Mam bardzo mały pokój (ok. 9m2). Krótkie ściany – na jednej jest duże okno (od samego rana do ok.13-14 pokój jest nasłoneczniony), na drugiej krótkiej ścianie są drzwi. Pokój ten będzie służył za równo jako pokój dzienny jak i sypialnia. W pokoju na pewno będzie komoda w kolorze sosny oraz łóżko w tym samym odcieniu. Na podłodze będą panele.
Pierwotnie myślałam o tym, aby te dwie krótkie ściany pomalować na jakiś ciemniejszy kolor. A długie na coś jasnego. Myślałam o połączeniu fioletu z cafe de late.
Jednak teraz odmieniła mi się koncepcja i wymyśliłam sobie, aby jedną długą ścianę pomalować na inny kolor.
Chciałabym nadmienić, że nie wyobrażam sobie życia z białymi ścianami
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie, pomysły…
Pozdrawiam
Art3mida


