Mam obecnie jeszcze możliwość zmiany okien drewnianych sosnowych na mahoniowe. Teoretycznie te drugie są lepsze, ale czy warto do nich dopłacać ok. 80 zł na metrze kw.? Oto jest pytanie, z którym się do Was zwracam. Dziękuję za oświecenie w temacie.

okna mahoniowe nie są ani lepsze ani gorsze od sosnowych.Jest to nieco inny materiał (tak naprawde to meranti) dlaczego pisze że ani lepsze ani gorsze - jesli chodzi o wygląd większości podobają się z meranti,jeśli chodzi o twardość drzewa,rozszcerzalność - zasada jest btaka że lepiej sprawi się drzewo które rosło w klimaci gdzie ma być okno (sosna) wybierz więc to co podoba ci się bardziej nie patrząc na cenę - wg mojej oceny z oknami drewnianymi jest dużo zabawy po ok 3=4 latach funkcjonowania (malowanie,konserwacja itp itp) w tym momencie przewagę mają dobre okna z PCV (np z wkładem termo pomorskiej fabryki okien M&S) czy nawet zwykłe 5-6 komorówki. Natomiast o szkodliwości okien PCV , paropszepuszczalności itp wylano już morze atramentu, Zasada jest prosta - bierz to co się podoba z czasem okna tzw drewniane wymagaja poświęcenia im trochę uwagi (no ale prestiż - mam okna rewniane ;)okna PCV dla tych co chcą zapomnieć po zakupach co to sa okna

Tak naprawdę, jeżeli jakiekolwiek drewno z tego , czy innego klimatu, miałoby pracować nawet w minimalnym stopniu od wilgoci, okna byłyby nieszczelne. Technologicznie paski drewna są tak prasowane, chemią nasączane, klejami traktowane i na koniec lakierowane, by pozbawić każde drewno jego cech indywidualnych i kontaktu z powietrzem . Więc okna z machoniowe to wyłącznie prestiż i i nic więcej. Czyli zależy gdzie dom stoi i kto w Twoje okna będzie patrzył, bo jak to nie jest środek miasta to taki prestiż może być informacją dla niekoniecznie proszonych gości.