Gant Development
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Re: Gant Development
Ja zarezerwowałam mieszkanko na Sokołowskiej i póki co jestem po rozmowach z Gantem i jak na razie nie mam zastrzeżeń...zobaczymy jak będzie dalej, ale póki co jestem nastawiona pozytywnie:)
Re: Gant Development
Witam,
jestem zainteresowany mieszkaniem od tego developera na ulicy Opolskiej we Wrocławiu, ma ktoś może jakiekolwiek informacje na temat tej inwestycji lub nowe opinie o developerze ? Po przeczytaniu powyższych postów uczucia mam mieszane a wtopić bym nie chciał, wdzięczny będę za jakiekolwiek info.
jestem zainteresowany mieszkaniem od tego developera na ulicy Opolskiej we Wrocławiu, ma ktoś może jakiekolwiek informacje na temat tej inwestycji lub nowe opinie o developerze ? Po przeczytaniu powyższych postów uczucia mam mieszane a wtopić bym nie chciał, wdzięczny będę za jakiekolwiek info.
Re: Gant Development
Tęczowe Osiedle jest piękne, jednak obawiam się że większość mieszkań już jest sprzedanych. Musisz wybierać z niewielkiej ilości, co nie oznacza, że są złe..może nawet obniżą cenę bo będą chcieli wyprzedać. Mi osobiście bardziej podobają się budynki ze spadzistymi dachami, ale to kwestia gustu. Lokalizacja bardzo dobra. Z Gantem współpracuje się dobrze, choć na niektórych osiedlach ludzie narzekają. Są w porządku jeżeli chodzi o cenę- negocjują i idą często na rękę. Jeżeli pozostało tak mało mieszkań to na pewno coś obniżą powodzenia.
Re: Gant Development
Ja też wzięłam pod lupę tego dewelopera, i zastanawiam się nad ul Balzaka albo Opolska właśnie. Tylko w obu już mało mieszkań zostało a zainteresowanych widzę trochę jest. Ja słyszałam dobre opinię o deweloperze, tylko opinię na żywo, nie internetowe. Jednak trochę inwestycji we Wrocławiu już ma, a o jakiś poważnych problemach nie słychać. Dużo formalności przy kupnie? ile to trwa?
Re: Gant Development
Nie słyszałeś o problemach?
TO zapoznaj się z tymi dwoma artykułami
http://www.rp.pl/artykul/76535,420512_O ... Ganta.html
http://www.rp.pl/artykul/531642-Zaplaci ... -moga.html
Dwie inwestycje kanta które już od kilku lat nie mogą otrzymać pozwolenia na użytkowanie z powodu zachłanności zaniedbań dewa podczas budowy.
Dwa razy się zastanów zanim zaczniesz z nimi robić interesy. Najlepszym dowodem na ich "solidność i terminowość" jest to, że nie masz szans na podpisanie umowy w formie aktu notarialnego, w której będziesz miał wpisaną konkretną datę do kiedy najpóźniej będą musieli z Tobą podpisać akt notarialny.
Do czasu kiedy nie masz z nimi żadnych problemów jest OK. Jeśli jednak będziesz miał pecha, to czeka Cię droga przez mękę. Zaczniesz być traktowany jak natręt i zbywany ciągłymi zapewnieniami bez pokrycia.
Ogólnie odradzam, no chyba że szukasz kłopotów. Bo kto przy zdrowych zmysłach kupuje mieszkanie w kantorze?! Tak, K(g)ant zaczynał jako kantory wymiany walut i cinkciarskie nawyki im pozostały....
TO zapoznaj się z tymi dwoma artykułami
http://www.rp.pl/artykul/76535,420512_O ... Ganta.html
http://www.rp.pl/artykul/531642-Zaplaci ... -moga.html
Dwie inwestycje kanta które już od kilku lat nie mogą otrzymać pozwolenia na użytkowanie z powodu zachłanności zaniedbań dewa podczas budowy.
Dwa razy się zastanów zanim zaczniesz z nimi robić interesy. Najlepszym dowodem na ich "solidność i terminowość" jest to, że nie masz szans na podpisanie umowy w formie aktu notarialnego, w której będziesz miał wpisaną konkretną datę do kiedy najpóźniej będą musieli z Tobą podpisać akt notarialny.
Do czasu kiedy nie masz z nimi żadnych problemów jest OK. Jeśli jednak będziesz miał pecha, to czeka Cię droga przez mękę. Zaczniesz być traktowany jak natręt i zbywany ciągłymi zapewnieniami bez pokrycia.
Ogólnie odradzam, no chyba że szukasz kłopotów. Bo kto przy zdrowych zmysłach kupuje mieszkanie w kantorze?! Tak, K(g)ant zaczynał jako kantory wymiany walut i cinkciarskie nawyki im pozostały....
