Witam

Zobaczyłem dzisiaj jak założyli mi instalację wodną w remontowanym mieszkaniu.
Niby wszystko dobrze, ale....

1. Czy rury nie powinny być w otulinie ?

Całość pociągnięta jest w bruzdach w cegle, potem będzie to podobno piankowane i zakładane będa płyty na ścianę

2. Czy nie powinno się pionów w jakiś sposób przytwierdzić (jakieś obejmy czy coś )
3. U góry w łazience nie wszystko jest pod kontem prostym - może to być problem ?

goo.gl/b61XJ
goo.gl/DKAAX
goo.gl/ix71n

Bardzo proszę o opinie

Na razie mnie wkurzyli bo szefostwo nie przekazało najważniejszej informacji, że instalacja ma być cyrkulacyjna - będą dorabiać dodatkową rurkę, i to robić.
Coś czuję, że długa droga przed nimi....

Jutro porobię za dnia jeszcze jakieś dokładniejsze zdjęcia i całość będzie wrzucona do tego samego albumu : goo.gl/3x02n

Pozdrawiam

Jeżeli faktycznie będą opiankowane, to osobiście kopii bym nie kruszył.Inna sprawa, że chociaż na c.w. i nową cyrkulację mogli naciągnąć tę gąbkową "prezerwatywę" a ew. same trójniki opiankować.

Jesli na to byc piankowane to musi byc tak zrobione zeby rury nie dotykaly krawedzi cegly i innych ostrych krawedzi. (rury z tworzyw maja wieksza rozszerzalnosc cieplna niz stal i "pracujac" moga zostac przetarte o te ostre krawedzie)
Kazde zakonczenie (wypust) ma byc zakonczone kolankiem z lapkami i przykrecone do sciany odpowiednimi kolkami.
Dobrze by bylo zeby byly to metalowe kolanka z lapkami (mosiezne) do ktorychj sie wkreca przejscia na PP. (kolanko metalowe ma wieksza wytrzymalosc mechaniczna - spotkalem juz kolanka z tworzywa z urwanymi lapkami)

Przy systemach na zgrzew są też gotowe zestawy pod przyłącza zarówno pod cyrkulację jak i połączone kolanka z łapkami i stalową płytką montażową. Jeśli wszystko zapiankują to rzeczywiście nie ma co bić piany. Zrób zdjęcia jak będzie cyrkulacja przy odbiornikach i przy bojlerze.

Dzisiaj po rozmowach z ekipą potwierdzili jednak, że będzie wszystko w piankach (nakładanych), wszystkie dłuższe odcinki rur przymocowane do ściany (żeby nie pracowały), przyłącza usztywnione (są co prawda kolanka z plastikowymi listwami ale dodatkowo będą dodatkowo piankować przed położeniem płyt, żeby się nie ruszało.
Co do cyrkulacji......dzisiaj im narysowałem jak to powinni zrobić i niestety do wycięcia większość trójników i zamiana na kolanko, rurka, trójnik ( z niego do przyłącza) rurka, kolanko i dalej pętla itd przy właściwie każdym trójniku - zobaczymy jak to wyjdzie.
Ekipa jest wydaje mi się w porządku - czekam na efekt

rurki już zaizolowane, pętla pociągnięta jak powinna wygląda dużo lepiej
jeszcze mają usztywniać (przytwierdzać do ściany długie odcinki) i zrobią próbę szczelności po której zabezpieczą kolanka

zdjęcia :

http://goo.gl/mdp1A
http://goo.gl/ZZ0Ap
http://goo.gl/g0389
i węzeł Gordyjski http://goo.gl/Qz0lh

zobaczymy jak próba pójdzie, ale myślę, że będzie O.K.

A czemu kuli te wściekłe bruzdy pod piony setki, jeżeli o ile dobrze widzę, przy posadzce i tak robili odsadzki? Nie można było w tym kącie dać ich na wierzchu i ew. zabudować? Przecież i tak chyba inne rury będą zabudowane k-g.?

tak na prawdę nie mam pojęcia co to jest odsadzka

ale jeśli chodzi o to, że jest tam przegięcie to jest tak, że rura idzie z piwnicy po ścianie do góry
//goo.gl/EJeV2
niestety, ściana domu jest przesunięta względem ściany piwnicy i stąd te 2 kolanka (nie chciałem mieć w piwnicy wkutych rur w ścianę).

W łazience będą ściany "obite" płytami KG zielonymi na listwach (żeby złapać kąty) a na podłodze wylewka (prawie 16 cm jest do zalania: folia, styropian 10cm, podłogówka, wylewka)

rurę pionu 100 mam teraz w ścianie i ściany będą prosto bez zbędnej zabudowy

Ok. Głównie chodziło mi właśnie o ten "węzeł Gordyjski".

Wiele ciekawych rzeczy tu można znaleźć:

http://ogrodyidomy.blogspot.com/

Myśle że przy tak grubej wylewce cześć instalacji mogłaby być rozprowadzona w podłodze czyli w części gdzie będzie ocieplenie .
http://kanremo.wordpress.com