Problem z żywicą epoksydową.
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Problem z żywicą epoksydową.
Robiłem podłogę na tarasie z żywicy epoksydowej. Wymieszałem ją z utwardzaczem i z pigmentem po czym zacząłem nakładać. Wszystko w porządku do czasu gdy nie zamoczyłem w wiadrze z żywicą wałka firmy HARDY VELUR (do gęstych farb i lakierów). Nastąpiła szybka reakcja. Zaczęło rosnąć jak ciasto. Zrobiło się bardzo gorące i suche. W środku jak upieczone ciasto, a z wierzchu lekka skorupa. Ma ktoś pomysł dlaczego? Mam w słoiczku odlaną część przed włożeniem wałka i nic się z nią nie stało. Część już położyłem na podłodze i też jest w porządku. Dopiero po tym wałku się popsuło. Z góry dzięki za odpowiedź.
Re: Problem z żywicą epoksydową.
Możliwe że włókno wałka przereagowało - jak wyglądał po tym wałek??
To co opisujesz to gwałtowna reakcja chemiczna, coś ja napędziło, nie tylko dodany utwardzacz...
To co opisujesz to gwałtowna reakcja chemiczna, coś ja napędziło, nie tylko dodany utwardzacz...
Re: Problem z żywicą epoksydową.
Włókno wałka zadziałało jak katalizator utwardzania (włókno np. z domieszką poliestru, lub innego tworzywa zawiera różne wypełniacze, dodatki, uniepalniacze, stabilizatory, które mogą mieć wpływa na tak gwałtowny proces wiązania, bo wydzielanie ciepła zawsze towarzyszy "utwardzaniu" czyli polimeryzacji) polecam http://home.agh.edu.pl/~jlaska/wyklady/ ... Instr1.pdf
Po prostu żywica przereagowała bardzo szybko, zamiast powoli wiązać już po równomiernym naniesieniu na powierzchnie. Teraz trzeba to wszystko zdjąć, i zrobić na nowo, przed kolejną próbą polecam najpierw sprawdzić na małej próbce czy nowy wałek nie zachowa się podobnie.
Po prostu żywica przereagowała bardzo szybko, zamiast powoli wiązać już po równomiernym naniesieniu na powierzchnie. Teraz trzeba to wszystko zdjąć, i zrobić na nowo, przed kolejną próbą polecam najpierw sprawdzić na małej próbce czy nowy wałek nie zachowa się podobnie.

