Witam czy rury którymi odprowadzę wodę z rynien muszą być ponizej strefy przemarzania??? Pytam ponieważ niestety chyba nie będzie to możliwe bo takie ukształtowanie terenu, rury jakby co musiałyby iść na głębokości ok 40-70cm czy to wystarczy??? Dodam że zachowany będzie spadek ok 2% a może nawet więcej.

Witam,
Z tego, co wiem, t.zw. systemy odwodnień (np. garażu) prowadzi się korytkami przykrytymi kratką na powierzchni, co pozwala w każdej chwili je udrożnić. Skąd pomysł prowadzenia odwodnień głęboko w gruncie?? Jak masz zamiar sobie poradzić w przypadku zatkania (zamulenia) czy nawet zamarznięcia?
Pozdr.

Samouku troszkę chyba nie zrozumiałeś pytania.Czyżby Mikołaj już zawitał z prezentami?!

yanes pisze:Samouku troszkę chyba nie zrozumiałeś pytania.Czyżby Mikołaj już zawitał z prezentami?!

I vice versa
Wodę z rur spustowych prowadzi się do kosza z przelewem, a stamtąd - zgodnie z przepisami (najczęściej Gminy żądają rozprowadzenia na działce).
Rzadko kiedy zgadzają się na odprowadzenie wody z rynien (cytat z boguś43) do kanalizacji deszczowej. Tak więc yanes - czy to ja nie zrozumiałem pytania

To może ja odpowiem bezpośrednio autorowi tematu,według mnie nie muszą być poniżej strefy przemarzania. Co się tyczy Twoich"korytek i odwodnieniu garażu "to ja nadal nie rozumiem co ma piernik do wiatraka.

yanes pisze: Co się tyczy Twoich"korytek i odwodnieniu garażu "to ja nadal nie rozumiem co ma piernik do wiatraka.

To był tylko przykład płytkiego odwodnienia. W drugim poście już napisałem, jak to się prawidłowo wykonuje. Obydwa rodzaje odbioru wód opadowych są płytkie (są po prostu na wierzchu). Nie wykonuje się głębokich odwodnień, jeśli nie są połączone z kanalizacją.