Witam,
mam mieszkanie na 2 ostatnim piętrze w nowo wybudowanej(ok.2 lata temu). Zeszłej zimy pojawiły się w łazience(z oknem) i w jednym z pokoi w ragach czarne plamki i wilgotne plamy. Po zimie usunałem mokrą szmata i bylo ok przz okres wiosenno-letni. Niestety od tygodnia znowu sie pojawily. Czy jest mozliwosc jakieś wady w opierzeniach dachu lub elewacji? Zła wentylacja? Jaka jest przyczyna i w jaki sposób można się pozbyć tej narośli? Dziękuję za odp.

Tylko w jednym ? Dużo tam kwiatków ? Jeśli nie widzisz zawilgocenia to wina pewnie po stronie wentylacji.

Nie ma w ogole bo nie lubie:) ściana i sufit w miejscu powstania pleśni jest znacznie zimniejsza niż pozostała.

Hm coś nie tak z ociepleniem,mostek termiczny . Jeśli masz możliwość spojrzenia na ten sufit przez kamerę termowizyjną to mógłbyś się dowiedzieć czy nie ma tam jakiegoś błędu wykonania ocieplenia.

Zachodzi takie prawdopodobienstwo, niestety nie posiadam takich urządzeń.

Poszukaj w goglarce usług kam termowizyjną na swoim terenie , znajdziesz na pewno .

Dzisiaj był administrator budynku, okazało się ze z elewacjajest ok ale zla jest wentylacja w pomieszczeniach i w całym budynku.