Witam,
Zamierzamy kupić działkę ok 10 arów i wybudować dom w technologii kanadyjskiej.
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia związane z budową domów tego typu.
Czy warto coś takiego budować?
Dodam, że na murowany dom raczej nieprędko nas będzie stać a domki kanadyjskie są znacznie tańsze.

Planujemy dom o powierzchni ok. 80-100m kw.

Marta&Konrad pisze:Witam,
Zamierzamy kupić działkę ok 10 arów i wybudować dom w technologii kanadyjskiej.
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia związane z budową domów tego typu.
Czy warto coś takiego budować?
Dodam, że na murowany dom raczej nieprędko nas będzie stać a domki kanadyjskie są znacznie tańsze.

Planujemy dom o powierzchni ok. 80-100m kw.

Czy tańszy to sprawa dyskusyjna,napewno szybszy w realizacji.
A moze by tak stara drewniana chate zaadaptowac?
napewno taniej.

Witam
Mam doswiadczenia z ta technologia , mieszkam w takim domu od pieciu lat i nie narzekam . sama technologia nie jest zbyt droga , jest to konstrukcja lekka, wiele prac mozna wykonac samemu lub uczestniczyc w budowie jako pomocnik. Po za fundamentem wiekszosc prac mozna wykonac bez wzgledu na warunki atmosferyczne. Calla konstrukcja pozbawiona jest elementow przemarzajacych a budowe mozna prowadzic w sposob ciagly .

Goraco polecam i sluze pomoca

kr

Oczywiscie, ze warto takie domy budowac. Mieszkam w Kanadzie wlasnie w takim domu i mam porownanie z domem tradycyjnym z Polski. Te domy sa zdrowe, energooszczedne, proste w konstruhcji ale jednoczesnie solidne. Takie domy sprowadzamy z Kanady od wielu lat do Europy (Francja, Hiszpania i Szwajcaria). Obecnie wchodzimy na rynek polski. Wszytskie materialy sa kandyjskie. mamy ponad 690 gotowych projektow. Prosze zajrzec na candom.pl. Nasza strona jest w budowie ale mimo wszystko mozecie uzyskac potrzebne informacje, czesciowo po polsku, czesciowo po angielsku i francusku.
Prosze o kontakt jesli sie Panstwu spodoba. Kazdy plan moze byc zmodyfikowany bez dodatkowych kosztow. Budujemy rowniez w/g planow klienta.

mucomor pisze:Witam
Mam doswiadczenia z ta technologia , mieszkam w takim domu od pieciu lat i nie narzekam . sama technologia nie jest zbyt droga , jest to konstrukcja lekka, wiele prac mozna wykonac samemu lub uczestniczyc w budowie jako pomocnik. Po za fundamentem wiekszosc prac mozna wykonac bez wzgledu na warunki atmosferyczne. Calla konstrukcja pozbawiona jest elementow przemarzajacych a budowe mo

Goraco polecam i sluze pomoca

witam,tez chce budowac taki dom,jakie masz doświadczenia i w jakim rejonie Polski budowałes[/code]

[/u][/i][/b]

mieszkam i pracuję na terenie województwa łódzkiego a jak trzeba to i dalej.

mucomor pisze:mieszkam i pracuję na terenie województwa łódzkiego a jak trzeba to i dalej.

Czy mam rozumiec że zajmuje się pan budową kanadyjczyków ?

stanisław jakubowski pisze:

mucomor pisze:mieszkam i pracuję na terenie województwa łódzkiego a jak trzeba to i dalej.

Czy mam rozumiec że zajmuje się pan budową kanadyjczyków ?

Wiecej napisałem na priv.

tak jest, zajmuję się budową wyłącznie kanadyjczyków. Niestety nic nie dostałem na priv.

mieszkam w takim domu od kilku miesięcy, jest naprawdę cieplutko
podzielam pogląd, że technologia szkieletowa może nie jest jakoś specjalnie tansza w dzisiejszych czasach, ale znacznie szybsza w wykonaniu i tansza w eksploatacji ...
cały dom jest zbudowany z drewna suszonego komorowo w wysokich temperaturach co oznacza że drewno jest wolne od jakichkolwiek szkodników, grzybów, etc oraz to własnie drewno jest bardzo rzadko atakowane wtórnie przez szkodniki (owady) w przeciwieństwie do typowej więźby dachowej która jest na większości domów w naszym kraju(wykonanej z mokrej tarcicy - w porywach suszonej w warunkach temp. otoczenia co nie daje tych korzyści o których wspomnaiłem wyżej)

... temat szeroki jak rzeka ...
pozdrawiam
[/code]

http://www.e-sciany.pl/domy,szkieletowe.html
tu jest sporo ciekawych artykułów porad

Widzę coraz więcej pozytywnych opinii na temat domów kanadyjskich i to nie tylko na tym forum. Bardzo chciałabym zobaczyc taki dom w rzeczywistości, chociaż na razie nie mam takiej możliwości...

Co to za ściany ekologiczne, skoro wpychasz w nie wełną skalną czy szklaną. To niestety nie może być EKOLOGIA.

Kubulec pisze:Co to za ściany ekologiczne, skoro wpychasz w nie wełną skalną czy szklaną. To niestety nie może być EKOLOGIA.

Czy możesz rozwinąć temat - co masz na myśli?

Podobno wełna mineralna ma zbliżone działania do innych materiałów wycofanych z obiegu. Nie będę ich wymieniał by nie straszyć.