieć jeszcze raz całe pomieszczenie gruntem? i farba. Co o tym myślicie?

wyjscia nie masz! odpowiednio nalezy przygotować sciane od podklad i nadrobic niedorobki, gdzies juz bylo pisane o podobnym temacie, nie wiem czy cos fluggera sie nie przewijalo z produktow, a sam wiem ze maja cuda na kiju dla takich kwiatkow! Przeszukaj forum albo na innych sprawdz.

Temat do rozwiązania. Wszystko zależy od rodzaju zastosowanej masy szpachlowej (na gipsie naturalnym czy syntetycznym?), od gruntu oraz od rodzaju farby. Nie daj się chłopie zwieść podpowiedziom nie uzależniającym od w/w składników!

Przy okazji zapraszam na wykład szkoleniowy przez internet NR 5 o docieplaniu domów drewnianych na www.bdb.com.pl, gdyż jest wiele miejsc do popełnienia błędów - a szkoda pieniędzy i czasu na ich usuwanie.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

Jaki rodzaj szpachli to nie wiem, jutro sprawdzę i napiszę. W tych tematach jestem amatorem. Od czasu do czasu jak robię remont to tyle co wyrównam ściany pomaluję czy panele podłogowe położę. Z regipsami jeszcze styczności nie miałem.
Ale to rozwiązanie co podałem przejdzie? jak już szpachluję i wygładzę miejsca które są do poprawy to muszę wszystkie ściany zagruntować?
I jeszcze jedno pytanie. Mam położone regipsy, łączenia są szpachlowane to reszta płyty też mam szpachlować czy grunt i farba?

Szpachlowanie całych płyt zależy tylko i wyłącznie od ciebie oraz od tego jaki rodzaj powierzchni chcesz uzyskać. Jeśli nałożysz gładź na całości masz pewność że uzyskasz wręcz idealną powierzchnię (oczywiście zależne od zdolnościach robotnika) jeśli poszpachlujesz tylko łączenia NIGDY nie uzyskasz idealnej powierzchni. Zobaczyć to można pod odpowiednim kątem oświetlenia.