Belka[/list]
remont starego budynku
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
remont starego budynku
ist]
kupiłam działkę z resztkami domu-dach do całkowitej rozbiórki,a w dalszej kolejności wzmocnienie fundamentów i ścian w obecnych granicach.Problem jest taki,że jedna z ścian jest w odległości ok.2m od ogrodzenia sąsiada.Mam pytanie:czy w wypadku wszczęcia remontu i robót jak napisałam powyżej będą zastrzeżenia w świetle Prawa Budowlanego oraz czy w takim wypadku będzie potrzebne jakieś pozwolenie władz.
Belka[/list]
Belka[/list]
Belka
Re: remont starego budynku
A co jest na mapce do działki,budynek stoji dalej ?
Re: remont starego budynku
Witam,
Moim zdaniem wszystko zalezy od:
1. Planu zagospodarowania terenu, Prawo budowlane mowi o koniecznosci zachowania odleglosci od granicy dzialki dopuszcza jednak wyjatki.
2. Poniewaz jak piszesz budynek juz stoi zalezec tez to moze od kwalifikacji wykonywanych robot. Jezeli bedzie to rozbiorka + nowa budowa potrzebujesz zarowno pozwolenie na rozbiorke jak i pozwolenie na budowe i tu przy nowej budowie beda prawdopodobnie problemy z zachowaniem odstepu. Natomiast jezeli obydwa zdazenia zostana zakwalifikowane jako remont, wowczas dotyczy to stanu istniejacego i problemow byc nie powinno. Na remont poza tym prawdopodobnie nie bedzie potrzebne pozwolenie a jedynie zgloszenie robot. Radze jednak zrobic calkowity projekt poniewaz przy tak powaznym remoncie jak piszesz urzad bedzie czujny.
Z mojej strony radze zyc dobrze z sasiadem poniewaz w przypadku problemow z zachowaniem odleglosci duzo bedzie od niego zalezec (potrzebna jest zgoda wlasciciela dzialki) oraz wziecie dobrego projektanta ktory te sprawe z urzedem poprowadzi jak napisalem.
Moim zdaniem wszystko zalezy od:
1. Planu zagospodarowania terenu, Prawo budowlane mowi o koniecznosci zachowania odleglosci od granicy dzialki dopuszcza jednak wyjatki.
2. Poniewaz jak piszesz budynek juz stoi zalezec tez to moze od kwalifikacji wykonywanych robot. Jezeli bedzie to rozbiorka + nowa budowa potrzebujesz zarowno pozwolenie na rozbiorke jak i pozwolenie na budowe i tu przy nowej budowie beda prawdopodobnie problemy z zachowaniem odstepu. Natomiast jezeli obydwa zdazenia zostana zakwalifikowane jako remont, wowczas dotyczy to stanu istniejacego i problemow byc nie powinno. Na remont poza tym prawdopodobnie nie bedzie potrzebne pozwolenie a jedynie zgloszenie robot. Radze jednak zrobic calkowity projekt poniewaz przy tak powaznym remoncie jak piszesz urzad bedzie czujny.
Z mojej strony radze zyc dobrze z sasiadem poniewaz w przypadku problemow z zachowaniem odleglosci duzo bedzie od niego zalezec (potrzebna jest zgoda wlasciciela dzialki) oraz wziecie dobrego projektanta ktory te sprawe z urzedem poprowadzi jak napisalem.
Re: remont starego budynku
"Radze jednak zrobic calkowity projekt poniewaz przy tak powaznym remoncie jak piszesz urzad bedzie czujny. "
Jak mam to rozumieć - jeżeli nie potrzeba pozwolenia to w jakim celu ten projekt?Będe wdzięczna za odpowiedź.
belka
Belka
Re: remont starego budynku
Remont wymaga zgloszenia prac niewymagajacych pozwolenia.
Jest to rodzajem pozwolenia na budowe w duzo prostszej formie.
Jezeli urzad (zdaje sie w ciagu 30 dni prosze jeszcze sprawdzic) nie wniesie zadnych zastrzerzen mozna rozpoczac roboty.
Jezeli chodzi zas o projekt to przy takiej duzej ingerencji w substancje budynku musi byc zrobiony projekt przez osobe z uprawnieniami, inaczej urzad nie ma prawa sie zgodzic.
