Stary parkiet a układanie paneli.
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Stary parkiet a układanie paneli.
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam się z Wami serdecznie i pozdrawiam.
Zarejestrowałem się na tym forum, gdyż chciałbym zapytać o Wasze uwagi i wysłuchać sugestii apropos sytuacji, z którą mam do czynienia.
Zakupiłem mieszkanie, w którym podłoga pokryta była wykładziną dywanową. Odebrałem klucze, gdy mieszkanie całkiem opróżniono i okazało się, że pod wykładziną jest parkiet (klepka z zakładkami). Drzewo jest suche, niezawilgocone, wydaje się być zdrowe (choć na pewno już stare), ale w wielu miejscach klepki zwyczajnie się ruszają wydając charakterystyczny dźwięk.
Zanim kupiłem to mieszkanie, zadecydowałem o położeniu paneli. Mam już także wybrany model i wzór, będą to panele o grubości 12 mm.
Nim podejmę wiążące decyzje i dokonam zakupów, chciałbym dowiedzieć się, czy w zaistniałej sytuacji istnieje konieczność zerwania tej klepki i zrobienia wylewki/wyrównania podłogi? Czy mogę panele położyć na zastanym podłożu, tj. na klepkach?
Mam obawy, czy kładąc dość drogie panele (z myślą o spokoju na długie lata) na tym parkiecie nie narażę się na jakieś nieprzyjemności za kilka lat, bo na dobrą sprawę nie wiem, jak klepki pod panelami będą reagować na upływ czasu. Gdyby się z nimi zaczęło coś dziać, byłby ogromny to problem... gdyż sytuacja tyczy się 3 pomieszczeń w tym mieszkaniu.
Proszę o porady i podzielenie się doświadczeniami, z góry dziękuję za wszelki odzew.
Zarejestrowałem się na tym forum, gdyż chciałbym zapytać o Wasze uwagi i wysłuchać sugestii apropos sytuacji, z którą mam do czynienia.
Zakupiłem mieszkanie, w którym podłoga pokryta była wykładziną dywanową. Odebrałem klucze, gdy mieszkanie całkiem opróżniono i okazało się, że pod wykładziną jest parkiet (klepka z zakładkami). Drzewo jest suche, niezawilgocone, wydaje się być zdrowe (choć na pewno już stare), ale w wielu miejscach klepki zwyczajnie się ruszają wydając charakterystyczny dźwięk.
Zanim kupiłem to mieszkanie, zadecydowałem o położeniu paneli. Mam już także wybrany model i wzór, będą to panele o grubości 12 mm.
Nim podejmę wiążące decyzje i dokonam zakupów, chciałbym dowiedzieć się, czy w zaistniałej sytuacji istnieje konieczność zerwania tej klepki i zrobienia wylewki/wyrównania podłogi? Czy mogę panele położyć na zastanym podłożu, tj. na klepkach?
Mam obawy, czy kładąc dość drogie panele (z myślą o spokoju na długie lata) na tym parkiecie nie narażę się na jakieś nieprzyjemności za kilka lat, bo na dobrą sprawę nie wiem, jak klepki pod panelami będą reagować na upływ czasu. Gdyby się z nimi zaczęło coś dziać, byłby ogromny to problem... gdyż sytuacja tyczy się 3 pomieszczeń w tym mieszkaniu.
Proszę o porady i podzielenie się doświadczeniami, z góry dziękuję za wszelki odzew.
Re: Stary parkiet a układanie paneli.
Powierm tak. Ja juz kladlem parkiet na parkiet.
Efekty sa tu.
http://www.forumbudowlane.pl/vt/17915/0 ... t=0#121279
Efekty sa tu.
http://www.forumbudowlane.pl/vt/17915/0 ... t=0#121279
UNIKOM WSZELKIEJ PRACY!!!!
-
IDM-SERVICE
- Superużytkownik

- Posty: 550
- Rejestracja: 25 paź 2003, 11:55
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Stary parkiet a układanie paneli.
Witam
Sprawdź wilgotność starego parkietu w miejscu ruchomych klepek.
Można położyć panele na stary parkiet, jednakże bez izolacji poziomej i bez gąbki.
Efekt może być różny.
Lepszym rozwiązaniem jest zerwanie starego parkietu.
Wyrównanie podłoża, położenie nowej paroizolacji i na to paneli.
Pozdrawiam
Sprawdź wilgotność starego parkietu w miejscu ruchomych klepek.
Można położyć panele na stary parkiet, jednakże bez izolacji poziomej i bez gąbki.
Efekt może być różny.
Lepszym rozwiązaniem jest zerwanie starego parkietu.
Wyrównanie podłoża, położenie nowej paroizolacji i na to paneli.
Pozdrawiam
Góral z Sudet
Re: Stary parkiet a układanie paneli.
Czyli dla świętego spokoju, najbezpieczniej będzie klepki zerwać i podłogę wyrównać, nim ułożę panele. Mam nadzieję, że pod klepkami podłoga jest OK, bo słyszałem, że wylewki to drogi interes...
Mogę być bardzo usatysfakcjonowany Waszymi uwagami. Zwłaszcza, że są zbieżne z moimi wcześniejszymi (laickimi) przypuszczeniami
Dziękuję za dotychczasową pomoc, proszę jednak nie traktować tematu jako zamkniętego - chętnie jeszcze poczytam...
Mogę być bardzo usatysfakcjonowany Waszymi uwagami. Zwłaszcza, że są zbieżne z moimi wcześniejszymi (laickimi) przypuszczeniami
Dziękuję za dotychczasową pomoc, proszę jednak nie traktować tematu jako zamkniętego - chętnie jeszcze poczytam...
- grupa-remontowa
- Aktywny

- Posty: 222
- Rejestracja: 04 lut 2010, 14:05
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Stary parkiet a układanie paneli.
Zrywasz parkier , usuwasz stary klej , gruntujesz wylewkę , wykonujesz nową wylewkę np. szybkowiążącą KERACEM PRONTO kerakoll lub wyrównujesz zaprawą wyrównującą np. slc silorapid kerakoll i juz po 5 dniach możesz układać deskę.
Re: Stary parkiet a układanie paneli.
Należy zerwać parkiet. Usunąć klej. Odpylić , zagruntować.
Wyrównać wylewkę np. masą samopoziomującą cementową
i dalej kłaść panele zgodnie ze sztuką budowlaną.
Wyrównać wylewkę np. masą samopoziomującą cementową
i dalej kłaść panele zgodnie ze sztuką budowlaną.
Re: Stary parkiet a układanie paneli.
dokladnie zadnej filozofii nie ma. Poradzisz sobie sam badz zadzowoń do sklepu i popros o instrukcje a dostanies ja e-mailem.
Re: Stary parkiet a układanie paneli.
Tutaj nie pozostaje mi nic innego jak tylko polecić tą firmę quercus.
