Witam, mam taki problem, podłączyłem sobie do komina piec węglowy,
i w jednym z pokoji czuć delikatnie dymem, ponieważ jego ściana graniczy z kominem, który ma gdzieś nieszczelność, w momencie palenia ściana jest w jednym miejscu letnia, i tamtędy przecieka minimalnie dym,
czy jest jakiś środek którym można pomalować ścianę i ją uszczelnić ? np jakaś folia w płynie ? ale nie wiem czy środek ten nadaje się do wewnątrz.
jest też taka opcja że mogę kupić 10 metrów rury i wsadzić do komina, ale z tym będzie więcej zabawy, najlepiej byłoby pomalować ścianę w tym jednym miejscu tylko czym ??

a słyszałeś o czymś takim jak tlenek węgla???, jak sobie wyobrażasz uszczelnienie komina z zewnątrz?, ludzie Wy nie macie wyobraźni? (Wybacz ale jest to kolejny taki dziwny post), po pierwsze komin, jeśli nie jest wykonany z gotowych elementów musi mieć wkład -ceramiczny,stalowy...., w żaden sposób nie dokonuj naprawy z zewnątrz.., może zaproś kominiarza, to Ci wytłumaczy to bardzo szczegółowo....

ten komin nie był nigdy używany,a dom był wybudowany z 20 lat temu, i kilkanaście dni temu podłaczyłem piec węglowy, i na ścianie pod tapetą pojawiły się dwa przyciemnione miejsca, o wielkości 10 cm kwadratowych, i tylko w tych dwóch miejscach jest jakaś minimalna mikroszparka, wpadłem na pomysł że odkuje jutro tynk, aż do pustaka, i wezmę to jakąś masą gipsową przejade porządnie, i zamaluje, i powinno być ok jeśli dalej będzie uciekać, to trzeba będzie zainwestować w rurę którą wsadzę do komina...

jeśli dymem mi nie będzie śmiedziało, to tlenek węgla też nie powinien dostać się do pokoju, chociaż to trochę poważna sprawa... bo jego nie da się wywąchać :/
i teraz mam dylemat...

Odkuj więcej , tak ze 25cm w każdą stronę , oczyść , zmocz i ,,zalep"- zatynkuj gotową zaprawą tynkarską (koszt ok 10zl za worek 25kg).

rozmawiałem dziś z jednym budowlańcem, i powiedział że właśnie w taki sposób mam uszczelnić tą ścianę, odkuć tam gdzie jest czarne, zagruntować, położyć klej, na to siatke, a potem wyrównać gipsem i amen... powiedział też że często w blokach ludziom takie rzeczy się dzieją... także to nic nadzwyczajnego, ale uszczelnić trzeba bo CO w powietrzu to nie ma żartów...