W tym właśnie różnica. Albo kupisz "bezimienny" taki sam i tanio albo "orydżinalny" z gwarancją za którą i tak zapłacisz. Kiedyś rozmawiałem na sytej imprezie z handlowcem z mocnej firmy produkującej grzejniki (różnej marki a maszyny te same ) ) poinformował mnie że poza kształtem i lekko zmienionym kolorem niczym się nie różnią między sobą. Zapytałem jaka jest więc cena za wyprodukowanie jednej sztuki w porównaniu do ceny katalogowej. Odpowiedź brzmiała krótko: "W cenę katalogową musimy doliczyć 2 grzejniki żeby pokryć koszty ew gwarancji czyli wymiany na nowy."

To nie bajka, to cud!
Jeszcze miesiąc temu kosztował 149 zł!
Jak jeszcze spadną tak ceny samych paneli to klienci będą się czuć jak w bajce

@ Bolas:
Święte słowa!

Co mnie obchodzi ile to kiedyś tam kosztowało, ważne ile ja za to zapłaciłem. No i 3 latka gwarancji w cenie!

Telewizory LCD też pół roku temu były droższe niż teraz....A rok temu, jeszcze droższe...i słabsze technologicznie.....
Czy 20 lat temu wierzył ktoś w to, że telewizor będzie tak cienki jak tabliczka czekolady?
I zużywał mniej prądu?
I miał gwarancję na ?5 lat (Sony, Samsung)

Tak, z czasem wiele rzeczy się zmienia - i to nie koniecznie na gorsze lub droższe.

To mnie właśnie śmieszy. Człowiek jak słyszy że coś jest "w cenie", "gratis" "za darmo" to nie znaczy że za to nie zapłacił. Jeżeli nie chce sprzedać produktu taniej to jedyna rzecz którą mogę dać to gwarancja bo przecież przez 3lata mam pewność że odsetek samoistnych uszkodzeń jest nikły. Zastanów się ile kosztowałby ten telewizor gdybyś całkiem zrezygnował z gwarancji.1/3 - 1/4ceny?? Jeżeli twój telewizor nie zepsuje się w tym okresie to tylko możesz być zły bo właśnie zapłaciłeś za odbiornik który ktoś otrzymał w ramach wymiany na nowy ) Nie chce mi się rozpisywać o warunkach gwarancji i drobnych druczkach bo i tak wyjątkowo odeszliśmy od tematu tego wątku.

Tak...ale kto chciałby kupić cokolwiek nowego, nawet jako TV-LCD za 1000,00 zł, bez gwarancji!?

Musiałby być niezłym idiotą, albo lepiej grać za tą forsę w kasynie.

A klienta przywiązuje się do marki, przede wszystkim jakością, a nie wyłącznie niską ceną.
A jakość - jakość ma po prostu....swoją cenę.

Noooo właśnie płacisz za Markę a raczej dopłacasz nie koniecznie za jakość.

Jednak jestem zdania, że w dużej mierze, żę właśnie marka to wyższa jakość - bo jedną z najgorszych rzeczy, jaką może sobie wymarzyć każda firma, to strata .....marki. Poprzez gorszą jakość.

Dla mnie kiedyś robili wrażenie ludzie którzy mieli sprzęt Pioneera i Sony ale wtedy miałem 14lat. Potem usłyszałem o marce Harman Kardon na którego mało kto sobie może pozwolić z wyższych sfer - choć od kilku lat zaczęli produkować szit wyrównany z w/w firmami. A słyszałeś o Polskich producentach sprzętu lampowego??? Bez porównania z tymi markami a skręcane w garażyku koło domu.
OK. To ostatnie moje wywody w tym temacie bo nijak się ma do tytułu. Sam jestem moderatorem jednego forum i nie toleruje schodzenia z tematu wiec....cisza z mojej strony.

Też kończę , bo schodzę z tematu - natomiast jak chodzi o sprzęt do muzeli to polecam Nakamichi + głośniki B&W.

Mam rownież pytanie, kupiłam duży dom (500m) z przeznaczeniem na gospodarstwo agroturystyczne. Będą tam pokoje dla gości. Ponieważ dom ma 200lat czeka mnie modernizacja i robienie wszystkich instalacji od podstaw. Jest dość dobrze zbudowany i zaizolowany- grube mury z klinkieru. Czy jest możliwość powiązania np.paneli fotowoltaicznych z ogzrewaniem płytami infrared w nanotechnologiii. Dom jest na uboczu i może się zdarzyć, że nie będzie prądu miejskiego. Do tej pory miałam zamiar zrobić piec wielopaliwowy ze sterowaniem+ grawitacyjne cenralne. Do tego panele słoneczne do cwu ale jeśli z tym infraredem to prawda, to się waham...Proszę o poradę: wchodzić w to czy nie?

