jak położyć gres w łazience?
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
jak położyć gres w łazience?
Witam,
Planuję w najbliższym czasie położyć gres w łazience. Podobno na podłodze to nie problem, ale bardzo ciężko przymocowuje się go do ściany? Czy dam radę sam to zrobić?
Planuję w najbliższym czasie położyć gres w łazience. Podobno na podłodze to nie problem, ale bardzo ciężko przymocowuje się go do ściany? Czy dam radę sam to zrobić?
-
jacenty800
- Superużytkownik

- Posty: 801
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:07
- Lokalizacja: włocławek
Re: jak położyć gres w łazience?
dlaczego na podłodze nie problem a ze scianami problem ?dajesz dobry klej nie no name z marketu po 10 zł za worek.wyrownujesz sobie powierzchnie grzebyk i do przodu
-
bartnik
Re: jak położyć gres w łazience?
Ja nie wiem jak Wy,ale jednak warto w tej kwestii zapytac fachowcow.Albo calkowicie zaufac im.Warto podpatrzec kilka wzorow na stronie glazury krolewskiej.
Re: jak położyć gres w łazience?
i taki zwykły klej do płytek wystarczy?
Re: jak położyć gres w łazience?
Nie "zwykły" tylko specjalny klej do gresu! Na zwykłym jest duża szansa, że Ci za niedługo poodpadają. I jeszcze jedno: wielkość płytek. Na małe wystarczy klasy C1,ale na większe formaty, na rigipsy i na ogrzewanie musi być C2. Na tym nie warto oszczędzać bo to się bardzo szybko zemści.patryk333 pisze:i taki zwykły klej do płytek wystarczy?
Pozdrawiam
- italiastyle
- Początkujący

- Posty: 3
- Rejestracja: 13 lip 2010, 14:11
- Kontakt:
Re: jak położyć gres w łazience?
pamietaj, zeby nie ciac gresu zwykla pilka do glazury bo pojdzie pekniecie
trzeba do tego miec frezarke
trzeba do tego miec frezarke
Re: jak położyć gres w łazience?
to czym ciąć? i wywiercać dziury na szafki?
a fuga też jakaś specjalna?
a fuga też jakaś specjalna?
Re: jak położyć gres w łazience?
Ja najczęściej tnę gres na maszynie wodnej. Na ręcznej maszynce najczęściej pęka jak chce, tylko profesjonalne maszynki za dużą kasę dają radę. Co do otworów- znowu kłaniają się profesjonalne otwornice...Niestety gres jest na tyle niewdzięcznym materiałem, że narzędzia majsterkowicza na nic się nie zdadzą....
Co do fugi, to jaką chcesz taką sobie połóż. Może być cementówka lub epoksydowa-ale jej układanie to już wyższa szkoła jazdy. Bardzo łatwo jest zapaprać kafle i nic już tego nie domyje. Jednym słowem- najprościej będzie wziąć fachowca, tylko sprawdź jego wcześniejsze prace bo natknąć się na partacza jest bardzo łatwo.
Co do fugi, to jaką chcesz taką sobie połóż. Może być cementówka lub epoksydowa-ale jej układanie to już wyższa szkoła jazdy. Bardzo łatwo jest zapaprać kafle i nic już tego nie domyje. Jednym słowem- najprościej będzie wziąć fachowca, tylko sprawdź jego wcześniejsze prace bo natknąć się na partacza jest bardzo łatwo.
- caya_design
- Początkujący

