płot- problem z współwłaścicielem

Jak nie zginąć w gąszczu przepisów i co zrobić, by podejmowane przez nas prace były wykonane zgodnie z przepisami? Niedopełnienie przepisów prawa budowlanego może mieć bardzo poważne konsekwencje. Jeśli zastanawiasz się na jakie prace potrzebne jest pozwolenia na budowę, jak je uzyskać, jakie wymagania formalne trzeba spełnić ? tu znajdziesz pomoc.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

raptun1
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 29 sie 2010, 9:37

płot- problem z współwłaścicielem

Post autor: raptun1 »

Witam wszystkich. Mam pytanie odnoście pozwolenia odnośnie płotu. Mieszkam w domu piętrowym ( 2 współwłaścicieli ja mieszkam ma piętrze) i posiadam jako wspołwłaściciel ponad 50 % działki. Czy mogę swoją częsć działki ogrodzic płotem tak aby unikać konfliktów i spotkań z sasiadem. Dodam że sasiad podniusł sobie działkę i jak są opady to nie zalewa. Pomyślałam że gdybym postaiła płot to po pierwsze skończą sie konflikty a po drugie płotek z fundamentem przychamuje napływ wody. Czy musze mieć na to zgodę jakiegoś urzędu i zgodę współwłaściciela. Każdy ma sądownie przyznaną swoją działke a budynek należy do współwłasności. Zgory dziękuje. :( :( :(

raptun1
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 29 sie 2010, 9:37

Re: płot- problem z współwłaścicielem

Post autor: raptun1 »

Forumowicze.Proszę o podpowiedz... :) i

samouk

Re: płot- problem z współwłaścicielem

Post autor: samouk »

Z czego się wzięła ta współwłasność? Jakie na to są dokumenty? Jeśli to była jakaś umowa lub spadek, to tam trzeba poszukiwać sposobów rozwiązania. Może są tam jakieś zapisy odnośnie sposobów rozwiązywania sporów lub jakieś ustalenia na temat użytkowania tej współwłasności? Poza Kodeksem Cywilnym nie będzie to ujęte w żadnej Ustawie. Dlatego tak ważne jest (wchodząc we współwłasność), aby podyktować notariuszowi wszystkie nasze wstępne ustalenia ze współwłaścicielem, aby potem móc je egzekwować (nawet drogą sądową).

Pozdr.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Prawo budowlane”