Jeżeli ma pani biznes to pewnie umie też pani liczyć. Dom 500m2 w starym budownictwie ocieplony zużyje ok 50-80W/m2 (nie wierze żeby mniej). Teraz 500 x 80= 40000W czyli 40kW. Takiej mocy będzie pani potrzebowała zimą maxymalnie. I tu pojawia się problem bo zimą jest najmniej słońca w całym roku uzysk z PV jest najmniejszy i byłoby dobrze dołączyć do zestawu turbinę wiatrową i to nie o małej mocy bo nie wiele wspomoże i tak dochodzi pani do pokaźnej sumki:
http://fotoogniwa-sklep.pl/pl/p/Amperiu ... -7500W/719
http://fotoogniwa-sklep.pl/pl/p/Zestaw- ... orami-/738

Podkreślę tylko żeby nazbierać te 40kW należy postawić tyle wiatraków i zestawów solarnych żeby suma sumarum wyszło przynajmniej po połowie z zapotrzebowania.
Jeżeli wytwarzanie i magazynowanie energii ekologicznej byłoby takie proste każdy by miał to u siebie. Aktualnie dostępne technologie są min 20lat stare a tych najnowszych to jeszcze NASA nie udostępniła.

może bez złośliwości proszę...czy umiem liczyć czy nie to też jest moja sprawa. Nie pytałam się o koszt takiej połączonej instalacji tylko czy będzie wydajna i proszę oszczędzić sobie dalszych komentów....

rekinu pisze:Mam rownież pytanie, kupiłam duży dom (500m) z przeznaczeniem na gospodarstwo agroturystyczne. Będą tam pokoje dla gości. Ponieważ dom ma 200lat czeka mnie modernizacja i robienie wszystkich instalacji od podstaw. Jest dość dobrze zbudowany i zaizolowany- grube mury z klinkieru. Czy jest możliwość powiązania np.paneli fotowoltaicznych z ogzrewaniem płytami infrared w nanotechnologiii. Dom jest na uboczu i może się zdarzyć, że nie będzie prądu miejskiego. Do tej pory miałam zamiar zrobić piec wielopaliwowy ze sterowaniem+ grawitacyjne cenralne. Do tego panele słoneczne do cwu ale jeśli z tym infraredem to prawda, to się waham...Proszę o poradę: wchodzić w to czy nie?

Proszę się nie denerwować, Bolas ma na prawdę rację. Na dzień dzisiejszy to bardzo drogie rozwiązanie, ale jeżeli Panią na to stać, to nie ma problemu. Jeżeli dom dobrze izolowany (jakie zużycie kWh/m2/rok?) to oprócz paneli na podczerwień dobrym rozwiązaniem dla hoteli/moteli jest powierzchniowe ogrzewanie na podczerwień. Płaci się za zużycie energii a nie za jej wytworzenie. Niecentralny system ogrzewania pozwala precyzyjnie dostarczyć ciepło do poszczególnych pomieszczeń kiedy i ile potrzeba. Dla zobrazowania proponuję zapoznać się z faktycznym stanem zużycia w przykładowym domu o pow. 135 m2.
http://www.enerbau.pl/index.php/produkt ... ie-energii








Nie po to izolujemy, by robić centralne.

Przepraszam nie miałem na myśli pani obrazić stwierdziłem tylko że potrafi pani sama sobie to policzyć a tym bardziej że rachunek jest prosty i nie trzeba wielkiej matematyki ja do pomocy podałem tylko dane pani wyliczy sobie opłacalność.
Wydajność takiego systemu będzie zależała od pogody czyli czynnika na który można najmniej liczyć.
Teraz żeby zaspokoić zapotrzebowanie na energię samymi PV należałoby postawić 20kmpl wspomnianych przeze mnie ogniw lub 5 wiatraków. Wychodzi jakieś 380tys za PV i 625tys za wiatraki. Do tego postawienie PV na dachu domu jeżeli jest zabytkiem nie wchodzi w rachubę więc należałoby posiadać sporą działeczkę na takie urządzenia która absolutnie wykluczyłaby użytkowanie jej w jakiś inny sposób a uroku na pewno nie dodadzą.
Teraz przyjmując że z robocizną szarpnie to panią min.1,5mln to z samych odsetek opłaci pani nie jeden sezon zakupu energii elektrycznej z sieci.
Takie zabawy to naprawdę nadają się na kamping i 12-24V zasilanie a nie na poważne inwestycje chyba że w końcu będziemy mogli odsprzedawać energię do sieci.

Dzień dobry

Mam 33m2 w starej kamienicy , myśle o ogrzewaniu gazowym?tylko jaki kocioł??
chciałem tym kotłem ogrzewac mieszkanie i mieć ciepła wode!!!musze mieć kocioł z zamknieta komora spalania!!?? 1piętro