- Posty: 8
- Rejestracja: 16 cze 2010, 15:37
- Kontakt:
Re: jak położyć gres w łazience?
do obróki gresu najlepsza jest frezarka
przy zwyklej pile nie zapanuje się nad peknieciami
przy zwyklej pile nie zapanuje się nad peknieciami
Re: jak położyć gres w łazience?
Dobra tarcza i da radę.Tylko,że to już sprzęt profesjonalny i troszkę kosztuje...
Re: jak położyć gres w łazience?
Panowie, można oczywiście użyć maszynki Rubiego (Made in Spain za 700-1200 PLN), ale ja ostatnio kładłem gres paskudnie twardy (600x300x9) i zrobiłem małe doświadczonko. Mój Rubi nie mieścił tego, wiec kupiłem "zwykłą" ucinarkę 600-tkę za 240 PLN (oryginalna niemiecka, nie jakiś chinol). Muszę powiedzieć, że o dziwo po prostu ślicznie tnie i łamie.
Więc z tymi maszynkami z wodotryskiem nie do końca jest prawda. Oczywiście największym felerem tych ucinarek - w przeciwieństwie do Rubiego jest brak widoczności punktu przyłożenia noża do materiału oraz prostego przyrządu do powtarzania. Ale....to akurat sobie poprawiłem sam. Za to nóż jest rewelacyjny, pierwszy raz się z tym spotkałem. Na ogół noże miały sporo do życzenia. Także zachowuje idealną liniowość cięcia. Bardzo dobrze łamie, nawet paski 2 cm na pełnej długości czyli 600 mm.To wszystko stawia tę maszynkę na wysokiej pozycji jeśli chodzi o jej użyteczność. W sumie zrobiłem tym ok. 300 mkwa i nie widać śladu zużycia. I to mi się podoba.
Dlatego panowie nie wszystko jest złotem co się świeci, czasem warto zrobić coś zupełnie nieoczekiwanego, polecam.
pozdro
Więc z tymi maszynkami z wodotryskiem nie do końca jest prawda. Oczywiście największym felerem tych ucinarek - w przeciwieństwie do Rubiego jest brak widoczności punktu przyłożenia noża do materiału oraz prostego przyrządu do powtarzania. Ale....to akurat sobie poprawiłem sam. Za to nóż jest rewelacyjny, pierwszy raz się z tym spotkałem. Na ogół noże miały sporo do życzenia. Także zachowuje idealną liniowość cięcia. Bardzo dobrze łamie, nawet paski 2 cm na pełnej długości czyli 600 mm.To wszystko stawia tę maszynkę na wysokiej pozycji jeśli chodzi o jej użyteczność. W sumie zrobiłem tym ok. 300 mkwa i nie widać śladu zużycia. I to mi się podoba.
Dlatego panowie nie wszystko jest złotem co się świeci, czasem warto zrobić coś zupełnie nieoczekiwanego, polecam.
pozdro
picadoor
Re: jak położyć gres w łazience?
Aaaa, na otwory też jest sposób. Miałem ich do wycięcia łącznie 7 sztuk. Tego gresu nic kompletnie nie "ruszało". Pozostały tylko wykrojniki z diamentem, a te są okropieńsko drogie. No ale przy robocie trzeba często używać głowy, więc wymyśliłem prosty sposób i skuteczny. Pozwolę sobie jednak na odrobinę tajemnicy, więc panowie próbujcie, może coś wymyślicie.
pozdro
pozdro
picadoor
-
jacenty800
- Superużytkownik

- Posty: 801
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:07
- Lokalizacja: włocławek
Re: jak położyć gres w łazience?
do picador.chwalisz sie czy zalisz.......nie iem co robisz na tym forum .....moze na ksiedza .oni dotrzymuja tajemnicy .taki kozak jestes pokaz swoja galeryjke bo widze ze płusta jak flaszeczka po weekendzie.a bardzo jestem ciekaw twoich dzieł no i oczywiscie tych pieknych ciec.az sie zastanawiam czy kozystasz z technologii zwykłych smiertelnikow.masz zaczarowany ołowek............?
Re: jak położyć gres w łazience?
Nie nie chwalę się, to dlatego nie mam żadnych galeryjek. Nie mam zaczarowanego ołówka, ale miewam często pomyślunki. Po 37 latach układania można je miewać, prawda? Za dużo chciałbyś wiedzieć od razu. Wysil się dobry człowieku najpierw. Tym, co piszę wskazuję, że można wiele rzeczy samemu zrobić, potrzebna jest inwencja jednakże. A ty drogi przyjacielu zachowujesz się jak młody kogucik na pierwszej randce, od razu chciałbyś wszystko, to nie fair chyba? Wnieś coś od siebie, wykaż się pomysłowością, wysil umysł i okaż odrobinę pokory. Naprawdę czasem warto.
pozdro
pozdro
picadoor

