Naprawa upalonego zera...
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Naprawa upalonego zera...
Witam!
Wynajmuję mieszkanie w bloku ze starą instalacją aluminiową, jakiś czas temu doszło do upalenia się przewodu zerowego.
Wzywałem elektryka, po 2 h szukania miejsca upalenia stwierdził, że bez kucia połowy ściany nie da się tego znaleźć bo puszka rozdzielcza jest zatynkowana i nie ma pojęcia gdzie jest upalone. Przeciągnął tylko prowizoryczny przewód zerowy od skrzynki, przez pokój do puszki w kuchni, który wisi mi teraz nad głową.
Rozmawiałem z właścicielem ale on też nie ma żadnych planów i pojęcia jak idą przewody.
Jedynym rozwiązaniem wydaję mi się poprowadzenie przewodu po ścianie od skrzynki, przez korytarz i łazienkę do puszki w kuchni, gdzie jest już zero. Wymiana całej instalacji nie wchodzi w grę.
Czy mogę bez obaw połączyć przewód miedziany z aluminiowym!? Czy mogę połączyć tylko zero czy koniecznie trzeba wypinać także przewód fazowy od skrzynki i bezpiecznika? No i jakiego przewodu użyć?
Niestety nie stać mnie już na kolejną wizytę elektryka dlatego zwracam się o pomoc na forum.
Wynajmuję mieszkanie w bloku ze starą instalacją aluminiową, jakiś czas temu doszło do upalenia się przewodu zerowego.
Wzywałem elektryka, po 2 h szukania miejsca upalenia stwierdził, że bez kucia połowy ściany nie da się tego znaleźć bo puszka rozdzielcza jest zatynkowana i nie ma pojęcia gdzie jest upalone. Przeciągnął tylko prowizoryczny przewód zerowy od skrzynki, przez pokój do puszki w kuchni, który wisi mi teraz nad głową.
Rozmawiałem z właścicielem ale on też nie ma żadnych planów i pojęcia jak idą przewody.
Jedynym rozwiązaniem wydaję mi się poprowadzenie przewodu po ścianie od skrzynki, przez korytarz i łazienkę do puszki w kuchni, gdzie jest już zero. Wymiana całej instalacji nie wchodzi w grę.
Czy mogę bez obaw połączyć przewód miedziany z aluminiowym!? Czy mogę połączyć tylko zero czy koniecznie trzeba wypinać także przewód fazowy od skrzynki i bezpiecznika? No i jakiego przewodu użyć?
Niestety nie stać mnie już na kolejną wizytę elektryka dlatego zwracam się o pomoc na forum.
-
instalelektro
Re: Naprawa upalonego zera...
najszybciej i najtaniej poprowadz nowy przewód 1,5 mm od rozdzielni w mieszkaniu do miejsca w którym jest ciągłość przewodu na lampe 90% to wyłącznik tej lampy a podłączenia zlec wykwalifikowanemu elektrykowi będzie wiedzial jak to podłączyć
Re: Naprawa upalonego zera...
Opowiedz coś więcej o tej instalacji.Jeżeli jest to mieszkanie w wielkiej płycie to z reguły zamontowana jest przy bezpiecznikach centralna puszka rozddzielcza(CPR)w której są wszystkie połączenia,i tam należałoby szukać uszkodzenia w pierwszej kolejności.Dalej,gniazda przy takiej instalacji połączone są w "pierścień" t.j.przewód "wychodzi" z bezpiecznika,idzie przez wszystkie gniazda i wraca na ten sam bezpiecznik-w takim przypadku uszkodzenie może być na którymś z gniazd lub pomiędzy nimi.Jeżeli instalacja jest klasyczna,z puszkami rozgałęźnymi(to te pod sufitem) i gdzieś pomiędzy nimi jest uszkodzona żyła zerowa należałoby wymienić uszkodzony odcinek przewodu.Oczywiście wymieniamy dwie żyły a nie jedną.Przewód jaki należaołoby zastosować to YDY 2(lub 3)x 2,5mm.Nie należy pod żadnym pozorem "pożyczać" zera z innego obwodu,kuszeniem losu jest wykonywanie zera z instalacji gazowej czy wodnej(TEGO NIE WOLNO ROBIĆ !!!).Bezpośrednie łączenie aluminium z miedzią można wykonać poprzez zastosowanie specjalnych łaczników lub poprzez przesmarowanie styku pastą przeznaczoną do łączenia Cu/AL.W praktyce zastosowanie pieścienia rozgałęźnego w którym żyły Al/Cu
leżą obok siebie nie dotykając się załatwia sprawę(to typowy łącznik do puszek rozgałęźnych ale nie kostka).Jeżeli jest taka możliwość połóż nowy przewód od bezpieczników do puszki kuchni,"wzmocnisz w ten sposób instalacjęTo tak na szybko,jeżli masz jakieś pytania, pisz.
