suszenie drewna na placu budowy

Post autor: **dasior.s** » 30 maja 2006, 14:36

kupiłem więżbę w kwietniu(doradzili mi że drzewona wiosnę najlepsze). Dachmam zamiar robić dopiero jesienią lub na wiosnę w przyszłym roku. Co zrobić żeby drzewo się nie zwichrowało, żeby nie zgniło, zapleśniało żeby go korniki nie zjadły.. Ogónie jak go zabezpieczyć żeby dobrze wyschło.

Post autor: **Explorer** » 30 maja 2006, 18:05

Musi być obkorowane- czyli bez kory.
Poukładane poziomo i poprzedzielane łatami co pewien odcinek.
Przykryte daszkiem, boki nie bo musi być przewiew.
Same szczyty( przkrój po obu stronach bali) najlepiej pomalować na biało, wtedy drzewo odbija promienie słoneczne które zbytnio wysuszają drewno wichrując je.
Odizolować od gruntu aby był przewiew i nie leżało w wodzie.

Post autor: **dasior.s** » 31 maja 2006, 6:05

Tak zrobiłem . Zastanawiam się tylko czy przekładki z desek o szerokości ok 10 cm nie są zbyt szerokie i czy w tych miejscach belki nie zaczną gnić(pleśnieć)
Czy wystarczy odległość od gruntu ok. 20 cm
Z jakiego drewna powinno się robić więźbę prostoz tartaku czy sezonowanego.

Post autor: **Explorer** » 31 maja 2006, 19:30

wystarczy ta odległośc i deski nie są za szerokie.

Drewno im dłużej leży w takich warunkach tym lepsze, do mebli antycznych fachowcy stolarze trzymają nawet 5-7 lat. Wtedy się nie rozsycha i nie wichruje.
Aledo więzby nie musi tak długo leżeć