mam taki "narożnik" jak na rysunku:
Problemem są drzwi w małej od niego odległości. Ściany są murowane z Solbetu 24cm (12 działowa). W zasadzie ciężko będzie to wymurować. Możnaby się pokusić o zaszalowanie i wylanie "słupka" razem z nadprożami tych drzwi. Taki słupek oczywiście nie będzie kotwiony w fundamencie, ale ściany też by nie były.
Czy lepiej jednak kombinować z murowaniem? Jednak straty materiału, czas na docinanie, kombinacje z przewiązaniem...
Dziękuję za uwagę i ewentualne sugestie
Pozdrawiam