leżą obok siebie nie dotykając się załatwia sprawę(to typowy łącznik do puszek rozgałęźnych ale nie kostka).Jeżeli jest taka możliwość połóż nowy przewód od bezpieczników do puszki kuchni,"wzmocnisz w ten sposób instalacjęTo tak na szybko,jeżli masz jakieś pytania, pisz.
sssyk1
Re: Naprawa upalonego zera...
Dziękuje za odpowiedzi. Tak jest to mieszkanie w wielkiej płycie.
Problem leży w tym, że nie jestem w stanie zlokalizować tej centralnej puszki rozdzielczej ponieważ została bardzo "inteligentnie" i dokładnie zatynkowana w ścianie. Nawet elektryk posługując się czujnikami nie był w stanie jej odnaleźć. Nie ma również opcji znalezienia jakichś planów mieszkania.
Są na wierzchu natomiast puszki rozgałęźne, jedna w przedpokoju, jedna w kuchni.
Oświetlenie w pokoju oraz gniazdo na prawej ścianie oraz gniazdo w przedpokoju jest na jednym bezpieczniku i tam było ok. Cała reszta była na drugim bezpieczniku i tam brakowało zera.
W załączniku bardzo amatorski schemat jak wygląda sytuacja. Przeprowadzony prowizoryczny przewód zerowy oraz - na czerwono jak planuje położyć nowy przewód.

Problem leży w tym, że nie jestem w stanie zlokalizować tej centralnej puszki rozdzielczej ponieważ została bardzo "inteligentnie" i dokładnie zatynkowana w ścianie. Nawet elektryk posługując się czujnikami nie był w stanie jej odnaleźć. Nie ma również opcji znalezienia jakichś planów mieszkania.
Są na wierzchu natomiast puszki rozgałęźne, jedna w przedpokoju, jedna w kuchni.
Oświetlenie w pokoju oraz gniazdo na prawej ścianie oraz gniazdo w przedpokoju jest na jednym bezpieczniku i tam było ok. Cała reszta była na drugim bezpieczniku i tam brakowało zera.
W załączniku bardzo amatorski schemat jak wygląda sytuacja. Przeprowadzony prowizoryczny przewód zerowy oraz - na czerwono jak planuje położyć nowy przewód.
-
buraczane_pole
- Aktywny

- Posty: 260
- Rejestracja: 19 cze 2008, 22:43
Re: Naprawa upalonego zera...
więc znalezienie odpowiedniego fachowca i naprawa usterki powinna być chyba broszką właściciela a nie Twoją? skoro płacisz czynsz to chyba równiez i wymagasz?krzysieks pisze:Wynajmuję mieszkanie w bloku.
Re: Naprawa upalonego zera...
Orientowałem się już jak to wygląda od strony prawnej i niestety ale prawo nie jest chyba po mojej stronie. Wynajmując mieszkanie wynajmuje się wszystko co na nim jest łącznie z instalacją w ścianach. Naprawy bieżące są obowiązkiem najemcy a to chyba się do nich zalicza. Musiałbym udowodnić, że stara aluminiowa instalacja jest wadą mieszkania.