Re: Gant Development
A to masz od nich mieszkanie? Oba artykuły są z 2010 roku od tego czasu chyba się coś zmieniło? Ja znam ludzi mieszkających dopiero od niedawna w nowym mieszkaniu tego dewelopera i wszystko było ok. to może nauczyli się na błędach.
Re: Gant Development
tak. niestety bylem tym frajerem który się nadział na ich marketing.
Jest 2011 i od tego czasu NIC się nie zmieniło. Na pomorskiej nadal nic nie wiadomo na temat pozwolenia na użytkowanie, natomiast na Kaszubskiej jest niestety coraz bliżej konieczności orzbiórki ostatnich 2 pięter....
Oczywiście kanciarze będą zaprzeczali temu do ostatnich dni, ale to już ich taki styl bycia...
Jest 2011 i od tego czasu NIC się nie zmieniło. Na pomorskiej nadal nic nie wiadomo na temat pozwolenia na użytkowanie, natomiast na Kaszubskiej jest niestety coraz bliżej konieczności orzbiórki ostatnich 2 pięter....
Oczywiście kanciarze będą zaprzeczali temu do ostatnich dni, ale to już ich taki styl bycia...
Re: Gant Development
Ale to na którym osiedlu kupiłeś?? Bardzo mnie dziwi co piszesz, szukałam na innych forach jakiś aktualnych dyskusji na ten temat ale nie znalazłam.
Re: Gant Development
Kupiłem na Pomorskiej, ulicy sąsiadującej z Kaszubską.
W tej chwili przestałem już w ogóle cokolwiek w mieszkanie inwestować. Jak dostanę akto notarialny to sprzedaję to w cholerę. Nie chcę mieć nic wspólnego z tym devem nigdy więcej w życiu.
Po prostu cisną mi się tylko przekleństwa na usta na samą myśl o nich.
Bezbłędna była panna reprezentująca kanta podczas odbiorów mieszkań. Na stwierdzenie że drzwi wejściowe do mieszkania są krzywo osadzone, stwierdziła: "Ale wszyscy tak maja"....
W tej chwili przestałem już w ogóle cokolwiek w mieszkanie inwestować. Jak dostanę akto notarialny to sprzedaję to w cholerę. Nie chcę mieć nic wspólnego z tym devem nigdy więcej w życiu.
Po prostu cisną mi się tylko przekleństwa na usta na samą myśl o nich.
Bezbłędna była panna reprezentująca kanta podczas odbiorów mieszkań. Na stwierdzenie że drzwi wejściowe do mieszkania są krzywo osadzone, stwierdziła: "Ale wszyscy tak maja"....
Re: Gant Development
A co do tego czy się czegoś na swoich błędach nie nauczyli. Tak nauczyli się! Jeszcze więcej kasy pakują w reklamę i PR, tak aby nie było słychać o ich trefnych inwestycjach i sposobie w jaki traktuja aktualnych klientów.
Re: Gant Development
Skoro kupiłeś mieszkanie tylko patrząc na dobry marketing to nie dziwie się że ci się nie podoba. Ja patrzyłam na cenę, lokalizację, chodziłam na rozmowy itd. na mnie akurat marketing nie działa. Skoro sądzisz że będzie lepiej u innego dewelopera to ok sprzedawaj. Każdy ma prawo zrobić ze swoim mieszkaniem co chce. Ja na pewno nie sprzedam:)
Re: Gant Development
A to też masz tam mieszkanie? też na tej ulicy? Jeśli chodzi o marketing to Gant chyba się zbyt nie wyróżnia od innych, a jeśli chodzi o info na forach to nie zauważyłam nic takiego, sporo dobrych opinii ale są też i złe... ale który deweloper takich nie ma?
Re: Gant Development
Tak, no dokładnie każdy deweloper ma swoich fanów i wrogów. Mnie akurat ten nie zalazł za skórę
więc nie ma co gadać, a poza tym widać jak ludzie od niego kupują i jakie ma ceny. przecież już stanął na 3 miejscu w rankingu deweloperów.
Re: Gant Development
Niedawno czytałem artykuł o deweloperach i zostałem pozytywnie zaskoczony, że deweloperzy kombinują, jakby tu przyciągnąć ludzi i budują na osiedlach różne fajne rzeczy typu korty, szkoły, a właśnie Gant o którym tu mowa przedszkole w na jakimś krakowskim osiedlu - fajna sprawa.
Re: Gant Development
Słyszałam o tym przedszkolu i jestem ciekawa na jakich to zasadach to działa i czy w ogóle doszło do skutku, ale sądzę że mieszkańcy mieli jakieś preferencyjne warunki.

