Witam wszystkich.
Wiosna idzie więc robota z murami pójdzie zaraz z kopyta i dojdzie do zalewania stropu monolitycznego (chyba tak się to nazywa). W projekcie nie ma jednak mowy o wieńcu, jest tylko informacja że strop będzie miał grubość 15 cm i jakośtam zbrojony takim i takim prętem i innym w poprzek co ileśtam cm. Czyli bardzo niewiele (nie ma mowy o rysunku). Wiem, że wieniec musi być i mam nadzieję, że majster go nie pominie i raczej mu na to nie pozwolę.
Pytanie jednak takie: jaki wymiar poprzeczny takiego wieńca? Czy wystarczy, że będzie to "belka" zbrojona "w grubości" stropu, czy też ściany muszą "zakończyć się" nieco wcześniej żeby wieniec był fizycznie widoczną "belką". Ściany mają grubość 24 cm (solbet 600). Z układu bloczków w pionie i planowanej wysokości wychodzi, że albo wieniec będzie taki jak strop (15cm) albo będzie to grubość stropu + połówka bloczka 15+12=27 cm, czyli wymiar 24x15 lub 24x27.
Nie chcę dorabiać teorii do czegoś na czym się nie znam. Chcę mieć jedynie punkt odniesienia do tego, co będę musiał przyjąć w niedalekiej przyszłości jako prawdę objawioną (a już się nieco na takich prawdach przejechałem). No, chyba że nie ma to najmniejszego znaczenia.

Pozdrawiam

Zalecany byłby wieniec 24x27. Dałoby to większe usztywnienie murów oraz lepsze podparcie pod strop i usztywnienie. Należałoby zatem zacząć wieniec 12 cm (27-15 cm) poniżej spodu stropu i zakończyć go równo ze stropem.

Dziękuję za odpowiedź. Tak właśnie sobie to wyobrażałem po 2 dniach intenstywnego myślenia

Z wieńcem wiąże się jeszcze jedna sprawa: nadproża. Wiem, że można je wylewać razem z wieńcem (będą tuż pod nim). Czy wskazane jest wylewać łącznie, czy jest to bez znaczenia i można najpierw nadproża a potem wieniec razem ze stropem? Czy to tylko kwestia wygody?
Inna sprawa, że strop będzie lany porządnej jakości betonem z gruchy a osobne nadproża kręciłbym na budowie. I na razie więcej plusów "wylewania łącznego" nie zauważam.

pzdr.

To czy zalewać razem czy osobno zależy od układu zbrojenia, jeśli w nadprożu są jakieś figury (pręty odgięte) i są one wyciągnięte aż do wieńca, lub też strzemiona są na tyle wysokie że "łapią" się wieńca to wskazane by było wylewać razem. Natomiast jeśli zbrojenie wieńca i nadproża jest całkowicie niezależne to można śmiało wylewać osobno. Trzeba tylko pamiętać by nie rozszalowywać nadproża zbyt szybko, tak aby nie obciążyć go zanim beton odpowiednio zwiąże.

Dziękuję. Nadproża nie mają nic wspólnego z wieńcem więc załatwiony osobny montaż.
Pozdrawiam.