Kazda ingerencja w elementy nosne budowli (fundamenty, sciany nosne, dach) wymaga wykonania projektu przez osobe z uprawnieniami.
Projekt dolacza sie do wniosku a urzad ma obowiazek projekt sprawdzic i sie do niego ustosunkowac. W przypadku zgloszenia robot jest to procedura duzo krotsza i prostsza. Wszystko moze dokladniej wyjasnic projektant lub urzad.
W tym przypadku jezeli bedzie to remont odpadnie dodatkowo sprawa odstepu od granicy dzialki, oraz pozwolenia na rozbiorke.
Jest to rodzajem pozwolenia na budowe w duzo prostszej formie.
Jezeli urzad (zdaje sie w ciagu 30 dni prosze jeszcze sprawdzic) nie wniesie zadnych zastrzerzen mozna rozpoczac roboty.
Jezeli chodzi zas o projekt to przy takiej duzej ingerencji w substancje budynku musi byc zrobiony projekt przez osobe z uprawnieniami, inaczej urzad nie ma prawa sie zgodzic.
Kazda ingerencja w elementy nosne budowli (fundamenty, sciany nosne, dach) wymaga wykonania projektu przez osobe z uprawnieniami.
Projekt dolacza sie do wniosku a urzad ma obowiazek projekt sprawdzic i sie do niego ustosunkowac. W przypadku zgloszenia robot jest to procedura duzo krotsza i prostsza. Wszystko moze dokladniej wyjasnic projektant lub urzad.
W tym przypadku jezeli bedzie to remont odpadnie dodatkowo sprawa odstepu od granicy dzialki, oraz pozwolenia na rozbiorke.
Re: remont starego budynku
Podobne pytanie: mam okazję "dostać" sporą działkę ze sporym bydynkiem wymagającym remontu. Budynek jest na tyle leciwy, że podlega pod konserwatora zabytków. Czy aby nie wkopię się z tym "darem" jak mi zacznie wymyślać ów konserwator???
Re: remont starego budynku
[quote="gucio1983"]Podobne pytanie: mam okazję "dostać" sporą działkę ze sporym bydynkiem wymagającym remontu. Budynek jest na tyle leciwy, że podlega pod konserwatora zabytków. Czy aby nie wkopię się z tym "darem" jak mi zacznie wymyślać ów konserwator???[/quote]
Jezeli chodzi o obiekty zabytkowe to prawo budowlane jest bardzo rygorystyczne i wiecej od urzedu budowlanego ma do powiedzenia konserwator zabytkow.
Jezeli masz konkretny plan co do tego budynku to najlepiej udaj sie do konserwatora i sprobuj z nim porozmawiac jak z czlowiekiem (sa rozni ludzie) a to sa urzednicy.
Mysle ze jezeli nie trafisz na jakiegos URZEDASA to mozesz od niego sie wiele dowiedziec, co i w jaki sposob z budynkiem tym da sie zrobic.
Pamietaj ze oni maja takze swoje przepisy i jezeli z nimi po ludzku porozmawiasz to w wiekszosci przypadkow otrzymasz takze rozsadna odpowiedz.
Sprawa ta nie jest podobna do poprzedniej natomiast prawda jest ze w takim przypadku wiecej do powiedzenia ma konserwator niz urzad budowlany.
Jezeli chodzi o obiekty zabytkowe to prawo budowlane jest bardzo rygorystyczne i wiecej od urzedu budowlanego ma do powiedzenia konserwator zabytkow.
Jezeli masz konkretny plan co do tego budynku to najlepiej udaj sie do konserwatora i sprobuj z nim porozmawiac jak z czlowiekiem (sa rozni ludzie) a to sa urzednicy.
Mysle ze jezeli nie trafisz na jakiegos URZEDASA to mozesz od niego sie wiele dowiedziec, co i w jaki sposob z budynkiem tym da sie zrobic.
Pamietaj ze oni maja takze swoje przepisy i jezeli z nimi po ludzku porozmawiasz to w wiekszosci przypadkow otrzymasz takze rozsadna odpowiedz.
Sprawa ta nie jest podobna do poprzedniej natomiast prawda jest ze w takim przypadku wiecej do powiedzenia ma konserwator niz urzad budowlany.
