Folia wstępnego krycia
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Folia wstępnego krycia
Witam
Panowie i Panie co byście zrobili w takim przypadku:
Przyjeżdżacie na budowe "Zmiana konstrukcji dachu" więzba jest gotowa, jedna połac pokryta jest juz dachówką, są łaty, kontrłaty i folia wstępnego krycia, druga połowa tez posiada to wszystko oprucz dachówki. Problem jest w tym ze w folii wstępnego krycia są dziury takie jakby ktos dziurawił ja gwozdziem ( w wielu miejscach), ponadto w jednym miejscu jest przerwana. Dopowiem ze pomiedzy krokwiami bedzie welna folia paroizolacyjna no i płyty gipsowe. Bedą przecieki wody do ocieplenia ponieważ dachowka moze cos przepuscic. Co zrobic z tym wykonawcą? Kazac wymienic folię?, rozebrac dachówkę? Jak tą folie naprawic?
Proszę o odpowiedz
Panowie i Panie co byście zrobili w takim przypadku:
Przyjeżdżacie na budowe "Zmiana konstrukcji dachu" więzba jest gotowa, jedna połac pokryta jest juz dachówką, są łaty, kontrłaty i folia wstępnego krycia, druga połowa tez posiada to wszystko oprucz dachówki. Problem jest w tym ze w folii wstępnego krycia są dziury takie jakby ktos dziurawił ja gwozdziem ( w wielu miejscach), ponadto w jednym miejscu jest przerwana. Dopowiem ze pomiedzy krokwiami bedzie welna folia paroizolacyjna no i płyty gipsowe. Bedą przecieki wody do ocieplenia ponieważ dachowka moze cos przepuscic. Co zrobic z tym wykonawcą? Kazac wymienic folię?, rozebrac dachówkę? Jak tą folie naprawic?
Proszę o odpowiedz
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Panie Andrzeju nie podoba mi sie Pana podejscie do sprawy pisze pan "... jakie ceny takie wykonanie.." Nie zdziwiłbym sie gdybym to usłyszał od kogokolwiek ale od Pana?. Jest Pan w stowarzyszeniu dekarzy i ma Pan takie podejszie do sprawy? Pozatym jesli Panu np. nie odpowiada cena to niech pan nie bierze takiej roboty, a nie podchodzi do tego w ten spodób:" Mało płacą wiec nie zrobię tej roboty dobrze" Krzywdzi Pan w ten sposób czesto uczciwego inwestora. Nieładnie
Ja osobiście (o ile ta dachówka jest dobrze ułorzona) kazałbym zrobić zwrot za folie, i kładłbym od środka - na takiej zasadzie jak się kładzie w dachach wogóle bez folii dachowej - na listwy od środka jeszcze raz na tamtą folię, ale niewiem jakby to wyglądało z paraprzepuszczalnością - podwójna folia, to podwójna przegroda... A co do ceny - nie wiem ile zapłaciłeś, ale liczy się wykonanie, a nie cena tego wykonania - czasami warto przyoszczędzić, jeżeli niebędzie skutków ubocznych... z doświadczenia wiem, że jakby się chłopaki na dachu nie starali, to folie gdzieś przetrą - sam u siebie kładłem (dla siebie) i też zrobiłem 2 dziury - małe, ale jednak sobie w brode pluje, bo sie starałem...
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Szanowny Pantcho ja swoimi wypowiedziami nikogo nie krzywdzę a już napewno nie inwestorów. To rzecz normalna, że każdy chce zapłacić jak najmniej. Ja ze swoimi ludźmi pracuję na dachu i mnie również zdarza się uszkodzić folię ale ją natychmiast naprawiam. Swoimi wypowiedziami pragnę uzmysłowić inwestorom, że opłaca się zlecać roboty wyłącznie renomowanym firmom, które gwarantują wysoką jakość i tak na prawdę wcale nie są droższe. Partaczy należy z rynku wyeliminować. Pozdrawiam.
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:

