Witam! Mam stary piec centralny w domku jednorodzinnym. W tym roku pale w nim węglem typu groszek, ale zauważyłam ze w piecu długo się rozpala i temperatura na piecu wolno rośnie. Dobija maksymalnie do 60 stopni przy uchylonych drzwiczkach i dalej nie chce ruszyc w góre. Jak przychodze do domu z pracy temp. w domu wynosi 13 stopni, jak rozpale to po dwóch godzinach wzrasta zaledwie do 16-17 stopni. Dziwi mnie to gdyz w zeszłych latach jak sie rozpaliło na ful to w domu było bardzo ciepło. Teraz jak sie rozpali jest zimno
Co moze byc przyczyna słabego ogrzania domu? Czy jest to wina węgla czy moze zanieczyszczony jest piec albo komin? Prosze o fachowe porady, gdyz kompletnie sie na tym nie znam, a marzne juz którys dzien z rzędu. Z góry dziękuje za pomoc

witam,
mam podobny problem z moim piecem
komin został "przeczyszczony" (przez kominiarza), to samo tyczy się takiego małego wylotu łączącego piec z kominem... nie wiem czy będziesz wiedziała o co mi chodzi....
kaloryfery też są odpowietrzone.. no i jak przychodzi do palenia, to na dole są zimne, bądź lekko ciepłe, a u góry ciepłe...
w poprzednich latach wszystko działało bez problemu, a w tym roku tragedia... powietrze w pokojach ledwo dochodzi do 15 stopni, a przy piecu, termometr wskazuje ledwo 60 i to jeszcze przy uchylonych drzwiczkach..
mało tego to podczas dorzucania opału, dym wydobywa się na zewnątrz, tak jakby komin był źle "przeczyszczony".
nie wiem co jeszcze można zrobić, aby poprawić ogrzeanie

Proste piękne wchłanianie energii mają ściany do 13 st
60st na kotle i źle grzeje
w mojej ceramicznej jaskini z starymi oknami jest cieplej piec 17kW drewno
tem max 95 st bez niczego 300 L pojemność układu !
rury gdzie niegdzie fi 60

Max van dal pisze:Proste piękne wchłanianie energii mają ściany do 13 st
60st na kotle i źle grzeje
w mojej ceramicznej jaskini z starymi oknami jest cieplej piec 17kW drewno
tem max 95 st bez niczego 300 L pojemność układu !
rury gdzie niegdzie fi 60

I to ma być porada.
Uderzcie do Jareckiego na priv on może pomóc. Ja bym obstawiał jakość opału. Zwróćcie uwagę czy przypadkiem nie macie sadzy dużo w piecu.