Czy nie ma innej motody uszczelnienia tego przykanalika i wyeliminowanie cofek, tylko poprzez rujnowanie mieszkania na 2 piętrze? Czy faktycznie tylko i wyłącznie takie rozwiązanie jest skuteczne i jedyne do zastosowania? Może są jakieś elestyczne uszczelnienia, które można wsunąć w przykanalik poprzez wlot na parterze, który uszczelniłby go na całej długości do wylotu do kanału głównego?
komin wentylacyjny z przykanalikami
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
aleksandra
- Początkujący

- Posty: 3
- Rejestracja: 13 wrz 2006, 10:13
komin wentylacyjny z przykanalikami
W moim bloku znajduje się komin wentylacyjny z przykanalikami, tzn w mieszkaniu na parterze jest wlot do przykanalika, z którego wylot do komina wentylacyjnego jest na poziomie 2 piętra, itd. Ostatnio stwierdzono w mieszkaniu na parterze, że ciąg czasem jest a czasem jest cofka i zasysanie spalin. W związku z powyższym zapadła decyzja, że należy w mieszkaniu na 2 piętrze wkuć się do tegoż przykanalika (u jego wylotu do komina właściwego) i uszczelnić go poprzez włożenie kolanka na wylocie z przykanalika do komina głównego. Ma to spowodować uszczelnienie komina i wyeliminowanie cofek. Co to spowoduje dla lokatora z 2 piętra nie napiszę.
Czy nie ma innej motody uszczelnienia tego przykanalika i wyeliminowanie cofek, tylko poprzez rujnowanie mieszkania na 2 piętrze? Czy faktycznie tylko i wyłącznie takie rozwiązanie jest skuteczne i jedyne do zastosowania? Może są jakieś elestyczne uszczelnienia, które można wsunąć w przykanalik poprzez wlot na parterze, który uszczelniłby go na całej długości do wylotu do kanału głównego?
Czy nie ma innej motody uszczelnienia tego przykanalika i wyeliminowanie cofek, tylko poprzez rujnowanie mieszkania na 2 piętrze? Czy faktycznie tylko i wyłącznie takie rozwiązanie jest skuteczne i jedyne do zastosowania? Może są jakieś elestyczne uszczelnienia, które można wsunąć w przykanalik poprzez wlot na parterze, który uszczelniłby go na całej długości do wylotu do kanału głównego?
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Trudno tu coś sensownego a zarazem "przepisowego" zaradzić , cofka występuje gdy łączymy wentylacje grawitacyjną z elementami wentylacji mechanicznej (okap, wentylator łazienkowy) jest to zabronione, ale nie do wyegzekwowania, więc porady typu :niech administracja zlikwiduje wszystkie okapy , nie będę udzielał. W/g mnie problem rozwiązałoby lekkie nadciśnienie. Indywidualnie, to zrobić nadmuch powietrza gdzieś pod sufitem, a generalnie i kompleksowo to np "kratka" nad drzwiami do każdego lokalu i wentylator tłoczący powietrze na klatkę schodową. Można to zobaczyć na rysunku z francuskiego katalogu. http://www.atlantic-ventilation.com/pro ... ESENFUMAGE
Pozdrowienia
Pozdrowienia
-
Agnieszka Strawińska
- Aktywny

- Posty: 203
- Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19
Widać p. Aleksandro, że ci, co tak zalecili nie znają po co są różnice dwukondygnacyjne pomiędzy wlotem do przykanalika a jego wylotem do kanału zbiorczego oraz co to jest i gdzie jest płaszczyzna obojętna 0-0 dla systemów zbiorczych. Jeżeli jest pani z Warszawy to proszę o namiary to podam pani telefon do specjalistów którzy z nami współpracują, bo to jest prosty przypadek i nic na drugim piętrze nie trzeba rozkuwać , wszystko można wykonać w mieszkaniu na parterze, a tak nawiasem to o jakich spalinach pani mówi, czy tam jest system zbiorczy spalinowy dla piecyków gazowych do ciepłej wody.

aga
-
aleksandra
- Początkujący

- Posty: 3
- Rejestracja: 13 wrz 2006, 10:13
komin z przykanalikami-c.d.
Czy ktoś może mi jeszcze potwierdzić słuszność takiego rozwiązania, a mianowicie przebiś się w mieszkaniu na parterze bezpośrednio do kanału głównego, uszczelnić to nowe połęczenie, tak by odciąć się od starego przykanalika.
W ten sposób demolki na 2 piętrze-gdzie przykanalik ma wlot do kanału głównego- może by mogło nie być ? Sama muszę szukać rozwiązań, bo moją Spółdzielnie to nie interesuje. Demolować komuś mieszkanie, foliować-jedynie słuszne rozwiązania. A czy skuteczne-to już mało istotne- będą się nad tym zastanawiać po fakcie. Kominiarz stwierdził nieszczelność i na tym oparła się spółdzielnia (a że do przykanalika nawet nie zaglądał-widać taki fachowiec, że widzi przez ściany). A fakty tą takie że w przykanalikach nie ma zupełnie ciągu (nawet przy uchylonych oknach-może być zapchany kanał główny), a jeden jest zupełnie niedrożny (o tym spółdzielnia nie wiedziała). Ktoś robiąc remont w kuchni na I piętrze prawdopodobnie zamurował go po prostu. Im więcej opinii tym lepiej. PROSZĘ O POMOC !!!!!!
-
Agnieszka Strawińska
- Aktywny

- Posty: 203
- Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19
Jeśli jest za mały ciąg to najczęściej wykonuje się tzw wytworzenie podciśnienia , polega to na założeniu na wylocie kanału na dachu zestawu przedłużających rur w kształcie litery T z przedłużonymi poprzeczkami . Według mojej wiedzy pomaga w 70%,chociaż na sam początek należy spróbować tylko przedłużenia komina .
-
Agnieszka Strawińska
- Aktywny

- Posty: 203
- Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19
-
Agnieszka Strawińska
- Aktywny

- Posty: 203
- Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19
jeżeli kominiarz stwierdził, że kominy są nieszczelne i p. Aleksandra napisała, że pomimo uchylenia okien brak ciągu, to oznacza że ten komin nietylko jest nieszczelny ale także jest niedrożny. Nasadę stał lub obrotową lub samonastawną stosuje się na kanały obsługujące ostatnią kondygnacje ale pod jednym warunkiem, że kanały są szczelne i drożne. Przy wietrze dobrze dobrana nasada nie wytwarza tak wysokiego podcisnienia aby pokonać opory przepływu w długich kanałach kominowych. Pozdrawiam
