Co sądzicie o wykonaniu nowej więźby bez zrywania starej blachy ,bo tego typu zlecenie jest do zrobienia ? Przesłanki ku temu . Dach pokryty kilka lat temu blachą aluminiową falowaną , poddasze ocieplone , wszystko ładnie pięknie . Tylko w ubiegłym roku sąsiad podniósł dach a u mojego potencjalnego klienta dach został dość płaski .A teraz choć po części chce dorównać do sąsiada . Stąd pomysł żeby na starym dachu wykonać nowy . Proszę o opinię na ten temat.

Trochę bez sensu nowy dach na starym.

Nie o sens mi chodzi tylko o propozycje w jaki sposób najłatwiej to wykonać.

Gdy trzeba podnosić konstrukcję dachu to raczej trzeba usunąć starą,i nie za bardzo wiem jak chcesz podnosić dach nie ruszając ocieplenia.Chyba że na istniejącej konstrukcji postawisz drygą.To ja chcę to zobaczyć będzie to coś co od 35 lat mojej działalności będę widział.

arek_d pisze:Trochę bez sensu nowy dach na starym.

Zgadzam się w zupełności.

Jeśli dach był dwuspadowy to jest możliwość podniesienia dachu bez zdjęcia starego poszycia. Warunkiem tego jest dobry stan murłat starej więźby które posłużą jako murłata w nowym szkielecie, ponadto trzeba będzie usunąć okap starej więźby jako iż jeśli zwiększysz kąt nachylenia dachu to automatycznie okap pójdzie Ci w dół.


PYTANIE: Po jaki ch... podnosić dach jeśli nie ma się zamiaru korzystać powstałej w wyniku tego powierzchni użytkowej??????????
Pozdro.

cd. mojej wypowiedzi.

poroniony pomysł aczkolwiek do wykonania. pytanie po co? jeśli chce zaimponować sąsiadowi niech wymieni poszycie, doda ze dwie jaskółki i zagląda latem do sąsiada na podwórko. wtedy na pewno rozhuśta mu gula.
albo inaczej niech zrobi coś takiego czego za dwa lata na pewno nie rozbierze.