BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
bobbudowniczy1
- Początkujący

- Posty: 13
- Rejestracja: 12 lip 2010, 9:12
BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
Witam,
jeżeli ktoś z Was chciałby skorzystać z usług tej firmy to szczerze odradzam. Okna może i są dobre ale montaż i uwzględnienie reklamacji pozostawiają wiele do życzenia. W Centarli firmy co chwila ktos inny odbiera telefon, nie zna sprawy, musi sie zapoznac itd a ja juz 9 miesiecy okien nie moge otworzyc bo sa krzyw zamontowane. Niestety BUDVAR nie chce sie przyzac do winy i chca mnie obcicazyc fakturami za naprawe swojej zle wykonanej roboty przez koleinych super fachowcow z nimi wpsolpracujacych
jeżeli ktoś z Was chciałby skorzystać z usług tej firmy to szczerze odradzam. Okna może i są dobre ale montaż i uwzględnienie reklamacji pozostawiają wiele do życzenia. W Centarli firmy co chwila ktos inny odbiera telefon, nie zna sprawy, musi sie zapoznac itd a ja juz 9 miesiecy okien nie moge otworzyc bo sa krzyw zamontowane. Niestety BUDVAR nie chce sie przyzac do winy i chca mnie obcicazyc fakturami za naprawe swojej zle wykonanej roboty przez koleinych super fachowcow z nimi wpsolpracujacych
-
Klientka2010
- Początkujący

- Posty: 9
- Rejestracja: 15 maja 2010, 20:15
Re: BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
Jaka firma montowała okno? Z jakiego miasta?
Re: BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
To może poprostu trzeba spytać o nazwisko osoby z która się rozmawia,i przy następnej rozmowie ja poprosić, a nie od razu wypisaywac bzdury na forum?? 
-
bobbudowniczy1
- Początkujący

- Posty: 13
- Rejestracja: 12 lip 2010, 9:12
Re: BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
Dziekuje za podpowiedz
Ja mam 12 listow przyslanych Poczta Polska od jednego Pana z dzialu handlowego, ktory podpisal sie z imienia i nazwiska z ktorym korespondowalam przez 7 miesiecy oraz 6 listow od innej Pani z dzialu ksiegowego kilka maili od innych osob wlasciwie nic nie wnoszacych do sprawy i wlasciwie nie wiem czemu te osoby do mnie pisaly skoro z mojej strony korespondencja szla tylko do pierwszego Pana. Mam tez 2 listy od Radcy Prawnego Budvaru a takze 4 listy od dzialu windykacji.
No coz a sprawa ciagle nie zalatwiona i moje okno .... juz nie bede sie rozpisywac bo bym tylko przeklenstwa pisala
No coz a sprawa ciagle nie zalatwiona i moje okno .... juz nie bede sie rozpisywac bo bym tylko przeklenstwa pisala
-
bobbudowniczy1
- Początkujący

- Posty: 13
- Rejestracja: 12 lip 2010, 9:12
Re: BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
Ps. Jezeli chodzi o telefony to ja zasze prosilam Pana z dziau handlowego z ktorym korespondowalam ale jakos tak dziwnie sie skladalo, ze niezmiernie rzadko mogl odbierac ode mnie telefon i stad rozmowy z innymi osobami, ktorych nazwiska oczywscie tez mam zapisane
Re: BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
No to muszę przyznać, że masz ogromnego pecha. Życzę wytrwałości i pozytywnego zakończenia sprawy!! 
Re: BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
bobbudowniczy ja też miałam przeboje z ta firma tzn. chyba nie az takie ale też wysyłałam sobie z nimi lisy długi czas. W koncu doczekałam się reklamacji i serwisu i muszę przyznac, że miło mnie zaskoczyli. Dostałam nawet pisemko z Budvaru z ładnymi przeprosinami i powiem, że dzięki temu zmieniłam o nich zdanie
no ale wracając do tematu, nie odpuszczaj i walcz o swoje. Płacisz i wymagasz
Powodzenia 
-
bobbudowniczy1
- Początkujący

- Posty: 13
- Rejestracja: 12 lip 2010, 9:12
Re: BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
Dziekuje za słowa pocieszenia.
Wyslalam kolejna reklamacje i czekam na odpowiedz
Wyslalam kolejna reklamacje i czekam na odpowiedz
-
Klientka2010
- Początkujący

- Posty: 9
- Rejestracja: 15 maja 2010, 20:15
Re: BUDVAR - problem z montażem i uwzględnieniem reklamacji
Czytałam ostatnio bardzo wiele w internecie o firmie Budvar i stwierdzam, że firma nie dba o swoich klientów.
Przecież takim postępowaniem (traktowaniem klienta reklamującego usługę jako intruza) sami wystawiają sobie negatywne świadectwo - lepszej antyreklamy nie trzeba - a konkurencja zaciera ręce.
Tylko czekać aż powstaną blogi byłych klientów Budvaru z prezentacją błędów montażowych - to będzie dopiero reklama
Przecież takim postępowaniem (traktowaniem klienta reklamującego usługę jako intruza) sami wystawiają sobie negatywne świadectwo - lepszej antyreklamy nie trzeba - a konkurencja zaciera ręce.
Tylko czekać aż powstaną blogi byłych klientów Budvaru z prezentacją błędów montażowych - to będzie dopiero reklama