Dzień dobry,

Właśnie dziś rano mróz -17 stopni rozerwał i po raz kolejny nagrzewnicę w piecyku łazienkowym firmy tureckiej DEMRAD.

Zimne powietrze dostaję się do łazienki przez komin odprowadzającvy spaliny.
Długośc komina (cegła) od wejścia rury spalinowej do szczytu wynosi jakieś 35-4m.

Komin jest nie ocieplony. Kolejni fachowcy wysnuwaja swoje teorie ale nikt nie potrafi zrobić tego dobrze. Poprawiałem komin już dwa razy.
Co jest nie tak?

Robert

Trochę za mało informacji.
Co rozumiesz przez "nagrzewnicę"? Czy jest to jedyny kanał kominowy w tej łazience? Jaką konstrukcję ma ten komin na dachu? Czy to jest bojler gazowy, czy kocioł? i t.d.; i t.p.

"Nagrzewnica" to w moim zrozumieniu rurka, którą płynie zimna woda do ogrzania. To jet zwykły piec łazienkowy. Komin znajduje się około 1-1,3m poniżej linii dachu. W tej chwili zakończony jest tzw. hełmem, coby nie wiało powietrze do wewnątrz domu. Jest to jedyny przewód kominowy.
Muszę dodać, że w pokoju dziennym znajduje się kominek ogrzewający dół i piętro.
Drzwi do pomieszczenia z piecem łazienkowym są dość szczelne. W pomieszczeniu tym jest doprowadzony dopływ powietrza z zewnątrz.

Robert

Robert M. pisze:" W pomieszczeniu tym jest doprowadzony dopływ powietrza z zewnątrz.
Robert

Czy tu chodzi o tę łazienkę? Jeśli tak, to jak to jest wykonane?