Re: remont starego budynku
Witam
Mam podobny problem, gdyż mój dom stoi ok 1 m od granicy z sąsiadem. Chcę wymienić dach i zrobić poddasze. Z tego co mi tu napisano to mogę bez problemu robic remonty lecz potrzebne są wszystkie zezwolenia, a najpierw z urzędu decyzję o zagospodarowaniu przestrzennym a potem projekt i muszę mieć pozwolenie na budowę.
Jeżeli możesz to napisz jak się toczy Twoja sprawa.
Pozdrawiam
Mam podobny problem, gdyż mój dom stoi ok 1 m od granicy z sąsiadem. Chcę wymienić dach i zrobić poddasze. Z tego co mi tu napisano to mogę bez problemu robic remonty lecz potrzebne są wszystkie zezwolenia, a najpierw z urzędu decyzję o zagospodarowaniu przestrzennym a potem projekt i muszę mieć pozwolenie na budowę.
Jeżeli możesz to napisz jak się toczy Twoja sprawa.
Pozdrawiam
Re: remont starego budynku
Witam,
mam podobny problem ze starym budynkiem. U mnie budynek kiedyś był mieszkalny, poprzedni właściciel dobudował go do budynku gospodarczego sąsiada w granicy działek. W chwili obecnej ten budynek to ruina, zawalony dach, tynki już dawno odpadły stropu w tym budynku nawet nie było. Z tego co wiem to budynek nie jest naniesiony na mapach ewidencyjnych. Możliwe że była to była samowola budowlana jak to na wsiach często bywało.
Po zakupie tej działki chciałbym z tego budynku zrobić budynek gospodarczy.
Jakie kroki teraz podjąć aby ten budynek odremontować tj., wymienić ściany nośne wykonać strop i dach? Czy na taki zakres prac wystarczy zgłoszenie?
Ostatecznie chciałbym skorzystać z art 29 pkt. 1.1.a prawa budowlanego, czyli pozwolenia na budowę nie wymaga budowa obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej. Wymagane jest tylko zgłoszenie.
Zależy mi na zachowaniu miejsca budowy tj. w granicy działek tak jak obecnie ta ruina jest usytuowana. Jak to najprościej i najmniej formalnie załatwić?
mam podobny problem ze starym budynkiem. U mnie budynek kiedyś był mieszkalny, poprzedni właściciel dobudował go do budynku gospodarczego sąsiada w granicy działek. W chwili obecnej ten budynek to ruina, zawalony dach, tynki już dawno odpadły stropu w tym budynku nawet nie było. Z tego co wiem to budynek nie jest naniesiony na mapach ewidencyjnych. Możliwe że była to była samowola budowlana jak to na wsiach często bywało.
Po zakupie tej działki chciałbym z tego budynku zrobić budynek gospodarczy.
Jakie kroki teraz podjąć aby ten budynek odremontować tj., wymienić ściany nośne wykonać strop i dach? Czy na taki zakres prac wystarczy zgłoszenie?
Ostatecznie chciałbym skorzystać z art 29 pkt. 1.1.a prawa budowlanego, czyli pozwolenia na budowę nie wymaga budowa obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej. Wymagane jest tylko zgłoszenie.
Zależy mi na zachowaniu miejsca budowy tj. w granicy działek tak jak obecnie ta ruina jest usytuowana. Jak to najprościej i najmniej formalnie załatwić?
Re: remont starego budynku
Witam !
Mam pytanie z podobnej beczki , obecnie po cichu przerabiam sobie budynek gospodarczy na powiedzmy letniskowy bo tak mi doradzili by to nazywać , niestety w tym budynku są malutkie okna i chciałbym wstawić większe czy wymaga to jakiś pozwoleń ? nie dopowiedziałem że budynek jest drewniany i na kamieniach a nie fundamencie
Mam pytanie z podobnej beczki , obecnie po cichu przerabiam sobie budynek gospodarczy na powiedzmy letniskowy bo tak mi doradzili by to nazywać , niestety w tym budynku są malutkie okna i chciałbym wstawić większe czy wymaga to jakiś pozwoleń ? nie dopowiedziałem że budynek jest drewniany i na kamieniach a nie fundamencie

