Witam!

Mam pytanie. Wczoraj na swojej adaptacji strychu robionej w roku 84 oderwałem boazerię. Pod spodem jako ocieplenie jest coś dziwnego. Wygląda to jak drewniane wióry oblepione betonem. Bardzo łatwo się to kruszy, nie jest zbyt zbite, wióry są wielkości makaronu "wstążki". Jako, że się nie znam na takich rzeczach to się przestraszłem, że to może być azbest.

Jest możliwe, że jest to azbest?

Poniżej podaje 2 zdjęcia tego:





Pozdrawiam!
Sebastian

To nie azbest.
Zwykła suprema, płyty wiórowo-cementowe.

tak jest to suprema.

Dziękuję za odpowiedź, kamień spadł mi z serca.

Taki jest skutek robienia ludziom wody z mózgu. Boją się, choć nie mają żadnych powodów.
Siać panikę potrafi byle dziennikarzyna, ale zdobyć się na prezentację stanu rzeczywistego żaden.