szanowni państwo proszę o odpowiedz od zorientowanych

Czy po ociepleniu ścian zewnętrznych wełną zaciągnięciem klejem i zagruntowaniem bez pucu, pozostawiając taką nieskończoną elewacje
na 3-5 lat w budynku nieogrzewanym czy coś złego z wełną może się stać?

proszę o podpowiedź od siedzących w temacie

Wełna zawilgnie gdy od wewnętrznej strony nie ma paroizolacji, ale to dopiero wtedy gdy się w środku zacznie ogrzewać i produkować wilgoć. Tak więc do czasu zamieszkania nic się nie stanie.

Witaj

Jeżeli jest poprawnie wykonana warstwa zbrojona, a siatkę szpachlowałeś dobrą zaprawą, możesz ocieplenie zostawić bez tynku. Jednak 4-5 lat to sporo czasu - sugerowałbym nie więcej niż 2-3 lata zostawiać elewację bez zabezpieczenia tynkiem. Warstwa zbrojona powinna być zagruntowana, gruntowanie oczywiście należy ponowić przed położeniem tynku.

Pozdrawiam

Dziękuję za podpowiedzi ocieplenie nie jest jeszcze wykonane. 8 lat temu wybudowałem budynek ściana pustak max 20 cm wełna 2x5cm no i na zewnątrz połówka maxa cegła dz chyba 12 cm z dzisiejszej perspektywy wydaje się że trzeba by jeszcze coś na zewnątrz dołożyć a boję się zamykać wełny styropianem pewnie byłoby taniej no i jestem w rozkroku i nie mogę się zdecydować. W moim regionie (świętokrzyskie) wełna na zewnątrz nie jest zbyt popularna i ciężko o fachową poradę wcześniej zakładałem że dołożę 6-8 cm wełny najlepiej w lamelach aby uniknąć kołkowania lub też 5-6 cm styropianu. Proszę o fachową poradę od znawców tematu.

Witaj

Powinieneś policzyć sobie "lambdę" na to co już masz - bo na "wydaje się" szkoda wydawać pieniądze. IMO to co masz powinno wystarczyć - ale jeszcze raz - przelicz co masz i co chcesz/powineneś mieć.

Pozdrawiam

jak lambdę?
chyba R albo U ściany.
ach na budownictwie zna się każdy