okropnie podoba mi się nieregularna kostka granitowa. podoba mi się z dwóch powodów; wyglądu i ceny.




chciałbym sobie właśnie z tego materiału ułożyć podjazd do garażu. wykorytowałem więc ten podjazd na głębokość 30cm, nawiozłem gruzu betonowego i co dalej. oczywiście obrzeża będą. poniżej foto tejże kostki, tzw łupka. oczekuję konkretnych wskazówek. po podjeździe ma jeździć auto terenowe ok 2 ton, oraz raz na rok auto z miałem około 4 ton.



pozdrawiam i czekam na dobre rady

nikt nic nie podpowie?

powiem tak sprawa wyglada artystycznie-co prawda nie układałem takiej kostki ale widziałem dosyc dokladnie.powolna i zmudna robota.poniewaz przebiera sie ta kostke i jak z klockow układa wedle wlasnego uznania tak rzeby ladnie wygladało-nie ma okreslonych schematow nakładzenie takiej kostki.jako podsypke piazek rozrobiony z cmentem im grubiej tym lepiej ,nastepnie układamy artystycznie potem decha i młot i dobijamy by bylo rowno .na koniec mozna zlac woda.koncowya czynnoscia szczeliny wypelniamy specjalnym zwirkiem.ogolne zasady kładzenia jak przy kostce tylko wiecej roboty

jacenty dzięki za odpowiedź. ja wykorytowałem, nawiozłem betonowego gruzu około 20cm, później dałem piach, mocno zlałem, a za dwa dni ubijam zagęszczarką 200kg. na to chcę dać suchy beton, znów zagęścić, no i układać kostkę na suchym betonie, oczywiście ubijając przez dechę. że żmudna to robota to wiem, ale efekt i cena naprawdę atrakcyjne. poza tym mam tego 40mkw, więc własnym sumptem to zrobię i mam nadzieję, że nie pozapada mi się.
pozdrawiam

gruz dobra sprawa.piach zlany woda i zageszczony tez.co do zageszczenia beronu suchego to mam na mysli piasek suchy zmieszany z cementem 0 wody .lepiej nie ubijac za bardzo tego piachu z cementem bo bedzie ci sie ciezko dobijac kostke;lepiej roznieszac i dac grubsza podsypke z suchego betonu klasc kostke dobic przez kawałek dechy i po zabawie- jak stwardnieje podsypka tak zrobiona sama zrobi sie skala.co do młota z decha to widziałem jak kolesie mieli okragły odwaznik taki ok 10 kg ,po srodku pret i na koncu 2 raczki .do dobijania kawałek płyty 50 na 50.a i przed kładzeniem przebierz sobie te kamionki wieksze mniejsze.i kładz na przemian wtedy wyjdzie fajny wzor.piachu z cementem nie rozrabiaj za duzo bo wiele jednego 1 dnia nie ulozysz.chcac pokabinowac.miłej pracy zycze

hmm. Czyli jak ubije juz piach to nie dawac warstwy betonu? Chodzi mi wlasnie o kolejne warstwy, jak po kolei to ma wygladac. Moge na zageszczony piach juz od razu ukladac kostke na suchym betonie, czy moze nalezy na piach dac warstwe chudziaka i dopiero ukladac kostke?

jak zrobisz grubsza podsypke z samego piachu i cementu a mozesz przecie dac troszke wiecej cementu pod wpływem wody/wilgoci sam zrobi ci sie chudziak

dzięki za odpowiedzi, troszkę mi się rozjaśniło. znalazłem fajny poradnik dotyczący układania właśnie kostki nieregularnej:
-http://tiny.pl/h7x5j
pozdrawiam

dziś zagęściłem piasek. przywiozłem chudego betonu, rozprowadziłem i zagęściłem. betonu miałem trochę za dużo. nie miałem z nim co zrobić, więc całość równomiernie rozłożyłem. trochę pokrzyżowało mi to plany, bo chciałem mieć 8cm na ułożenie kostki, a zostało mi tylko 5cm. mam nadzieję, że kostka zmieści się
pozdrawiam

oj zeby siupow nie bylo.wrzuc jakies fotki

z siupami nauczony jestem walczyć. w najgorszym przypadku kostka będzie minimalnie wystawać na brzegu ponad obrzeże. jutro wstawię fotki. zawsze mogę dodać także pochylenie na bok, by dodać sobie troszkę miejsca na chudziak. zobaczymy też jak gruba ta kostka będzie. poprzebieramy, pokombinujemy i będzie git.
pozdrawiam

zamieszczam fotografie mojego podjazdu. najpłytsze miejsce to 4,5cm. trzeba będzie poprzebierać kostkę i w te miejsca dać najbardziej płaską.

pozdrawiam

no to powodzenia .........z tego co widze dałes chudziaka i juz pewnie twardy.proponuje podniesc poziomy bo bedzie zoonk.musisz dac podsypki pare cm zeby miec w co wbijac.cizko to widze z fotki zamieszczonej na zdjeciu.to kostka nieregularna a nie płytki na 8 mm kleju.podsypki dajesz dlatego wiecej zeby te płytsze byly oparte na wierzchu podsypki a te glebsze sie wbiły .powodzenia

o chudziak już twardy. będę się martwić jak przywiozę kostkę. oczywiście jest możliwość podniesienia podjazdu. generalnie najpłycej mam na samym środku, więc może zrobię pochylenie od osi na dwie strony. da mi to dodatkowe kilka cm w najpłytszym miejscu.
pozdrawiam

ile dałes tego chudziaka ..z tego co widze to robisz podkład jak przed supermatketami
chudziak podsypka kostka .z ta roznica ze kostka ma takie same wymiary i nie tra jej tak mocno dobijac jak nieregularnej.na moje oko .musisz sie podniesc o jakies spokojnie o conajmniej4 cm po to zeby moc spokojnie podobijac i nie bawic sie w przebieranie za bardzo bo stracisz i czasu i nerewow.tera mnin 4 cm podsypki czyli tylko piach z cemetem i do przodu jak nie dasz moze sie okazac ze beda fale dunaju